Nowoczesna: są dwa warianty rozwoju sytuacji - kompromisowy i konfrontacyjny

2016-12-28, 18:13  Polska Agencja Prasowa

Kryzys w Sejmie można rozwiązać na dwa sposoby: kompromisowy i konfrontacyjny; na każdy z nich musimy być przygotowani - stwierdził lider Nowoczesnej Ryszard Petru po środowym posiedzeniu zarządu tej partii.

Zarząd Nowoczesnej omówił sytuację związaną z protestem posłów opozycji w Sejmie. Podczas konferencji prasowej Petru powiedział, że pierwszy omówiony na posiedzeniu zarządu wariant rozwoju sytuacji to kompromisowy, w którym "po stronie PiS znajdzie się otwartość na wyszukiwanie drogi wyjścia z tego pata".

"Taką propozycję przedstawimy w najbliższym czasie w formie listu, który skierujemy do partii rządzącej" - zapowiedział zaznaczając, że wcześniej przedstawi ją innym klubom opozycyjnym. "To byłaby propozycja kompromisowego wyjścia z sytuacji totalnego paraliżu polskiego parlamentu" - dodał Petru.

Podkreślił, że do wariantu kompromisowego potrzebne są jednak dwie strony. "Czyli po stronie PiS-u musi być chęć do szukania kompromisu" - dodał.

Drugi wariant omawiany przez zarząd Nowoczesnej, to - jak mówił Petru - wariant konfrontacyjny. "Mamy świadomość tego, że druga strona chce iść na starcie, czyli nie przyjmować do wiadomości, że budżet został przyjęty nielegalnie, że nieznana była liczba osób, które głosowały(...). W takim wariancie nie dopuścimy do tego, aby rozpoczęło się 34 posiedzenie Sejmu" - zapowiedział szef Nowoczesnej.

Dodał, że Nowoczesna ma opracowane działania na taką ewentualność, ale najpierw chce je przedyskutować z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi. "Po drugie część tych działań musi być zaskoczeniem również dla PiS-u, w sytuacji, kiedy będą chcieli iść na konfrontację" - powiedział Petru.

"Dla nas ważne jest to, żeby nie dopuścić do sytuacji, że marszałek Kuchciński wejdzie na posiedzenie Sejmu 11 stycznia i rozpocznie je jakby nigdy nic, jakby się nic nie stało. A stało się dużo, marszałek Kuchciński powinien się z tego wytłumaczyć, to po stronie PiS-u leży rozwiązanie sytuacji, bo przypomnę, mają większość sejmową" - powiedział Petru.

Początek kolejnego posiedzenia Sejmu zaplanowano na 11 stycznia. Według opozycji, wznowienie obrad w piątek 16 grudnia na Sali Kolumnowej i przeprowadzone tam głosowania m.in. nad budżetem na 2017 r. były nielegalne, a 33. posiedzenie Sejmu nie zostało zakończone, tylko przerwane.

Petru zapowiedział też, że jeśli PiS nie będzie nikogo słuchał i nie dojdzie do kompromisu, to Nowoczesna złoży 11 stycznia wniosek o skrócenie kadencji Sejmu.

Zaapelował jednocześnie do Polaków, by w przypadku braku kompromisu "jak najliczniej zjawili się 11 stycznia pod Sejmem". "Będziemy bardzo potrzebowali ich wsparcia do tego, aby w Polsce nie było akceptacji dla łamania prawa, dla łamania konstytucji, dla braku debaty parlamentarnej" - mówił Petru.

"PiS ma dwa tygodnie jeszcze na to, aby poszukać rozwiązania; jesteśmy otwarci na poszukiwanie dobrych rozwiązań dla Polski, ale pod warunkiem, że i druga strona jest na to otwarta" - dodał.

W ocenie szefa Nowoczesnej zadaniem wszystkich odpowiedzialnych polityków w Polsce jest "poszukanie wyjścia z tej sytuacji". "Sytuacja jest patowa i grozi tak naprawdę paraliżem państwa" - powiedział.

Petru był pytany przez dziennikarzy, co zrobi, jeżeli marszałek Sejmu znowu przeniesie obrady do Sali Kolumnowej. "Na taki wariant też musimy być przygotowani, na wariant posiedzenia w Sali Kolumnowej, posiedzenia Sejmu w Sali Ministerstwa Finansów, posiedzenia Sejmu na Nowogrodzkiej w PiS-ie. Musimy być przygotowani na wariant, kiedy PiS chce zmienić konstytucję w tej sali, którą sobie wybierze. Musimy być na to przygotowani" - powiedział lider Nowoczesnej. Dodał przy tym, że jego ugrupowanie opracowało skuteczne działania, aby PiS nie mógł przenieść posiedzenia Sejmu do innej sali.

Wiceszefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer podkreśliła z kolei, że w obecnej sytuacji ważne jest, aby opozycja działała wspólnie. "Musimy być gotowi na każde rozwiązanie, bo na razie ze strony PiS nie widać żadnej chęci do zawierania kompromisu" - powiedziała.

"Nie chcemy eskalować konfliktu. Dlatego będziemy trwać w Sejmie, ale równocześnie będziemy prowadzić jak najwięcej rozmów z politykami ze wszystkich stron sceny politycznej" - zapowiedziała Lubnauer.

Inny polityk Nowoczesnej i jednocześnie prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz zwracał uwagę na kwestię wątpliwości dotyczących uchwalonego podczas głosowań w Sali Kolumnowej budżetu na przyszły rok. "Oczekujemy zgodnie z prawem budżetu. My w tej chwili przygotowujemy budżety na przyszły rok i nie możemy żyć w niepewności, czy uchwalony budżet państwa jest zgodny z prawem" - mówił Tyszkiewicz.

"Nie możemy podejmować decyzji na bazie źle uchwalonego i podważanego prawa" - dodał samorządowiec.

Od piątku 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum. (PAP)

Kraj i świat

Zapadł wyrok po śmierci pięciu nastolatek w escape roomie. Cztery osoby skazane

Zapadł wyrok po śmierci pięciu nastolatek w escape roomie. Cztery osoby skazane

2024-11-21, 16:12
Rośnie liczba młodych palaczy, a co roku umiera 80 tysięcy osób. Światowy Dzień Rzucania Palenia

Rośnie liczba młodych palaczy, a co roku umiera 80 tysięcy osób. Światowy Dzień Rzucania Palenia

2024-11-21, 10:41
Prokuratura Krajowa wszczęła pięć śledztw dotyczących podkomisji smoleńskiej

Prokuratura Krajowa wszczęła pięć śledztw dotyczących podkomisji smoleńskiej

2024-11-20, 20:10
USA zawetowały projekt rezolucji wzywającej do zawieszenia broni w Strefie Gazy

USA zawetowały projekt rezolucji wzywającej do zawieszenia broni w Strefie Gazy

2024-11-20, 17:52
Zawalił się dach hali w Mławie, dwie osoby nie żyją. Poszukiwania zakończone [aktualizacja]

Zawalił się dach hali w Mławie, dwie osoby nie żyją. Poszukiwania zakończone [aktualizacja]

2024-11-20, 17:19
Premier Tusk: Zamrażamy ceny energii dla gospodarstw domowych na dziewięć miesięcy

Premier Tusk: Zamrażamy ceny energii dla gospodarstw domowych na dziewięć miesięcy

2024-11-19, 13:14
Protestujące przed KPRM pielęgniarki przekazały petycję do premiera Tuska

Protestujące przed KPRM pielęgniarki przekazały petycję do premiera Tuska

2024-11-19, 13:09
Putin zatwierdził nową doktrynę nuklearną. Podstawą użycia broni krytyczne zagrożenie

Putin zatwierdził nową doktrynę nuklearną. Podstawą użycia broni „krytyczne zagrożenie"

2024-11-19, 11:55
W Tatrach i na Podhalu przybywa śniegu. Warunki turystyczne bardzo trudne

W Tatrach i na Podhalu przybywa śniegu. Warunki turystyczne bardzo trudne

2024-11-19, 10:08
Sondaż PO: Trzaskowski z większą szansą na wygraną, Sikorski przegrywa z kandydatem PiS w I turze

Sondaż PO: Trzaskowski z większą szansą na wygraną, Sikorski przegrywa z kandydatem PiS w I turze

2024-11-18, 15:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę