Rosyjscy parlamentarzyści odwołali wizytę w USA

2013-09-06, 21:47  Polska Agencja Prasowa

Rosyjscy parlamentarzyści zrezygnowali z podróży do Waszyngtonu, podczas której zamierzali rozmawiać z kongresmanami o kryzysie w Syrii; przywódcy Kongresu USA odmówili spotkania się z nimi - powiedział w piątek ambasador Rosji w USA Siergiej Kislak.

"Jesteśmy rozczarowani. Delegacja (rosyjskiego parlamentu) nie przybędzie. Sądzę, że amerykańscy ustawodawcy stracili okazję do zapoznania się przynajmniej z niektórymi alternatywnymi poglądami" - oświadczył ambasador.

Rosyjscy parlamentarzyści "chcieli być wysłuchani i chcieli słuchać. Uważali, że to ważna sprawa" - dodał.

Doradcy republikańskiego spikera Izby Reprezentantów Johna Boehnera i przywódcy demokratycznej większości w Senacie Harry'ego Reida potwierdzili w czwartek, iż obaj odmówili przyjęcia zaproszenia na spotkanie z rosyjskimi parlamentarzystami w sprawie Syrii.

Gdy parlamentarzyści poinformowali na początku tygodnia Władimira Putina o swej inicjatywie, prezydent poparł ją, podkreślając, że jest "w najwyższym stopniu aktualna i słuszna" i że "nie ma innej drogi niż bezpośredni dialog z otwartym przedstawieniem pozycji stron". Obiecał zwrócić się do szefa dyplomacji Siergieja Ławrowa, aby resort spraw zagranicznych również poparł tę inicjatywę.

Waszyngton oskarża reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada o atak z użyciem sarinu na jednym z przedmieść Damaszku 21 sierpnia. Reżim syryjski zaprzecza; twierdzi, że ataku, w którym według Waszyngtonu zginęło ponad 1,4 tys. ludzi, dokonali rebelianci walczący o obalenie Asada. Takie stanowisko Damaszku podziela Moskwa. Putin mówił, że ataku chemicznego dokonali przeciwnicy Asada, by sprowokować interwencję militarną. (PAP)

Kraj i świat

Ambasador RP w Moskwie stawił się w rosyjskim

2013-11-12, 10:22

Aleksiej Puszkow: nacjonalizm w Polsce o wiele silniejszy niż w Rosji

2013-11-12, 08:39

Policja: po "Marszu Niepodległości" zatrzymano 72 osoby

2013-11-12, 08:04

Kaczyński: rozwiązania dla Polski nie przyjdą z zewnątrz

2013-11-11, 19:55

Dramatyczny apel przedstawiciela Filipin na szczycie klimatycznym

2013-11-11, 19:52

Ukraina przestała kupować rosyjski gaz

2013-11-11, 19:50

"Marsz Niepodległości" w stolicy został rozwiązany

2013-11-11, 19:49

"Marsz Niepodległości": strażacy obrzuceni kamieniami

2013-11-11, 17:06

Zatrzymano kilkanaście osób podczas "Marszu Niepodległości"

2013-11-11, 17:05

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Razem dla Niepodległej"

2013-11-11, 17:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę