Macierewicz: wypadku nie spowodowało auto, którym jechałem

2017-01-28, 11:08  Polska Agencja Prasowa

To nie kierowca samochodu, którym jechałem, spowodował wypadek – powiedział w sobotę minister obrony Antoni Macierewicz, pytany o wypadek na drodze koło Torunia.

"Przyczyna (wypadku) jest badana, ale jedno jest pewne – że nie został on spowodowany przez kierowcę samochodu, którym ja jechałem. Co do tego nie ma cienia wątpliwości, bo ten samochód został z tyłu uderzony przez jeden z innych samochodów" – powiedział Macierewicz dziennikarzom.

W środę w Lubiczu k. Torunia na drodze krajowej nr 10 zderzyło się osiem pojazdów - dwie limuzyny BMW należące do Żandarmerii Wojskowej i sześć pojazdów cywilnych. Poszkodowane zostały trzy osoby, po wizycie w szpitalu zwolnione do domu. W jednym z aut ŻW jechał szef MON Antoni Macierewicz, wracający z sympozjum w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej o. Tadeusza Rydzyka. Ministrowi nic się nie stało. Zaraz po zdarzeniu pojechał do Warszawy innym samochodem.

Przebieg zdarzenia bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem działu ds. wojskowych Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald. Czynności na miejscu zdarzenia prowadziła także policja. Według prokuratury wpływ na zdarzenie mogły mieć trudne warunki panujące na drodze. Według wstępnych ustaleń jeden z samochodów w kolumnie stracił przyczepność i uderzył w tył pojazdu jadącego przed nim. Następnie oba pojazdy, wytracając prędkość, uderzyły w samochody stojące przed skrzyżowaniem.

Po powrocie z Torunia szef MON wziął w Warszawie udział w gali wręczenia prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu nagrody Człowiek Wolności tygodnika "wSieci". Wg mediów wykład w Toruniu minister rozpoczął od podziękowań dla kierowcy, który pokonał trasę z Warszawy w godzinę i 45 minut. Wyliczenia mediów wskazują, że także z miejsca kolizji do Warszawy minister dojechał ze średnią prędkością ok. 120 km/h.

W piątek PO złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z wypadkiem; zdaniem posłów Platformy prokuratura powinna sprawdzić, czy Macierewicz przekroczył uprawnienia i nakłaniał kierowcę do złamania przepisów, by zdążyć na galę z prezesem PiS.

MON oświadczyło w odpowiedzi, że wizyta ministra w Toruniu miała charakter służbowy, i że resort "rozważa skierowanie doniesienia o przestępstwie świadomego wprowadzania w błąd organów ścigania".(PAP)

Kraj i świat

Sejm wznowił obrady marszałek ogłosił przerwę w posiedzeniu do 25 stycznia

Sejm wznowił obrady; marszałek ogłosił przerwę w posiedzeniu do 25 stycznia

2017-01-12, 12:37

PSL zaapeluje do prezydenta o skierowanie ustawy budżetowej do TK

2017-01-12, 11:57

Prezydent podczas wizyty w Izraelu odznaczy Orderem Orła Białego Szewacha Weissa

2017-01-12, 11:56
Sytuacja w Sejmie RP na bieżąco

Sytuacja w Sejmie RP na bieżąco

2017-01-12, 11:33

Straż pożarna apeluje o usuwanie śniegu z dachów budynków

2017-01-12, 11:32

Grzegrzółka: jeszcze dziś ustawa budżetowa przekazana do Kancelarii Prezydenta

2017-01-12, 09:56

Karczewski: siłowe rozwiązanie konfliktu w Sejmie, to rozwiązanie "najgorsze z najgorszych"

2017-01-12, 08:52

Błaszczak: posłom łamiącym prawo grożą kary finansowe, a nawet więzienie

2017-01-12, 08:47

Wchodzą w życie zmiany w dostępie do podstawowej opieki zdrowotnej

2017-01-12, 08:24
Sytuacja w parlamencie na bieżąco

Sytuacja w parlamencie na bieżąco

2017-01-11, 19:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę