W poniedziałek TK zbada zasady wyłaniania kandydata na prezesa TK

2016-11-06, 10:18  Polska Agencja Prasowa

W poniedziałek pełny skład Trybunału Konstytucyjnego ma zbadać przepis o wyłanianiu kandydatów na prezesa TK. Taki wniosek złożyły PO i Nowoczesna po tym, jak 11 sierpnia TK niejednogłośnie uznał za niekonstytucyjne kilkanaście przepisów nowej ustawy o Trybunale z 22 lipca.

TK nie zakwestionował wtedy przepisu o liczbie kandydatów na prezesa i wiceprezesa, przedstawianych prezydentowi RP przez Zgromadzenie Ogólne TK. Trybunał umorzył ten wątek z powodów formalnych. Rząd nie uznał rozstrzygnięcia z 11 sierpnia za wyrok i go nie opublikował.

Zgodnie z ustawą z 22 lipca, prezydent powołuje prezesa i wiceprezesa TK spośród trzech kandydatów przedstawianych mu przez ZO (w poprzedniej ustawie było to dwóch kandydatów). Kadencja obecnego prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego kończy się 19 grudnia.

Sędzia Andrzej Wróbel wyjaśniał po ogłoszeniu sierpniowego wyroku, że TK umorzył ten wątek, gdyż wniosek Nowoczesnej i Rzecznika Praw Obywatelskich był niedostatecznie uargumentowany. Jak dodawał sędzia Piotr Tuleja, TK "widzi tu problem konstytucyjny", bo ustawodawca nie może dowolnie regulować kompetencji ZO w tym zakresie.

PO i N zaskarżyły raz jeszcze art. 16 ustawy o TK, który odnosi się do wyboru kandydatów. Jak mówiła wtedy Kamila Gasiuk-Pihowicz (N), uzupełniono argumentację z poprzedniego wniosku.

Jej zdaniem w nowej ustawie chodzi o to, by na prezesa wybrano "osobę najbardziej posłuszną szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu". Według posłanki, dotychczasowe przepisy dawały rękojmię, że prezesem TK zostawał ten sędzia, który cieszył się największym szacunkiem i autorytetem. Obecne przepisy wprowadzają zaś - w jej ocenie - niekonstytucyjne rozwiązanie, bo prezesem Trybunału może zostać osoba, która "nie cieszy się szacunkiem większości sędziów TK".

We wniosku podkreślono, że zaskarżona ustawa mówi, że sędzia ma tylko jeden głos i może głosować tylko na jednego kandydata. Zgodnie zaś z Regulaminem TK, jak podkreślono, sędzia mógł wskazać po dwóch kandydatów na prezesa i wiceprezesa. Zdaniem wnioskodawców, dzięki temu każdy z dwóch kandydatów cieszył się poparciem większości TK.

Według wniosku niedopuszczalna byłaby procedura "sprowadzająca rolę ZO wyłącznie do uporządkowania proponowanych kandydatur według poparcia, jakie uzyskali". Ponadto niedopuszczalne byłoby również takie poszerzenie liczby kandydatów, które oznaczałoby "faktyczne przekazanie prezydentowi RP samodzielnego rozstrzygania w kwestii obsady funkcji prezesa lub wiceprezesa TK".

TK rozpozna wniosek w pełnym składzie. Rozprawie ma przewodniczyć Rzepliński, sprawozdawcą będzie Stanisław Rymar. Nie wpłynęły stanowiska Sejmu ani Prokuratora Generalnego, według których TK łamie prawo, nie stosując wszystkich przepisów ustawy z 22 lipca.

Zgodnie z tą ustawą, ZO kandydatów wybiera spośród sędziów, którzy w głosowaniu tajnym uzyskali kolejno największą liczbę głosów. Obrady zwołuje się "między 30 a 15 dniem" przed upływem kadencji prezesa. Sędzia TK może zgłosić jako kandydata na stanowisko prezesa lub wiceprezesa siebie albo innego sędziego TK.

We wrześniu Rzepliński mówił, że poparciem ZO "dysponuje ten, kto ma ciut ponad połowę głosów, czyli osiem. Tak więc każdy z kandydatów, czy będzie jeden, dwóch, czy trzech, musi mieć poparcie przynajmniej ośmiu sędziów". Pytany, ilu kandydatów trzeba przedstawić prezydentowi, Rzepliński odparł: "Ja zakładam, że optymalną liczbą, najpoważniejszą, jest dwóch". "Zadecyduje regulamin (TK - PAP), którego jeszcze nie ma" - dodał.

"W TK jest pomysł na regulamin, który będzie w istocie contra legem (wbrew prawu) i w oczywisty sposób będzie kontynuacją drogi łamania prawa" - mówił PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński.

19 października ZO po burzliwym posiedzeniu nie zakończyło prac nad nowym regulaminem.

Zgłoszony 26 października przez PiS projekt ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK - nad którym pracuje Sejm - nie precyzuje liczby kandydatów na prezesa. Według projektu, ZO ma przedstawiać prezydentowi wszystkich kandydatów, którzy otrzymali co najmniej 5 głosów. ZO miałoby na ich wybór miesiąc od końca kadencji prezesa. Projekt zakłada też, że po końcu kadencji prezesa - do wyboru nowego - TK pokieruje sędzia o najdłuższym łącznym stażu: w TK, sądach powszechnych i administracji.

Ponadto projekt stanowi, że ZO tworzą sędziowie, którzy złożyli ślubowanie wobec prezydenta. Oznacza to dopuszczenie do udziału w ZO trzech sędziów wybranych przez Sejm w grudniu ub.r. (Mariusza Muszyńskiego, Lecha Morawskiego i Henryka Ciocha). Rzepliński nie dopuszcza ich ani do orzekania w TK, ani do udziału w ZO - co uznają oni za łamanie prawa (katowicka prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie - PAP).

Dziś w TK orzeka dziewięcioro sędziów wybranych przez Sejmy poprzednich kadencji (Leon Kieres, Andrzej Wróbel, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Marek Zubik, Piotr Tuleja, Stanisław Rymar, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Stanisław Biernat i Rzepliński) oraz troje wybranych przez obecny Sejm (Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski i Zbigniew Jędrzejewski).

Łukasz Starzewski (PAP)

Kraj i świat

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę