UE ma nową, futurystyczną siedzibę za ponad 320 mln euro

2016-12-10, 11:38  Polska Agencja Prasowa
Wnętrze nowej siedziby Unii Europejskiej. Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Wnętrze nowej siedziby Unii Europejskiej. Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Zmagająca się z kryzysami Unia Europejska doczekała się nowej siedziby. W futurystycznym budynku, który przypomina gigantyczne świecące jajo w klatce, będą obradować przywódcy i ministrowie państw UE. W sobotę mogli go zwiedzić mieszkańcy Brukseli i turyści.

Budowli, która kosztowała 321 mln euro, nadano imię Europa. Mieści się w centrum dzielnicy europejskiej w Brukseli na przeciwko siedziby Komisji Europejskiej. Najokazalej, jak ogromnych rozmiarów lampion, wygląda po zmroku, gdy podświetlona jest wewnętrzna, kulista konstrukcja budynku.

Decyzja o budowie nowej siedziby zapadła w 2004 roku, gdy UE poszerzyła się o 10 państw, a wszystkie szczyty postanowiono organizować w Brukseli, a nie w krajach pełniących przewodnictwo, jak było wcześniej. Projekt stworzyło konsorcjum trzech pracowni architektonicznych: Samyn and Partners z Belgii, Progettazioni z Włoch i BuroHappold z Wielkiej Brytanii.

Jak mówił główny architekt Philippe Samyn, drewniane ramy 3750 okien fasady budynku zebrano z całej Europy. "Zewnętrzną konstrukcję wykonano ze starych dębowych ram okiennych, pozyskanych z wyburzanych budynków z całej Europy. Te autentyczne stare ramy okienne, wygładzone, oczyszczone, odnowione, polakierowane i umieszczone w wielkich ramach ze stali nierdzewnej, utworzyły fasadę. Nie chodziło tylko o recykling materiałów, ale o złożenie hołdu dla europejskiego rękodzieła i kulturowej różnorodności" - powiedział Samyn.

Budynek o powierzchni 70 646 metrów kwadratowych jest energooszczędny i ekologiczny. Dysponuje systemem odzyskiwania wody deszczowej, który zaopatruje urządzenia sanitarne, oraz nowoczesnym systemem regulacji oświetlenia, wilgotności i temperatury powietrza wewnątrz budynku. Wewnętrzna kula oświetlona jest lampami LED, a na dachu zamontowano 636 paneli słonecznych.

Sercem budowli jest sala obrad, gdzie spotykać się będą przywódcy państw Unii. Udekorowano ją kompozycjami w ciepłych pastelowych kolorach, projektu belgijskiego artysty Georgesa Meuranta. Kompozycje zdobią też dywany i sufity w innych pomieszczeniach, a także korytarze, windy i stołówkę. Jak tłumaczy architekt, kolory mają nadać ciepłą atmosferę miejscom spotkań, w trakcie których często rozwiązywane są najtrudniejsze problemy Unii Europejskiej.

Tylna część nowej siedziby Rady UE i Rady Europejskiej to odrestaurowany budynek Residence Palace w stylu Art Deco, który został zbudowany w latach 20. ubiegłego stulecia przez architekta Michela Polaka. W trakcie II wojny światowej w Residence Palace mieściła się główna kwatera niemieckich sił okupacyjnych w Belgii.

"Budynek Europa to mieszanka nowoczesności i historycznego dziedzictwa. Konieczność zachowania, odrestaurowania i włączenia w projekt części Residence Palace była wyzwaniem, ale jednocześnie wspaniałą szansą. Historia tego budynku w pewnym sensie pozwala nam spojrzeć wstecz na historię Europy" - mówił Samyn.

Nowa siedziba zacznie być regularnie wykorzystywana w pierwszej połowie 2017 roku. Możliwe, że odbędzie się w niej marcowy szczyt UE.

Budowa została w większości sfinansowana z budżetu UE. Pierwotnie koszty oszacowano na 240 mln euro, ale wzrosły one do 321 mln. Sekretariat generalny Rady UE tłumaczy to przede wszystkim wzrostem kosztów pracy i materiałów.

W 2011 roku, gdy ówczesny przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy przedstawił przywódcom państw unijnych projekt nowej siedziby, nie obyło się bez krytycznych uwag. Był to czas, gdy Unia zmagała się z kryzysem w strefie euro, który zmusił wiele krajów do drastycznych oszczędności. Brytyjski premier David Cameron mówił wówczas, że po obejrzeniu luksusowej broszury o projekcie nowego budynku zastanawia się, czy "instytucje UE też przechodzą przez to samo, co każde państwo i każdy mieszkaniec, gdy musimy ciąć budżety i próbować dopiąć finanse".

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

2025-03-28, 10:06
Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

2025-03-27, 21:30
Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

2025-03-27, 20:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę