Zarzut dla kierowcy, który doprowadził do zderzenia z autem, którym jechała premier

2017-02-11, 11:53  Polska Agencja Prasowa

Zarzut spowodowania wypadku usłyszał kierowca seicento, który doprowadził w piątek wieczorem w Oświęcimiu do zderzenia z samochodem, w którym jechała premier Beaty Szydło. Mężczyzna przyznał się do winy – podał w sobotę rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

„21-letni mężczyzna został jeszcze wczoraj przesłuchany. Usłyszał zarzut uszkodzenia ciała w związku ze spowodowaniem wypadku drogowego. Spowodowanie takiego wykroczenia zagrożone jest karą do 3 lat więzienia” – powiedział rzecznik.

Kierowca po wyjaśnieniach został zwolniony do domu. Gleń powiedział, że sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Dotychczas przesłuchano już 13 osób, w tym kierowcę limuzyny premier Szydło. „Przesłuchano 11 funkcjonariuszy BOR, kierowcę seicento, który doprowadził do wypadku, a także świadka, który słyszał przejeżdżającą kolumnę. Przesłuchana jeszcze zostanie osoba, która przejeżdżała w pobliżu” – powiedział.

Rzecznik powiedział, że potwierdza się wersja wypadku, jaką wcześniej podawała policja. Kolumna trzech samochodów na sygnale uprzywilejowania, w której pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku, wyprzedzała fiata seicento. Jego kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i zderzył się z autem szefowej rządu. Kierowca limuzyny rządowej, próbując uniknąć skutków zderzenia, odbił w lewo. Na poboczu uderzył w drzewo.

Rzecznik dodał, że przesłuchiwani funkcjonariusze BOR zeznali, iż kolumna rządowa jechała zarówno na sygnałach świetlnych, jak i na dźwiękowych. „Przedmiotem postępowania będzie m.in. wyjaśnienie tej okoliczności; czy były sygnały dźwiękowe” – powiedział Sebastian Gleń.

W wypadku obrażenia odniosła premier Szydło i dwóch funkcjonariuszy BOR. Przewiezieni zostali do szpitala w Oświęcimiu, gdzie przeszli pierwsze badania. Szefowa rządu na pokładzie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego została potem przetransportowana do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, gdzie nadal przebywa. Do stolicy przewieziono również ciężej rannego funkcjonariusz BOR.

Drugi z funkcjonariuszy BOR, który nie doznał poważniejszych obrażeń i miał ogólne potłuczenia, został już wypisany z oświęcimskiej lecznicy.

Na sobotniej konferencji prasowej rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował, że stan zdrowia premier jest stabilny i nic poważnego i premier się nie stało. "Pani premier jeszcze przez najbliższy czas pozostanie pod obserwacją lekarzy, zobaczymy jak długo będzie to konieczne, by musiała przebywać w szpitalu" - powiedział.

Samochody, które uczestniczyły w wypadku, zostały przewiezione na parking przy komendzie policji w Oświęcimiu.(PAP)

Kraj i świat

Szczerski nowym szefem gabinetu prezydenta; Mucha - zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta

2017-04-04, 12:29

MSZ: polskie placówki na Ukrainie zostały otwarte

2017-04-04, 12:11

Minister zdrowia Rosji: 14 zabitych w zamachu w Petersburgu

2017-04-04, 12:10

Rosja/MSZ: Polska próbuje przypisać zły zamiar kontrolerom ze Smoleńska

2017-04-03, 20:33
Wybuch w metrze w Petersburgu - 10 zabitych, śledztwo dotyczy zamachu

Wybuch w metrze w Petersburgu - 10 zabitych, śledztwo dotyczy zamachu

2017-04-03, 19:20

Kaczyński: obowiązującą konstytucję można nazwać postkomunistyczną

2017-04-03, 18:20

Waszczykowski składa kondolencje w związku z wybuchem w Petersburgu

2017-04-03, 17:09

Instytut Myśli Schumana: Europa powinna powrócić do korzeni

2017-04-03, 13:26

Kaczyński: obowiązującą konstytucję można nazwać postkomunistyczną

2017-04-03, 13:09
Pasionek: zarzuty sprowadzenia katastrofy dla rosyjskich kontrolerów ze Smoleńska

Pasionek: zarzuty sprowadzenia katastrofy dla rosyjskich kontrolerów ze Smoleńska

2017-04-03, 11:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę