Szef niemieckiego MSW: sprawca zamachu w Berlinie zbiegł, trwa pościg

2016-12-20, 20:55  Polska Agencja Prasowa

Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere powiedział we wtorek telewizji ZDF, że Pakistańczyk podejrzany o dokonanie zamachu w Berlinie wyszedł na wolność z powodu braku dowodów, co oznacza, że sprawca ataku zbiegł. Zapewnił, że śledztwo i pościg są kontynuowane.

"Rzeczywiście, nie można wykluczyć, że sprawca zbiegł" - powiedział de Maiziere dziennikarzom ZDF. "Dlatego kontynuujemy śledztwo na pełnych obrotach. (...) Mamy punkty zaczepienia do pościgu. Nie tracę optymizmu co do postępów śledztwa" - mówił szef resortu spraw wewnętrznych. "Pozwólmy śledczym pracować" - dodał polityk CDU.

Uchodźca z Pakistanu, podejrzany o dokonanie zamachu na uczestników jarmarku świątecznego w Berlinie, został zwolniony - poinformowała wieczorem niemiecka prokuratura generalna w Karlsruhe.

Dotychczasowe wyniki śledztwa nie potwierdziły podejrzeń o popełnienie przestępstwa przez podejrzanego, który nie przyznał się do czynu - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej prokuratury. Badania nie potwierdziły jego obecności w szoferce ciężarówki, która wjechała w tłum ludzi na jarmarku świątecznym w Berlinie.

De Maiziere powiedział, że wydarzenie w Berlinie było z pewnością "zamachem", zastrzegł jednak, że nie ma dowodów na islamsko-terrorystyczne podłoże tej zbrodni.

Prokurator generalny Niemiec Peter Frank sugerował już wcześniej, że zatrzymany obywatel Pakistanu podejrzany o skierowanie ciężarówki w tłum na jarmarku świątecznym w Berlinie może nie być sprawcą zamachu.

"Nie wiemy ostatecznie, czy sprawca był jeden, czy było ich kilku. Nie wiemy też z ostateczną pewnością, czy on lub ona mieli wspólników. Badania nie zostały ostatecznie zakończone" - powiedział Frank dziennikarzom w Berlinie.

"Musimy być może oswoić się z myślą, że zatrzymany wczoraj wieczorem jako podejrzany obywatel Pakistanu ewentualnie nie był sprawcą lub nie należał do grupy sprawców" - podkreślił prokurator.

Śledczy przyjmują, że zajście było zamachem o podłożu terrorystycznym - powiedział Frank.

40-tonowa ciężarówka wjechała w poniedziałek wieczorem w tłum uczestników jarmarku świątecznego na Breitscheidplatz w Berlinie. Domniemany kierowca został zatrzymany przez policję dzięki wskazówkom świadka, który twierdził, że śledził domniemanego sprawcę od momentu opuszczeniu przez niego rozbitej szoferki TIR-a.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

Kraj i świat

W klubie PO dyskusja nt. sejmowego protestu i krytyki pod adresem Schetyny

2017-01-13, 17:04

Prezydent podpisał ustawę budżetową na 2017 rok

2017-01-13, 17:01

Prokurator Generalny zaskarżył do TK wybór trzech sędziów TK z 2010 r.

2017-01-12, 18:05

Schetyna: nie widzę sensu kierowania ustawy budżetowej do TK

2017-01-12, 14:10

Magierowski: ustawa budżetowa wpłynęła do Kancelarii Prezydenta

2017-01-12, 14:09

Kaczyński: dobrze, że okupacja się skończyła, ale muszą być wyciągnięte wnioski

2017-01-12, 14:07
Sejm wznowił obrady marszałek ogłosił przerwę w posiedzeniu do 25 stycznia

Sejm wznowił obrady; marszałek ogłosił przerwę w posiedzeniu do 25 stycznia

2017-01-12, 12:37

PSL zaapeluje do prezydenta o skierowanie ustawy budżetowej do TK

2017-01-12, 11:57

Prezydent podczas wizyty w Izraelu odznaczy Orderem Orła Białego Szewacha Weissa

2017-01-12, 11:56
Sytuacja w Sejmie RP na bieżąco

Sytuacja w Sejmie RP na bieżąco

2017-01-12, 11:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę