Prawie 13 tys. polonijnych dzieci na wakacjach w Polsce

2013-08-24, 12:21  Polska Agencja Prasowa

Blisko 13 tys. dzieci i młodzieży polonijnej wypoczywało w tym roku w Polsce, doskonaląc znajomość języka polskiego i pogłębiając wiedzę o Polsce. Wakacyjne pobyty dla Polonii zorganizowano przy wsparciu finansowym MSZ, które przeznaczyło na ten cel ok. 12 mln zł.

Akcja kolonijna została sfinansowana w ramach ogłoszonego przez resort spraw zagranicznych konkursu "Współpraca z Polonią i Polakami za granicą". Na projekty związane z organizacją pobytów edukacyjno-wypoczynkowych przeznaczono około 10 mln zł. Pozwoliło to na zorganizowanie wakacyjnych pobytów w Polsce dla ponad 10,5 tys. dzieci i młodzieży polonijnej.

Ponadto - jak informuje Biuro Prasowe MSZ - 34 polskie placówki dyplomatyczno-konsularne sfinansowały w całości lub dofinansowały niektóre koszty kolonii i obozów organizowanych w Polsce (głównie koszty dojazdów do Polski) dla ok. 2,5 tys. dzieci i opiekunów na kwotę około 1,8 mln zł.

Na cały program "Współpraca z Polonią i Polakami za granicą" MSZ przeznaczyło w 2013 r. około 60 mln zł - powiedział PAP wicedyrektor w Departamencie Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą w MSZ Jacek Junosza-Kisielewski.

"Polityka polonijna nie może być nastawiona tylko i wyłącznie na osiąganie celów doraźnych. Tak znaczny udział w budżecie konkursu środków adresowanych do młodzieży ma dwa aspekty. Po pierwsze jest to inwestycja w przyszłość kontaktów Polonii z macierzą. Osoby, które jako młodzi ludzie nawiążą kontakty z Polską, będą zapewne je w przyszłości kontynuować" - powiedział.

Druga sprawa - jak mówił - jest to inwestycja w perspektywiczny rozwój stosunków Polski z krajami zamieszkania Polonii. "Za kilkadziesiąt lat te dzieci będą bowiem współdecydować o kierunkach współpracy międzynarodowej kraju swego zamieszkania, czy to pracując na uczelniach wyższych, czy w gospodarce, czy w administracji państwowej" - dodał.

MSZ - poinformował Junosza-Kisielewski - szacuje, że spośród 13 tys. dzieci i młodzieży, które skorzystały z programu kolonijnego, około 12 tys. pochodzi ze Wschodu, głównie z Białorusi, Ukrainy i Rosji.

"Ale nie tylko; jest też grupa z Mołdawii, są mniej już liczne grupy z krajów Europy Zachodniej i Południowej, w tym Irlandii, Szwecji, Niemiec, Węgier, Czarnogóry" - zaznaczył. Jak dodał, Fundacja Wspólnota Polska donosiła także o kilku osobach z tak odległych krajów, jak Brazylia, Argentyna, USA czy państwa arabskie.

Wspólnota Polska to obok Caritasu największy organizator kolonii w tym roku. Fundacja zorganizowała kolonie dla 5,3 tys dzieci (koszt to ponad 3,6 mln zł). Z kolei Caritas zorganizowała wakacyjny pobyt w kraju dla ponad 2,4 tys. dzieci polonijnych (koszt to około 2,45 mln zł).

Poza środkami przekazanymi na pobyty kolonijne w ramach konkursu "Współpraca z Polonią i Polakami za granicą" MSZ dofinansowało wakacyjne pobyty w kraju dla młodzieży polonijnej także za pośrednictwem placówek zagranicznych.

"Odbywało się to dwutorowo. Z jednej strony były środki pochodzące z rezerwy celowej i w otwartych konkursach przyznawane organizacjom pozarządowym. Z drugiej strony same placówki występowały z programami komplementarnymi po to, aby objąć programem możliwie różnorodną grupę dzieci z wielu krajów" - wyjaśnił Jacek Junosza-Kisielewski.

Jak powiedział, zdecydowana większość pobytów dzieci i młodzieży polonijnej w kraju przypada na okres wakacyjny. Są jednak też pojedyncze projekty, których termin realizacji to jesień; było też kilka, które dotyczyły miesięcy wiosennych.

Jednym z organizatorów kolonii jest Stowarzyszenie Łączności i Pomocy Rodakom we Lwowie i na Kresach ze Stalowej Woli. Zorganizowało ono dziesięciodniowy pobyt dla grupy około 30 dzieci z Bielc w Mołdawii. Dzieci wraz z opiekunami przyjechały do Stalowej Woli w poniedziałek i zostaną do przyszłej środy.

Henryk Lach z tego stowarzyszenia powiedział PAP, że dzieci zostały zakwaterowane w kilkunastu polskich rodzinach, które zadeklarowały, że chcą przyjąć rodaków z Mołdawii. Jak tłumaczył, w czasie tak krótkiego pobytu tradycyjne zajęcia z języka polskiego przyniosłyby zapewne mniejszy efekty niż ciągły kontakt z nim podczas wspólnego spędzania czasu z polskimi rodzinami.

"Nasze dzieci są w bardzo różnym wieku, najmłodsze ma kilkanaście miesięcy. Przyjechało do Stalowej Woli razem z rodzicami oraz dwójką starszego rodzeństwa" - powiedział Lach.

W programie pobytu, mówił, jest m.in. zwiedzanie Lublina, muzeum na Majdanku, a także wizyty w Sandomierzu, Zamościu i Tarnobrzegu. Zaplanowano też wycieczkę w Bieszczady w tym nad Zalew Soliński oraz przejazd kolejką wąskotorową. Jak dodał Lach, prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak sfinansował ponadto wycieczkę do Krakowa dla gości z Mołdawii. (PAP)

Kraj i świat

Premier Meloni w Warszawie: Polską musi rządzić PiS, zyska na tym cała Europa

Premier Meloni w Warszawie: Polską musi rządzić PiS, zyska na tym cała Europa

2023-07-05, 16:00
Premier Morawiecki: zapraszam wszystkie kluby i koła parlamentarne na rozmowę ws. relokacji

Premier Morawiecki: zapraszam wszystkie kluby i koła parlamentarne na rozmowę ws. relokacji

2023-07-05, 13:35
Wyłudzali leasingi i wystawiali puste faktury. Tak wyprali 15 milionów złotych [wideo]

Wyłudzali leasingi i wystawiali „puste” faktury. Tak wyprali 15 milionów złotych [wideo]

2023-07-05, 11:37
Poseł Kosztowniak: różnice kształtują scenę polityczną, ale istnieje też dobro wspólne [Rozmowa dnia]

Poseł Kosztowniak: różnice kształtują scenę polityczną, ale istnieje też dobro wspólne [Rozmowa dnia]

2023-07-05, 09:33
Wąsik: grupa Wagnera może pchać migrantów na polską granicę

Wąsik: grupa Wagnera może pchać migrantów na polską granicę

2023-07-04, 20:40
Jens Stoltenberg nadal szefem NATO. Sojusznicy przedłużyli jego kadencję [wideo]

Jens Stoltenberg nadal szefem NATO. Sojusznicy przedłużyli jego kadencję [wideo]

2023-07-04, 13:56
Koty z wirusem ptasiej grypy: właściciele objęci nadzorem epidemiologicznym

Koty z wirusem ptasiej grypy: właściciele objęci nadzorem epidemiologicznym

2023-07-04, 12:30
80. rocznica śmierci generała Sikorskiego: marszałek Całbecki na Gibraltarze

80. rocznica śmierci generała Sikorskiego: marszałek Całbecki na Gibraltarze

2023-07-04, 11:24
Duńska komisja: kobieta i dziecka wypadli z promu na skutek świadomego działania

Duńska komisja: kobieta i dziecka wypadli z promu na skutek świadomego działania

2023-07-03, 20:25
Na Nanga Parbat zginął polski himalaista Paweł Kopeć. W niedzielę zdobył szczyt

Na Nanga Parbat zginął polski himalaista Paweł Kopeć. W niedzielę zdobył szczyt

2023-07-03, 18:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę