Kopacz: politycy PiS mówiąc spokojnym głosem zachowali butę i arogancję

2016-12-21, 13:27  Polska Agencja Prasowa

Politycy PiS mówiąc spokojnym głosem zachowali swoją butę i arogancję - tak wspólne wystąpienie m.in. Jarosława Kaczyńskiego, Beaty Szydło oraz marszałków Sejmu i Senatu oceniła b. premier Ewa Kopacz (PO). Już niejedną obietnicę PiS słyszałam, "a życie weryfikuje te obietnice" - dodała.

"Mówiąc spokojnym głosem zachowali swoją butę i arogancję. Twierdzą w dalszym ciągu, że budżet został przegłosowany w sposób legalny, prawidłowy. My uważamy, że to co się odbyło na Sali Kolumnowej jest nielegalne, nie było imiennego głosowania, liczenie kilkusekundowe przez sekretarzy przy brakach na liście obecności. To jest żenada, to jest farsa z polskiego parlamentu, ale też niszczenie polskiego parlamentaryzmu" - powiedziała w środę dziennikarzom w Sejmie była premier.

Pytana o deklaracje, które padły na konferencji polityków PiS, m.in. powołanie lidera opozycji, Kopacz powiedziała, że już niejedną obietnicę słyszała, "a życie weryfikuje te obietnice". "Mówiono o pakiecie demokratycznym w czasie kampanii wyborczej, mówili o pakiecie demokratycznym, gdy byli w opozycji i pokazali, ile dla nich znaczy demokracja" - zauważyła Kopacz.

"Myślę, że pomylili dwa słowa na +D+ - demokrację z dyktatem" - dodała była premier.

Kopacz była pytana, czy to oznacza, że posłowie PO nie opuszczą sali plenarnej, na której przebywają wspólnie z posłami Nowoczesnej od piątku. "My dzisiaj, czerpiąc naukę od pana prezesa, spokojnym głosem życząc prezesowi również zdrowych i wesołych świąt i z życzeniem, jakie wygłosił prezes Kaczyński, żeby wszystko w Polsce wróciło do normalności, prosimy, żeby w sposób oczywisty, prawny przegłosować jeszcze raz ustawę, która jest najważniejszą ustawą w polskim parlamencie, czyli ustawę budżetową" - powiedziała Kopacz.

Jak dodała, PO chce też, aby PiS nie ograniczało kontaktu społeczeństwa z politykami poprzez ograniczanie roli mediów w polskim parlamencie. "Czy to są zbyt wielkie oczekiwanie ze strony opozycji?" - pytała.

Zaznaczyła, że PiS mówi często o "wsłuchiwaniu się w głos suwerena". "My też jesteśmy obywatelami naszego kraju, mówię o politykach opozycji, chciałabym, żeby pan prezes w ten szczególny świąteczny czas wsłuchał się w głos opozycji i jednak zmusił pana marszałka Kuchcińskiego, aby przywrócił normalność w polskim parlamencie i aby powrócił do ponownego przegłosowania ustawy budżetowej" - mówiła Kopacz.

Pytana, czy politycy opozycji spędzą święta na sali sejmowej, odparła "na to się zanosi". "Musimy być konsekwentni, winni jesteśmy to tym, którzy wyszli na ulicę (...). Te tysiące ludzi na ulicach z poczucia obowiązku obrony demokracji, wolności i wolnych mediów w Sejmie" - mówiła.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w środę na konferencji prasowej, że nikt nie znajdzie w regulaminie Sejmu prawa do blokowania pracy, mównicy, stołu prezydialnego czy okupowania sali sejmowej. Zwrócił się do opozycji, żeby "zastanowiła się nad tym, czy rzeczywiście warto stawiać sprawy tak, iż mamy pełne podstawy powiedzieć, że opozycja uznała, że prawo jej nie obowiązuje". Posłowie opozycji podlegają także prawu karnemu - powiedział Kaczyński.

Kaczyński podkreślił, że politycy PiS - on sam, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, szef klubu PiS - chcieli "przekazać społeczeństwu, ale także opozycji, coś, co można by określić jako pozytywny sygnał, jako wyciągniętą rękę". Wyraził nadzieję, że "ta ręka wyciągnięta w tym świątecznym czasie nie zostanie odrzucona; że Polska szybko wróci do normalności, do sporu, bo ten spór jest nie do uniknięcia".

Kaczyński uważa też, że powinna istnieć instytucja szefa opozycji, który, jego zdaniem miałby pewne uprawnienia lub nawet przywileje. "Aby opozycja miała też pewne uprawnienia w Sejmie" - podkreślił. (PAP)

Kraj i świat

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

2024-10-26, 17:21
KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: To niepotrzebne

KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: „To niepotrzebne"

2024-10-25, 19:20
Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

2024-10-25, 13:36
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

2024-10-25, 12:54
Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

2024-10-25, 11:13
Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

2024-10-25, 10:09
Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu Noce i dnie

Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu „Noce i dnie”

2024-10-25, 08:32
27 osób opuściło partię Razem. Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery

27 osób opuściło partię Razem. „Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery”

2024-10-24, 19:19
Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią

Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią?

2024-10-24, 13:20
Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

2024-10-24, 12:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę