Białoruś/ Protesty w Mińsku, Grodnie i Mohylewie

2017-03-15, 20:41  Polska Agencja Prasowa/Justyna Prus
W mińskim proteście pod hasłem "Nie jesteśmy darmozjadami" wzięło udział nawet do 3000 osób. Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

W mińskim proteście pod hasłem "Nie jesteśmy darmozjadami" wzięło udział nawet do 3000 osób. Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Mieszkańcy stolicy Białorusi - Mińska, a także Grodna i Mohylewa protestowali w środę przeciwko tzw. dekretowi o pasożytnictwie. Protest w Mińsku był pierwszym, na który władze wyraziły zgodę. Są informacje o zatrzymaniach.

W mińskim proteście „Nie jesteśmy darmozjadami” organizowanym przez koalicję środowisk opozycyjnych, wzięło udział, według różnych szacunków, od tysiąca do nawet trzech tysięcy osób.

Jego uczestnicy przeszli w marszu wytyczoną trasą, wzywając władze do zajęcia się problemami gospodarczymi kraju i odwołania dekretu nr 3 o pasożytnictwie, który zobowiązuje osoby niepracujące do płacenia specjalnego podatku. Skandowano także hasła „Żywie Biełaruś” czyli „Niech żyje Białoruś”, a także: „Wierzymy, Możemy, Zwyciężymy!” oraz adresowane do prezydenta Alaksandra Łukaszenki: „Odejdź!”.

Andrej Dzmitryjew z ruchu Mów Prawdę powiedział PAP, że przedstawiciele opozycji zdecydowali się na marsz na warunkach władz miejskich, aby „nie ryzykować prowokacji i nie narażać uczestników”.

Marsz w Mińsku przebiegał bez incydentów, jednak po jego zakończeniu pojawiły się informacje o zatrzymaniach biorących w nim udział anarchistów. Wcześniej, w relacji na portalu internetowym telewizja Biełsat informowała, że anarchiści mieli zasłonięte twarze i nie reagowali na wezwania milicjantów i ostrzeżenia o odpowiedzialności karnej, twierdząc, że są „jedyną organizacją, której władza nie kontroluje”.

Akcja w Grodnie zgromadziła od 800 do 1000 osób. Do jej uczestników zgromadzonych przed budynkiem władz miejskich wyszła urzędniczka, zapraszając ich do środka na rozmowy. Protestujący odmówili.

W Mohylewie było ok. 500 osób. Wcześniej media informowały o prewencyjnych zatrzymaniach lokalnych aktywistów, m.in. Ihara Barysaua.

Przebieg wszystkich trzech protestów relacjonowały na bieżąco media niezależne, m.in. Radio Swaboda i telewizja Biełsat.

Wieczorem Centrum Praw Człowieka Wiasna poinformowało o zatrzymaniu ośmiu osób po akcji w Mohylewie i kilku kolejnych osób w Grodnie.

Protest w Mińsku był pierwszym, na który władze wydały zgodę; akcje w Grodnie i Mohylewie nie były legalne.

Demonstracje przeciwko dekretowi nr 3 rozpoczęły się od wiecu i Marszu Oburzonych 17 lutego i od tamtej pory odbywają się w różnych miastach. Od początku marca trwają zatrzymania ich uczestników, z których wielu zostało skazanych na kary aresztów i grzywien. Według niezależnych obrońców praw człowieka zatrzymano już ponad 120 osób.

Z Mińska Justyna Prus (PAP)

Kraj i świat

Turecki rząd zatwierdził przedłużenie stanu wyjątkowego

2017-04-18, 08:22

Policja: w święta w 187 wypadkach drogowych zginęło 19 osób

2017-04-18, 08:19

Rodzina i zdrowie - sensem życia dla większości Polaków

2017-04-17, 15:31

6,5 tys. migrantów uratowanych w weekend na Morzu Śródziemnym

2017-04-17, 15:28

Abp Polak zaprosił na obchody 600-lecia prymasostwa w Polsce

2017-04-17, 12:25

Goprowcy uwolnili grotołaza, który utknął w Jaskini Salmopolskiej

2017-04-17, 12:20
Śnieżna Wielkanoc w Zakopanem

Śnieżna Wielkanoc w Zakopanem

2017-04-16, 16:41

68 dzieci wśród śmiertelnych ofiar zamachu na konwój k. Aleppo

2017-04-16, 16:39

Wielkanocne kolędowanie – zapomniany zwyczaj

2017-04-16, 13:35

Papież: zmartwychwstanie Jezusa odpowiedzią, czemu jest tyle nieszczęść

2017-04-16, 12:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę