ZNP: rozpoczynamy przygotowania do strajku w oświacie

2016-12-20, 14:13  Polska Agencja Prasowa

Rozpoczynamy przygotowania do strajku w oświacie, strajk powinien odbyć się w marcu - poinformował we wtorek przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz po posiedzeniu Zarządu Głównego organizacji. ZNP domaga się w ten sposób od rządu m.in. wycofania z reformy oświaty.

Ustawy reformujące system szkolny w Polsce zostały w ubiegłym tygodniu uchwalone przez Sejm, a Senat nie wprowadził do nich poprawek. Jeśli podpisze je prezydent, rozpocznie się wygaszanie gimnazjów. Przywrócone zostaną 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie licea i 5-letnie technika, a w miejsce szkół zawodowych powstaną dwustopniowe szkoły branżowe.

Jak powiedział Broniarz, planowany strajk nie będzie ostrzegawczym, ale będzie polegał na co najmniej jednodniowym, "całkowitym powstrzymaniu się od pracy".

"O tym, czy w danej placówce ten strajk dojdzie do skutku, będzie decydowało referendum, ale procedury zostały uruchomione" - powiedział szef ZNP.

Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZG ZNP) domaga się w ten sposób od rządu wycofania się z przeprowadzania "wadliwej, szkodliwej reformy" edukacji. "A jednocześnie domagamy się zwiększenia nakładów na edukację, w tym na wynagrodzenia nauczycieli i pracowników oświaty" - powiedział Broniarz.

"Jednocześnie chcemy, aby prezydent - i to jest także intencją naszej uchwały - wystąpił do Senatu RP o przeprowadzenie ogólnonarodowego referendum, dotyczącego ustroju szkolnego" - dodał szef ZNP.

Wtorkowa uchwała ZG ZNP oznacza, że we wszystkich ogniwach związku rozpoczynają się procedury związane z wejściem w spór zbiorowy z pracodawcą.

Wśród szczegółowych żądań dotyczących pracodawców - którymi w rozumieniu prawa oświatowego są szkoły - ZNP wymienia m.in. to, by "do roku 2022 nie były podejmowane żadne działania zmierzające do jakichkolwiek zmian w zakresie stosunków pracowniczych osób zatrudnionych w tych szkołach i podlegających ustawie Karta nauczyciela, jak również ustawie o pracownikach samorządowych".

"Domagamy się także podniesienia wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli i pracowników oświaty o kwotę nie mniejszą niż 10 proc., a jednocześnie zwiększenia udziału wynagrodzenia zasadniczego w wynagrodzeniu łącznym, tak aby można było spełnić postulaty wynikające z uchwały Zarządu Głównego z 18 października 2016 r." - poinformował Broniarz.

Szef ZNP zaznaczył, że związek będzie gotowy do przeprowadzenia strajku "na ostatni dzień lutego", a sam strajk "może i powinien odbyć się w marcu".

Jak mówił, ZNP nie chce być oskarżany o "strajk dziki, nielegalny", dlatego szczegółowo przeprowadzi całą "skomplikowaną" procedurę związaną z przeprowadzaniem sporów zbiorowych.

Według ZNP rządowa reforma edukacji jest "nieuzasadniona i nieprzemyślana, wprowadza wieloletni chaos organizacyjny i programowy, naraża dziesiątki tysięcy nauczycieli na utratę pracy, a koszt jej wprowadzenia poniosą samorządy". Jak wyliczył związek, tylko w pierwszych dwóch latach reformy ten koszt to 985 mln zł.

Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że reforma edukacji jest dobrze przygotowana i nie ma obaw o zwolnienia nauczycieli czy utratę unijnych środków, z których korzystały likwidowane gimnazja.

Minister edukacji Anna Zalewska podczas parlamentarnych prac nad ustawami zapewniała, że rząd jest przygotowany na reformę finansowo. Jak wyliczyła, "pieniądze wprost przeznaczone na reformę" to - oprócz 1,5 mld zł w subwencji oświatowej na sześciolatki i 418 mln zł na waloryzację płac – 900 mln zł.

W poniedziałek ZNP - wraz z organizacjami rodziców sprzeciwiających się reformie edukacji - pikietowało przed Pałacem Prezydenckim, a delegacja protestujących spotkała się z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak relacjonował po spotkaniu Broniarz, prezydent zastrzegł, że na razie ustawy nie podpisze, bo jest ona w procesie konsultacji.(PAP)

Kraj i świat

Francja/ Wybuch w elektrowni jądrowej, nie ma ryzyka promieniowania

2017-02-09, 12:46

Polskie akcenty na rozpoczynającym się Berlinale

2017-02-09, 09:51

W.Brytania/Izba Gmin poparła w 3. czytaniu ustawę dot. wyjścia z UE

2017-02-09, 09:50

Szydło: Polska i Holandia wspólnie będą bronić wspólnego rynku

2017-02-08, 19:12

"Le Figaro": zamachowiec z Luwru robił przelewy do Polski

2017-02-08, 17:40

Gajek: przeciętni ludzie nie mogli zapewnić tak skutecznej osłony Amber Gold

2017-02-08, 13:40

66 lat temu wykonano wyrok śmierci na mjr. Zygmuncie Szendzielarzu "Łupaszce"

2017-02-08, 09:54

W styczniu do potrzebujących dotarł tylko jeden konwój z pomocą

2017-02-07, 20:19

Kosiniak-Kamysz: pozycja Polaków w Niemczech kluczowym tematem rozmów z Merkel

2017-02-07, 19:38
Szydło i Merkel o współpracy obronnej w Europie i zabezpieczeniu granic UE

Szydło i Merkel o współpracy obronnej w Europie i zabezpieczeniu granic UE

2017-02-07, 17:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę