Francuskie media o Aleppo: Hańba, Zachód biernym widzem

2016-12-14, 13:22  Polska Agencja Prasowa

Francuskie media w środę ostro oceniają postawę Zachodu wobec konfliktu syryjskiego, nazywając ją "hańbą" i żałując, że "Zachód jest biernym widzem". Uznają upadek Aleppo na północnym zachodzie Syrii za "grobowiec prawa międzynarodowego".

Komentatorzy radiowi i telewizyjni nad Sekwaną nie oszczędzili również krytyki władzom francuskim.

Publiczna rozgłośnia France Info uznała, że "premier Bernard Cazeneuve nie ma prawa do satysfakcji z powodu postawy Paryża wobec konfliktu w Syrii". Z kolei znany dziennikarz Raphael Glucksmann, syn zmarłego filozofa Andre Glucksmann, wzywając do mobilizacji na rzecz - jak to określił - "konającego miasta", skrytykował szefa rządu, któremu we wtorkowym przemówieniu parlamentarnym wystarczyło 30 sekund na podsumowanie "straszliwej tragedii Aleppo".

"W Aleppo panuje porządek (prezydenta Rosji Władimira) Putina i (prezydenta Syrii Baszara) el-Asada" - pisze dziennik "Le Monde" w komentarzu redakcyjnym zatytułowanym "Aleppo - grobowiec prawa międzynarodowego, ONZ i odrobiny przyzwoitości".

Gazeta zwraca uwagę, że zbuntowane miasto nie zostało pokonane przez armię syryjską, ale przez "różnorakie milicje szyickie - od Libańczyków poprzez Irakijczyków, dowodzonych przez oficerów irańskich i rosyjskich". Według "Le Monde" jest to "nie tylko niewątpliwe zwycięstwo Władimira Putina, ale również Islamskiej Republiki Iranu, której polityka (...) może w przyszłości wywołać napięcia i mieć poważne konsekwencje".

Wyliczając zniszczenia, jakie spowodowały obie strony walczące w konflikcie, "Le Monde" podkreśla, że zwycięstwo Asada to "zwycięstwo na ruinach". Zdaniem gazety mimo "ogromnej stawki" Zachód zachowuje się "jak przerażony widz dramatu". Gazeta porównuje tragedię Aleppo z masakrą w Srebrenicy i przewiduje, że upadek Aleppo, tak samo, jak ta bośniacka miejscowość stanie się "punktem zwrotnym wojny". "Niczego dobrego nie należy się jednak po tym spodziewać" - wskazują autorzy komentarza. I dodają, że "ci, którzy myślą, że można się z tym pogodzić, długo jeszcze będą odczuwać konsekwencje haniebnego porządku, jaki zatriumfował w Aleppo".

"O trudnych do przewidzenia konsekwencjach" w Syrii pisze Arnaud de la Grange w dzienniku "Le Figaro. "Syria jeszcze bardziej niż Irak, stanowi klucz do tego, co stanie się w tym regionie i nie tylko tam" – pisze publicysta, wyliczając plątaninę współzawodniczących ze sobą "graczy polityki lokalnej, mniejszości, mocarstw regionalnych, wielkich tego świata, sunnitów i szyitów".

"Na tej wielkiej szachownicy Zachód pozostawił wolną rękę Rosjanom i to oni będą mieć karty (atutowe) w przyszłych negocjacjach, które pewnego dnia znów się rozpoczną" - zauważa gazeta.

"Hańba transmitowana na żywo" - brzmi tytuł komentarza Johana Hufnagela w dzienniku "Liberation", który zwraca uwagę, że "kalwaria cywilnej ludności Aleppo bynajmniej nie dokonywała się za zasłoną". Komentator pyta: "Co powiedzieć o tych, którzy (...) popierają politykę zniszczenia ludności przez Władimira Putina i Baszara el-Asada? Co powiedzieć o tych, którzy oszukują świat, przekonując, że Asad i Putin walczą z terroryzmem?". I konkluduje, że odpowiedzieć można tylko, iż "to, co dzieje się na ich oczach w Aleppo, powoduje, że stają się wspólnikami zbrodni wojennych". (PAP)

Kraj i świat

Morawiecki: dwukadencyjność to bardzo dobry pomysł

2017-01-23, 08:38

Diagności laboratoryjni: potrzebny lepszy nadzór nad laboratoriami medycznymi

2017-01-22, 11:42

Nowe zasady usuwania drzew i krzewów z prywatnych działek

2017-01-22, 11:14

Niemieckie media: Gauck zaprosił do siebie rodziny ofiar zamachu w Berlinie

2017-01-21, 16:46

Zieloni protestowali w Warszawie, domagali się dymisji ministra środowiska

2017-01-21, 16:44

Para prezydencka przekazała życzenia babciom i dziadkom z okazji ich święta

2017-01-21, 13:35
W Warszawie pożegnano Tomasza Kalitę

W Warszawie pożegnano Tomasza Kalitę

2017-01-21, 13:05
W wypadku węgierskiego autobusu we Włoszech 16 zabitych, 13 ciężko rannych

W wypadku węgierskiego autobusu we Włoszech 16 zabitych, 13 ciężko rannych

2017-01-21, 13:01

Z ruin zasypanego hotelu wydobyto w nocy kolejne trzy żywe osoby

2017-01-21, 10:17

45. prezydent USA Donald Trump: koniec masakrowania Ameryki

2017-01-20, 20:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę