Prezydent odznaczył kobiety prześladowane w stanie wojennym

2016-12-13, 15:18  Polska Agencja Prasowa
Prezydent Andrzej Duda odznacza Elżbietę Gajdę-Baron. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Prezydent Andrzej Duda odznacza Elżbietę Gajdę-Baron. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Jesteście bohaterkami naszej wolności - mówił prezydent Andrzej Duda podczas wtorkowej uroczystości odznaczenia Orderami Odrodzenia Polski i Złotymi Krzyżami Zasługi kobiet prześladowanych, aresztowanych i internowanych w stanie wojennym.

"Mam takie poczucie, że właśnie odznaczyłem pokolenie mojej mamy, to duże przeżycie. I cieszę się, że obok pań, które są bohaterkami naszej wolności, w sali jest także młodzież z pokolenia mojej córki, które na to patrzy" - powiedział Andrzej Duda podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.

Jak zaznaczył, stan wojenny to był "brutalny akt zamordowania próby wzięcia oddechu wolności w państwie dławionym od 40 lat przez komunizm".

"To byli ludzie, którzy nie bali się stanąć twardo i powiedzieć +chcemy być wolni+. (... ) Ale ja paniom podziękowałem za jedno przede wszystkim - że dzięki nim moje pokolenie było pokoleniem wolnych ludzi (...). Nie byłoby tej wolności, gdyby nie tamta ofiara" - mówił prezydent.

W jego ocenie stan wojenny był "aktem antypolskim, aktem zdławienia tego, z czego dzisiaj jesteśmy dumni - Solidarności". "Stan wojenny był aktem bandyckim, przeciwko społeczeństwu, które w zdecydowanej większości ucierpiało" - powiedział.

"Jestem dumny, że mogłem dziś jako prezydent odznaczyć bohaterki tamtych dni (...), nie mam wątpliwości, że to właśnie wy ze swoimi mężami jesteście bohaterkami naszej wolności" - zaznaczył prezydent.

Podczas uroczystości "za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej" Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczone zostały: Elżbieta Gajda-Bardon, Hanna Natora-Macierewicz, Walentyna Nikodem, Wiesława Rejmer i Teresa Sasim.

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymały Krystyna Chmieleńska, Maria Dąbrowska, Janina Jelonek, Olga Johann, Grażyna Najnigier i Izabela Orłowska-Szeremietiew.

"Za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej" Złotym Krzyżem Zasługi uhonorowano Anielę Bobrowską-Woźniak, Marię Janeczko, Elżbietę Sadowniczyk i Barbarę Świerczyńską.

Uroczystość była połączona z lekcją dla młodzieży pt. "Nasza solidarność", w której uczestniczyli uczniowie ze szkół ponadgimnazjalnych z Koszalina, Rzeszowa i Zamościa. "Na takich cyklicznych spotkaniach w Pałacu Prezydenckim rozmawiamy o wydarzeniach z przeszłości, które są ważne dla nas dzisiaj. Dowiecie się dzięki niemu dlaczego był stan wojenny i usłyszycie świadectwa osób, które uczestniczyły w tych wydarzeniach" - mówił podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.

Jedna z działaczek opozycji Ewa Tomaszewska podkreśliła, że stan wojenny miał nas "sparaliżować, miał nam odebrać możliwość tworzenia solidarności jako stosunku współistnienia w naszym państwie". "By nas tak przestraszyć, byśmy przestali sobie nawzajem pomagać, byśmy stali się dla siebie obcy. To się nie udało (...) dzień ogłoszenia stanu wojennego to był dzień, w którym co prawda ludzie byli zszokowani, ale natychmiast zaczęli się organizować, żeby pomagać tym, których dotknęły najcięższe represje" - opowiadała.

Jak wspominała, natychmiast pojawiały się kolejki ludzi z darami. "Chociaż ciężko było cokolwiek dostać, ale dzielili się tym, co mieli, rozmaitymi zdobytymi rzeczami, by pomóc innym - tym, którzy trafili do więzienia, ich rodzinom. I wydaje mi się, że okresem, do którego odnosiłam jakby wówczas swoje odczucia był rok 1956, kiedy wybuchło powstanie węgierskie. I tu w Polsce były kolejki ludzi, którzy pragnęli przekazać pomoc Węgrom, dać wyraz solidarności międzyludzkiej. Fakt, że stan wojenny kojarzy się z tamtą działalnością, tamtą chęcią pomocy (...) chciałabym, by był dla nas wszystkich, w szczególności dla obecnych tu młodych takim wyzwaniem na przyszłość - że ta wzajemna solidarność jest naszym zadaniem" - dodała Tomaszewska.

W wyniku wprowadzonego 13 grudnia 1981 r. przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób, a tysiące internowano, w tym niemal wszystkich członków Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Na ulicach miast pojawiły się patrole milicji i wojska, czołgi, transportery opancerzone i wozy bojowe. Wprowadzono oficjalną cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej; zmilitaryzowano także najważniejsze instytucje i zakłady pracy. Zawieszone zostało wydawanie prasy, z wyjątkiem dwóch gazet ogólnokrajowych ("Trybuny Ludu" i "Żołnierza Wolności") oraz 16 terenowych dzienników partyjnych.

Władze PRL spacyfikowały 40 spośród 199 strajkujących w grudniu 1981 r. zakładów. Najtragiczniejszy przebieg miała akcja w kopalni "Wujek", gdzie interweniujący funkcjonariusze ZOMO użyli broni, w wyniku czego zginęło dziewięciu górników. (PAP)

Kraj i świat

Co najmniej 95 ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi w Hiszpanii. Wiele osób zaginionych

Co najmniej 95 ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi w Hiszpanii. Wiele osób zaginionych

2024-10-30, 21:00
Możesz wyrazić swoją opinię o ustawie. Konsultacje społeczne na stronie Sejmu

Możesz wyrazić swoją opinię o ustawie. Konsultacje społeczne na stronie Sejmu

2024-10-30, 18:01
Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

2024-10-30, 13:16
Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

2024-10-30, 11:37
Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

2024-10-30, 09:40
Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę