Kaczyński o wypadku premier Beaty Szydło: opozycja nie liczy się z zasadami
Opozycja nie liczy się żadnymi zasadami, pokazuje to ich reakcja na wypadek pani premier - powiedział w poniedziałek w Bydgoszczy prezes Jarosław Kaczyński.
Kaczyński spotkał się działaczami PiS z województwa kujawsko-pomorskiego; towarzyszyła mu rzeczniczka partii Beata Mazurek. Gospodarzami spotkania byli szefowie PiS w okręgu toruńskim - wiceminister edukacji Marzenna Drab i okręgu bydgoskiego - Tomasz Latos.
Obszerną część wystąpienia prezes PiS poświęcił wyborom samorządowym. Zapowiedział, że zostanie uchwalona nowa ordynacja wyborcza, która utrudni fałszowanie wyników.
"Chcemy uchwalić nową ordynację wyborczą. To szereg zmian, które utrudnią fałszowanie wyborów" - podkreślił Kaczyński cytowany na Twitterze PiS. Zwrócił też uwagę, że wynik w wyborach samorządowych będzie miał swoje odzwierciedlenie w wyborach parlamentarnych.
Lider PiS zapowiedział jednocześnie, że "ustawa zmieniająca ordynację zostanie skierowana do TK, który podejmie ostateczną decyzję o jej zgodności z konstytucją". Kaczyński zwrócił uwagę, że "w życiu publicznym ogromna część władzy spoczywa w rękach samorządu".
Polityk PiS powtórzył, że na nową strukturę w partii ds. wyborów będą składali się specjalnie powołani pełnomocnicy. "Mam nadzieję, że osoby tworzące nową strukturę mocno zaangażują się w przygotowanie do wyborów samorządowych. Będziemy pomagać w szkoleniach i oraz kampaniach wyborczych kandydatów" - mówił lider PiS.
Jednocześnie wskazał, że obecnie partie w Polsce są zamknięte i trudno się do nich dostać, co - jak zaznaczył - "trzeba przełamywać". Podkreślił też, że na jaw wychodzi coraz więcej złych rzeczy, które pozostawili po sobie poprzednio rządzący w Polsce.
Kaczyński odniósł się też do planowanej reformy służby zdrowia, zaznaczając, że jej celem jest zablokowanie wypływu pieniędzy z NFZ na cele prywatne. "Reforma służby zdrowia zostanie rozłożona w czasie. Chcemy postępować ostrożnie" - zaznaczył.
Prezes PiS nawiązując do reformy sądownictwa zauważył, że "sądownictwo w Polsce wymaga zmian, gdyż dochodzi tu do wielu nadużyć".(PAP)