W 32. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki - msza w intencji kanonizacji

2016-10-19, 21:02  Polska Agencja Prasowa

O szybką kanonizację ks. Jerzego Popiełuszki modlili się uczestnicy środowej mszy św., odprawionej w 32. rocznicę śmierci kapelana "Solidarności". Wołanie ks. Popiełuszki o ludzi sumienia, o godność życia ludzkiego są aktualne i dziś - mówił metropolita warszawski abp. Kazimierz Nycz.

Uroczysta liturgia w sanktuarium św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu oprócz najbliższej rodziny ks. Jerzego - m.in. jego brata - zgromadziła też wielu członków rządu z premier Beatą Szydło na czele, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu, posłów, senatorów, przewodniczącego i członków NSZZ "Solidarność".

Msza zgromadziła też tłumy wiernych, którzy nie mieszcząc się w świątyni, mimo deszczu stali wokół niej. Na zakończenie uroczystości oficjalne delegacje złożyły wieńce przy grobie ks. Jerzego.

Abp. Nycz przypomniał w homilii ostatnie kazanie ks. Popiełuszki, wygłoszone w Bydgoszczy, a które - jak mówił - okazało się "testamentalne" i jest "syntezą jego świętości". "Wołał o ludzi sumienia (...), było w tym kazaniu ogromnie dużo o godności człowieka, o godności życia ludzkiego - widział zagrożenia tej godności w tamtym czasie, ale wiele z tych zagrożeń niestety jest obecnych także dzisiaj, kiedy godność człowieka jest narażona na różnych etapach życia i w różnych czynnościach, które podejmuje człowiek" - mówił metropolita warszawski.

Kard. Nycz powiedział też, że na ks. Popiełuszce "spełniły się słowa ewangelii" o ziarnie, które "musi obumrzeć", by przyniosło "plon obfity" i porównywał go do innego męczennika - św. Wojciecha.

"Był kapłanem, życie jego było stosunkowo krótkie. Szczególnie znanym stał się w ostatnich latach swojego kapłaństwa, kiedy w Polsce wybuchł stan wojenny, kiedy trzeba było stanąć przy robotnikach, przy zdelegalizowanej +Solidarności+, przy ludziach chorych, cierpiących, przy pielęgniarkach" - przypominał kard. Nycz.

"Ale prawdziwy owoc, który poznał cały świat i poznaje cały świat dzisiaj nastąpił wtedy, kiedy ziarno rzucone w ziemię obumarło i do dzisiaj przynosi plon obfity (...). Przy grobie tego świętego męczennika były miliony ludzi i są tych ludzi setki tysięcy każdego roku. Byli wielcy tego świata, byli papieże, a kult rozszerza się nie tylko w Polsce, ale na całym świecie" - podkreślił kard. Nycz.

Ks. Jerzy Popiełuszko, kapelan związany z "Solidarnością" i robotnikami urodził się w 1947 r. w wiosce Okopy na Białostocczyźnie. Po ogłoszeniu stanu wojennego publicznie krytykował nadużycia władzy komunistycznej. Równocześnie - zgodnie z głoszoną przez siebie zasadą "zło dobrem zwyciężaj" - przestrzegał przed nienawiścią do funkcjonariuszy systemu. Był wielokrotnie zastraszany i szykanowany przez aparat państwowy.

19 października 1984 r. ks. Popiełuszko został uprowadzony i zamordowany przez funkcjonariuszy IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Wszyscy, którzy brali udział w zabójstwie, od dawna są już na wolności; ich przełożonych uniewinniono.

Ks. Popiełuszkę pochowano przy kościele św. Stanisława Kostki, a nie na Powązkach czy w rodzinnej Suchowoli - jak chciały ówczesne władze. W pogrzebie, 3 listopada 1984 r., wzięło udział ok. 800 tys. wiernych oraz blisko tysiąc księży.

Od dnia pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki jego grób stał się miejscem masowych pielgrzymek i modlitw - odwiedziło go ponad 20 mln osób. Przy grobie ks. Popiełuszki modlił się w 1987 roku papież Jan Paweł II, a w 2005 r. kard. Ratzinger - późniejszy papież Benedykt XVI. 6 czerwca 2010 na pl. Piłsudskiego w Warszawie ks. Popiełuszko został ogłoszony błogosławionym. (PAP)

Kraj i świat

Ukraiński dziennikarz nie przyznaje się do szpiegowania w Rosji

2016-10-04, 20:34

Waszczykowski: niczego takiego nie powiedziałem, za co miałbym przepraszać

2016-10-04, 13:13

PE zatwierdził ratyfikację światowej umowy klimatycznej

2016-10-04, 13:03

W Sejmie PO i Nowoczesna wzywały Waszczykowskiego, by przeprosił kobiety

2016-10-04, 13:02

Policja: było 143 "czarnych protestów, ok. 98 tys. uczestników

2016-10-04, 13:01

Nobel z fizyki za matematykę odmiennych stanów materii

2016-10-04, 12:13

Amnesty International: 10 krajów przyjęło ponad połowę uchodźców

2016-10-04, 12:12

Polscy naukowcy pracują nad szczepionką przeciwko wirusowi Zika

2016-10-04, 12:10

USA zawieszają rozmowy z Rosją w sprawie rozejmu w Syrii

2016-10-03, 21:01

Poniedziałek pod znakiem "czarnego protestu"

2016-10-03, 20:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę