Papież i luteranie modlili się razem z okazji 500-lecia Reformacji
Podczas modlitwy ekumenicznej w katedrze w Lund w Szwecji z udziałem papieża Franciszka i liderów Światowej Federacji Luterańskiej z okazji 500-lecia Reformacji wyrażono w poniedziałek żal z powodu zadanych sobie w przeszłości krzywd.
Katolicy i luteranie zobowiązali się do współpracy i dalszego dialogu.
Wspólne luterańsko-katolickie obchody jubileuszu Reformacji, którym towarzyszył klimat wzajemnego mea culpa za błędy z przeszłości oraz wiele serdecznych gestów, to wydarzenie historyczne, uznane za kolejny ważny krok na drodze oficjalnego dialogu, rozpoczętego 50 lat temu. Modlitwa ekumeniczna w luterańskiej katedrze była pierwszym etapem rozpoczętej w poniedziałek wizyty papieża w Szwecji.
„Przeszliśmy długą drogę od konfliktu do wspólnoty” - powiedział sekretarz generalny Światowej Federacji Luterańskiej pastor Martin Junge, urodzony w Chile.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Jedności Chrześcijan kardynał Kurt Koch wyraził ubolewanie, że nawet pozytywne efekty Reformacji miały w przeszłości „negatywne konsekwencje”.
Podczas sugestywnego nabożeństwa ekumenicznego w katedrze w Lund wystąpiły chór i orkiestra migrantów, którymi opiekują się szwedzki Kościół katolicki i luterański.
Obecna była szwedzka para królewska: król Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia.
Pastor Junge w przemówieniu wygłoszonym po hiszpańsku mówił, że luteranie i katolicy muszą nieść owoce pokoju, sprawiedliwości, pojednania, miłosierdzia i solidarności zranionej ludzkości.
"Jesteśmy winoroślą tej samej winnicy. Jesteśmy jednością w chrzcie. Dlatego świętujemy wspólnie rocznicę Reformacji” - oświadczył sekretarz generalny Światowej Federacji Luterańskiej. Wyraził przekonanie, że należy wykorzystać tę „historyczną chwilę”, by zamknąć rozdział naznaczony przez konflikty i podziały z przeszłości i wejść na drogę wspólnoty.
„Chrystus wzywa nas, byśmy byli ambasadorami pojednania” - dodał Junge.
Papież Franciszek, który również przemawiał po hiszpańsku, czyli w swym ojczystym języku, powiedział: „My, katolicy i luteranie zaczęliśmy podążać razem drogą pojednania. Teraz, w związku ze wspólnymi obchodami Reformacji z 1517 roku, mamy nową okazję, by wspólnie podążać”.
„Nie możemy pogodzić się z podziałem i dystansem, jakie spowodowało rozdzielenie między nami. Mamy okazję to naprawić w kluczowym momencie naszej historii, przezwyciężając spory i nieporozumienia, które często uniemożliwiały nam zrozumienie siebie nawzajem” – podkreślił papież.
Zaznaczył, że wspólna modlitwa w Lund jest też dziękczynieniem za postawę tych ludzi, którzy nie pogodzili się z podziałem i zachowali nadzieję na pojednanie.
Franciszek mówił o potrzebie „oczyszczenia przyszłości” i działania na rzecz budowy jedności.
„Musimy spojrzeć z miłością i uczciwością na naszą przeszłość i uznać błędy oraz prosić o przebaczenie” - apelował papież.
Następnie zaznaczył: “Z tą samą uczciwością i miłością trzeba uznać, że nasz podział oddalał się od pierwotnej intuicji ludu Bożego, który naturalnie pragnie pozostać w jedności i że nasz podział został historycznie utrwalony bardziej przez ludzi władzy tego świata niż z woli wiernego ludu, potrzebującego zawsze i wszędzie tego, by być prowadzonym bezpiecznie i z czułością przez Dobrego Pasterza”.
“Była szczera wola obu stron, by wyznawać i bronić prawdziwej wiary, ale jesteśmy też świadomi, że zamknęliśmy się w sobie ze strachu i z powodu uprzedzeń wobec wiary wyznawanej przez innych z innym akcentem i językiem” - przyznał Franciszek.
Pragnienie podążania wspólną drogą do jedności wyrażały też jednakowe szaty liturgiczne, jakie mieli papież i zwierzchnicy Kościoła luterańskiego.
We wspólnej deklaracji podpisanej w katedrze w Lund znalazł się między innymi apel: "Wzywamy luteranów i katolików, by działali razem na rzecz przyjęcia cudzoziemców, przyjścia z pomocą tym, którzy zmuszeni są do ucieczki z powodu wojen i prześladowań oraz obrony praw uchodźców i starających się o azyl".
Po modlitwie wszyscy razem udali się do miasta Malmoe na dalszą część uroczystości ekumenicznych.
Sylwia Wysocka (PAP)