W Warszawie pożegnano Tomasza Kalitę

2017-01-21, 13:05  Polska Agencja Prasowa
Uroczystości pogrzebowe Tomasza Kality na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Uroczystości pogrzebowe Tomasza Kality na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Rodzina, przyjaciele, a także dziennikarze i politycy, w tym prezydent Andrzej Duża pożegnali zmarłego przed kilkoma dniami byłego rzecznika SLD Tomasza Kalitę. Lewicowy polityk i działacz społeczny został pochowany w sobotę przed południem na Wojskowych Powązkach w Warszawie.

Uroczystości w Domu Pogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym rozpoczęło odczytanie decyzji prezydenta Dudy o pośmiertnym odznaczeniu Tomasza Kality Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, przyznanym za wybitne zasługi w działalności publicznej. Decyzja, wraz z listem kondolencyjnym, została przekazana żonie zmarłego polityka, Annie Kalicie.

Podczas mszy świętej ks. Tomasz Kądzik podkreślał m.in. przywiązanie do wiary, o którym polityk Sojuszu wielokrotnie opowiadał w ostatnich miesiącach. "Udawało mi się czasami zobaczyć czy przeczytać słowa Tomka, które dla mnie, dla księdza są niesamowicie ważne, bo pokazują człowieka radosnego w wiarą, mimo że jest przygnieciony bólem, chorobą, ciężarem, cierpieniem" – powiedział ks. Kądzik.

Głos zabrał też były szef SLD i b. premier Leszek Miller. "Śmierć przychodzi niezapowiedziana i nieproszona, jest zawsze gościem nie na czas. Tym razem przyszła szczególnie nie w porę – przerwała plany i marzenia – marzenia o szczęśliwym i twórczym życiu" – podkreślał Miler.

Jak mówił, Kalita "z jego niepospolitymi umiejętnościami był wielką nadzieją polskiej lewicy, ale przede wszystkim polskiej polityki". "Testament Kality to nie tylko ustawa o leczniczej marihuanie, ale także wołanie o inną jakość życia publicznego. Tomek był symbolem tej innej jakości - polityki z przyjazną twarzą, szacunkiem dla rywala czy przeciwnika, polityki refleksyjnej, poszukującej odpowiedzi na ważne pytania" – mówił Miller.

Tomasza Kalitę żegnały żona Anna i mama Wanda, znajomi i przyjaciele. Uroczystość zgromadziła wielu dziennikarzy, z którymi współpracował były rzecznik Sojuszu. Obecni byli m.in. Monika Olejnik, Jarosław Kuźniar i Andrzej Morozowski.

Sporo było też polityków - oprócz Leszka Millera i Andrzeja Dudy, z którym Kalita spotkał się kilka miesięcy temu, by rozmawiać o legalizacji leczniczej marihuany – na pogrzeb przyszli też dwaj byli szefowie SLD: Grzegorz Napieralski i Wojciech Olejniczak oraz obecny lider Sojuszu Włodzimierz Czarzasty.

Kalitę żegnał również rzecznik rządu Rafał Bochenek, prezydent Słupska Robert Biedroń oraz posłowie: PiS Krzysztof Łapiński i PO Michał Szczerba.

Urna z prochami Tomasza Kality spoczęła przed południem w kolumbarium przy bramie głównej Cmentarza Wojskowego. (PAP)

Kraj i świat

Rząd chce udoskonalenia przepisów o konfiskacie nielegalnych majątków

2016-04-25, 18:00
Odprawa kierownictwa MON i sił zbrojnych

Odprawa kierownictwa MON i sił zbrojnych

2016-04-25, 13:44
Premier Szydło zwróciła się do PG o zbadanie sprawy rozmowy Graś-Kulczyk

Premier Szydło zwróciła się do PG o zbadanie sprawy rozmowy Graś-Kulczyk

2016-04-25, 13:25

Otwarto stację brukselskiego metra, na której doszło do zamachu

2016-04-25, 13:22

Media: Stany Zjednoczone wyślą do Syrii dodatkowo 250 żołnierzy

2016-04-25, 07:22

Płk Szendzielarz „Łupaszka” spoczął na Wojskowych Powązkach

2016-04-24, 15:36

Papież: szczęście to nie aplikacja na telefon komórkowy

2016-04-24, 13:07

Papież spowiada młodzież na placu Świętego Piotra

2016-04-23, 15:01

Premier Beata Szydło na nowojorskiej wystawie w ONZ o polskich uchodźcach w Indiach

2016-04-23, 15:00

Do RPD trafia więcej próśb o interwencję w sprawie odzyskania dzieci

2016-04-23, 10:36