Komisja ds. deregulacji za odrzuceniem projektu "apteki dla aptekarza"

2017-01-25, 12:43  Polska Agencja Prasowa

Komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji opowiedziała się w środę za odrzuceniem w całości projektu nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który m.in. przyznaje prawo prowadzenia aptek wyłącznie farmaceutom.

Projekt nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne, potocznie nazywany "Apteką dla aptekarza", przyznaje prawo prowadzenia aptek wyłącznie farmaceutom, ogranicza liczbę aptek posiadanych przez jeden podmiot i wprowadza kryterium liczby mieszkańców przypadających na aptekę.

Wcześniej – 17 stycznia - komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała projekt dla komisji nadzwyczajnej ds. deregulacji. Jego przyjęcie rekomendowało wówczas ministerstwo zdrowia i samorząd aptekarski; przeciw były m.in. rodzinne sieci aptek, duże sieci aptekarskie i opozycja.

W środę wniosek o odrzucenie projektu w całości z sugestią skierowania go do prac w ministerstwie zdrowia i włączenia do trwających prac nad dużą nowelizacją prawa farmaceutycznego zgłosił Michał Cieślak (PiS).

"Projekt wzbudza wiele kontrowersji w szerokim zakresie; głównie w obszarze skutków regulacji - wpływu i oddziaływania na rynek hurtowy i detaliczny leków" - powiedział uzasadniając wniosek. Dodał, że tak głęboka zmiana i ingerencja w rynek z zakresu bezpieczeństwa zdrowia wymaga szczegółowej analizy i oceny wpływu regulacji, konsultacji międzyresortowych i społecznych. Wniosek zyskał poparcie większości.

Krytycznie o rozwiązaniu „apteka dla aptekarza” wypowiedział się w poniedziałek wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. "Rozmawialiśmy o tym na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów i uzgodniliśmy, że apteka nie powinna być tylko dla farmaceuty, że owszem, farmaceuta powinien być w każdej aptece i to jest bardzo ważne, żeby tę fachowość utrzymać, bo apteka to jest coś więcej niż tylko sklep" – mówił w TVN 24.

Pomysły przyznania prawa prowadzenia aptek wyłącznie farmaceutom, ograniczenia liczby aptek posiadanych przez jeden podmiot oraz wprowadzenia kryterium liczby mieszkańców przypadających na aptekę wywoływały w ostatnich tygodniach rozbieżne opinie, nawet wśród samych aptekarzy.

Reprezentująca Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET Zofia Ulz podkreśla, że gwarantem właściwej opieki nad pacjentem jest wykwalifikowany personel apteki, a nie jej właściciel. Marcin Nowacki ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wskazywał, że projekt dotknie również te apteki, które już funkcjonują, ponieważ zezwolenie na prowadzenie apteki jest wydawane na konkretną lokalizację, a ta niekiedy jest zmieniana. Jego zdaniem, w efekcie nowych przepisów w ciągu kilku lat liczba aptek znacznie spadnie, a młodzi farmaceuci nie będą mogli zakładać nowych aptek.

Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska przekonywała, że celem projektu jest równomierne rozmieszczenie aptek i zapewnienie pacjentom lepszego dostępu do apteki.

Projekt przewiduje, że prawo do uzyskania zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej miałby: farmaceuta posiadający prawo wykonywania zawodu prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą oraz spółka jawna lub spółka partnerska, której przedmiotem działalności jest wyłącznie prowadzenie aptek i w której wspólnikami (partnerami) są wyłącznie farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu. Wnioskodawcy uważają, że "wyłącznie farmaceuta może, jako właściciel apteki, zagwarantować, że podstawowy cel działania apteki zostanie należycie zrealizowany".

Projekt ma nie dotyczyć 15 tys. już funkcjonujących aptek, nowe przepisy miałyby objąć nowe podmioty. (PAP)

Kraj i świat

Clinton oferuje Trumpowi współpracę

Clinton oferuje Trumpowi współpracę

2016-11-09, 18:04

Prokuratura: ekshumacje są niezbędne wobec popełnionych błędów

2016-11-09, 17:23

Kownacki: wybór Trumpa nie zaskoczył MON; USA nie zmienią planów wobec Europy

2016-11-09, 14:16

Putin: odbudowanie dialogu z Polską możliwe na bazie wzajemnego szacunku

2016-11-09, 14:15
Premier: rodzice mają prawo się niepokoić, my - obowiązek tłumaczyć

Premier: rodzice mają prawo się niepokoić, my - obowiązek tłumaczyć

2016-11-09, 11:48

Donald Trump niespodziewanie wygrał wybory prezydenckie w USA

2016-11-09, 10:08
USA AP: Donald Trump wybrany na prezydenta

USA/ AP: Donald Trump wybrany na prezydenta

2016-11-09, 08:48

USA/Trump wygrywa Florydę i jest coraz bliższy zwycięstwa

2016-11-09, 07:04

Trump wybuczany, Clinton przywitana oklaskami, gdy oddawali głos

2016-11-08, 20:43

Rząd przyjął projekty ustaw wprowadzających reformę edukacji

2016-11-08, 18:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę