Marszałek Sejmu chce wyjaśnień od posłów ws. protestu 16 grudnia; opozycja: eskalacja konfliktu

2017-01-19, 19:55  Polska Agencja Prasowa

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wezwał 45 posłów PO i Nowoczesnej do złożenia wyjaśnień ws. protestu 16 grudnia. Opozycja ocenia, że marszałek w ten sposób "eskaluje konflikt". PO domaga się od premier informacji ws. publikacji wizerunku 21 osób spośród protestujących w grudniu przed Sejmem.

Dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował, że marszałek Kuchciński zwrócił się do 45 posłów, którzy 16 grudnia przerwali obrady Sejmu o wyjaśnienia i oczekuje na odpowiedź do rozpoczęcia kolejnego posiedzenia, zaplanowanego na 8 lutego.

"Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zwrócił się do posłów, którzy 16 grudnia uczestniczyli w działaniach uniemożliwiających pracę Izby, o wyjaśnienia związane z tym bezprecedensowym i niedopuszczalnym wydarzeniem" - podkreślił Grzegrzółka.

Rzecznik PO Jan Grabiec ocenił, że marszałek Sejmu, poprzez działania tego rodzaju, "eskaluje" konflikt. Według Michała Szczerby (PO), list to "kolejna kompromitacja" Kuchcińskiego i dowód na to, że wniosek Platformy o jego odwołanie jest zasadny i powinien być jak najszybciej rozpatrzony.

Paulina Henning-Kloska (Nowoczesna) podkreśliła, że pismo, które otrzymali posłowie, "jest najlepszym dowodem na to, że pan marszałek bardzo wybiórczo traktuje akty prawne w Polsce, ustawę o wykonywaniu mandatu posła, a także regulamin Sejmu". Jak dodała swoim postępowaniem 16 grudnia "pan marszałek zmusił nas jakby do podjęcia właśnie takich, a nie innych kroków".

Poseł Michał Stasiński podkreślił, że Nowoczesna traktuje pismo marszałka jako kolejny krok w celu wywierania "niedopuszczalnej presji" na posłach w sprawowaniu ich mandatu oraz ich zastraszanie.

Z informacji PAP z dwóch nieoficjalnych źródeł w Sejmie wynika, że marszałek Kuchciński odwołał komendanta Straży Marszałkowskiej Arkadiusza Koschalke. Nieznane są powody odwołania. Według informacji PAP, Kancelaria Sejmu ma poinformować o tej sprawie w piątek.

W czwartek PO zażądała wyjaśnień od premier Beaty Szydło w związku z publikacją wizerunku 21 osób protestujących w grudniu przed Sejmem. Akcję tę nazwali "stygmatyzowaniem i zemstą polityczną". PO zapowiedziała złożenie dwóch pism do premier. Pierwsze ws. informacji, "kto wydał polecenie podejmowania działań o charakterze represyjnym wobec obywateli demonstrujących w okresie od 16 grudnia do 12 stycznia". Platforma oczekuje informacji, dlaczego wizerunki akurat tych, konkretnych osób zostały upublicznione. Drugi z wniosków dotyczy udzielenia informacji na temat "inwigilowania w okresie od 16 grudnia do 12 stycznia tego roku posłów i senatorów.

Pisma PO to reakcja na informację szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, który w środę mówił, że policja zidentyfikowała 80 osób protestujących przed Sejmem w nocy z 16 na 17 grudnia. Jak dodał, oczekuje, że osoby te zgłoszą się na policję lub że publikacja pomoże ustalić ich tożsamość, tak by mogli odpowiedzieć za łamanie prawa. Minister powiedział również, że w Krakowie, w związku z grudniowymi protestami przed Wawelem, zidentyfikowano 22 osoby.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek zapowiedź złożenia wniosków ocenił jako niepoważne. "Panowie powinni poddać się bardziej obserwacji specjalistów, jeżeli uważają, że ktoś ich inwigiluje, a nie wysuwać takie niepoważne argumenty" - ironizował Bochenek. "To jest jakiś teatr, który jest w tym momencie uprawiany przez PO i dalej jakaś przepychanka polityczna, która jest niezrozumiała już nie tylko dla nas, ale i dla innych ludzi" - dodał.

Szef PO Grzegorz Schetyna oczekuje też informacji od ministra Błaszczaka, jakie kroki podjął w sprawie "zakłócenia i skandalicznych wystąpień działaczy Młodzieży Wszechpolskiej" podczas środowego spotkania z udziałem polityków PO w Tarnowie, w którym uczestniczyli m.in. Schetyna i posłanka PO Urszula Augustyn. Spotkanie zostało zakłócone przez grupę osób, krzyczących: "Raz, dwa, trzy, niemieckie psy" i "Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela niepodległość nam odbiera". W kierunku polityków PO padły także okrzyki: "Folksdojcze" oraz "Byłeś w ZOMO, byłeś w ORMO, teraz jesteś za Platformą".

"Minister Błaszczak tak bardzo dużo mówi o 16 grudnia, o tym co działo się tutaj, pod budynkiem parlamentu. Oczekuję także od niego informacji, jakie podjął kroki w sprawie zakłócenia i skandalicznych wystąpień działaczy Młodzieży Wszechpolskiej wczoraj na spotkaniu w Tarnowie" - oświadczył szef Platformy.

O to jak uspokoić nastroje w Polsce, żeby nie dochodziło do takich sytuacji, jak np. blokowanie wjazdu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na Wawel, czy przerywanie spotkań polityków Platformy z obywatelami była pytana w czwartek premier Beata Szydło.

"Nigdy nie zgodzimy się na to, żeby ktokolwiek musiał obawiać się swojego wyjścia do szkoły, do sklepu, tak jak było w przypadku ostatnich wypadków grudniowych, wyjścia z parlamentu, bo rozwścieczony tłum, który jest sprowokowany politycznie, chce zakłócić czyjś spokój, czy zagrozić" - powiedziała szefowa rządu. Jak dodała, chciałaby, "aby emocje były uspokojone". Zapewniła, że PiS robi wszystko, aby tak się stało.(PAP)

Kraj i świat

Biden nie rezygnuje. Zapowiada, że pokona Donalda Trumpa przy urnie wyborczej

Biden nie rezygnuje. Zapowiada, że pokona Donalda Trumpa przy urnie wyborczej

2024-07-19, 22:26
Premier Izraela: Żydzi nie mogą być uznawani za okupantów w swoim kraju

Premier Izraela: Żydzi nie mogą być uznawani za okupantów w swoim kraju

2024-07-19, 19:38
Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo

Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo

2024-07-19, 18:56
Nie latają samoloty, problemy w bankach. Globalna awaria systemu Microsoft [aktualizacja]

Nie latają samoloty, problemy w bankach. Globalna awaria systemu Microsoft! [aktualizacja]

2024-07-19, 12:35
Premier Tusk: Skutki awarii Microsoftu mają w Polsce ograniczony charakter

Premier Tusk: Skutki awarii Microsoftu mają w Polsce ograniczony charakter

2024-07-19, 12:18
New York Times: Prezydent Biden może wycofać się z wyborów i zaproponować inną kandydatkę

New York Times: Prezydent Biden może wycofać się z wyborów i zaproponować inną kandydatkę

2024-07-19, 09:34
Dziemianowicz-Bąk: Zawiadomiliśmy prokuraturę w sprawie pikników 800 plus

Dziemianowicz-Bąk: Zawiadomiliśmy prokuraturę w sprawie „pikników 800 plus"

2024-07-18, 18:58
Europosłowie zdecydowali: von der Leyen ponownie szefową Komisji Europejskiej

Europosłowie zdecydowali: von der Leyen ponownie szefową Komisji Europejskiej

2024-07-18, 14:33
Siedem osób, w tym czworo dzieci, zginęło w pożarze budynku mieszkalnego w Nicei

Siedem osób, w tym czworo dzieci, zginęło w pożarze budynku mieszkalnego w Nicei

2024-07-18, 09:52
Wiceminister gospodarki Ukrainy: 75 krajów jest uzależnionych od ukraińskiego zboża

Wiceminister gospodarki Ukrainy: 75 krajów jest uzależnionych od ukraińskiego zboża

2024-07-18, 08:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę