Zmarł Konstanty Miodowicz
W wieku 62 lat zmarł polityk PO Konstanty Miodowicz - poinformowała w piątek po południu PAP szefowa świętokrzyskiej Platformy, posłanka Marzena Okła-Drewnowicz. Miodowicz był wieloletnim posłem, jednym z twórców polskich służb specjalnych po '89, w PRL działał w opozycji.
1 maja 2013 w Busku-Zdroju Miodowicz zasłabł podczas spaceru, został przewieziony do Kielc, gdzie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym przeszedł wielogodzinną operację neurochirurgiczną. Później został przewieziony do Centralnego Szpitala Klinicznego MSW przy ul. Wołoskiej w Warszawie.
"Był bardzo dobrym człowiekiem, wrażliwym i nieustępliwym, z jednej strony pryncypialność i taki charakter, kręgosłup, który zawsze był cechą Kostka, z drugiej strony pochylał się nad każdym nieszczęściem w stosunku do ludzi i do zwierząt. Był dobrym kompanem, druhem od wielu lat z nami obecnym, od czasów opozycji, tutaj w parlamencie" - wspominał Miodowicza w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie poseł PO Andrzej Halicki.
Z kolei posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska podkreślała, że Miodowicz nigdy nie podnosił głosu, był bardzo opanowany, spokojny. "Jeżeli chciał do czegoś przekonać, tłumaczył, jeśli uznał, że nie przekonał, trudno, zostawał przy swoim zdaniu" - wspominała. "To ogromna strata dla całego klubu" - powiedziała posłanka.
"Był bardzo rzetelnym i pracowitym posłem. Był jednym z tego pokolenia (...), któremu Polska i cała nasza wolność tak dużo zawdzięczają" - mówiła.
Miodowicz urodził się 9 stycznia 1951 w Gniewkowie (woj. kujawsko-pomorskie); z wykształcenia był etnografem, absolwentem Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończył też podyplomowe studium z zakresu dydaktyki i pedagogiki w krakowskiej AWF. W dzieciństwie wystąpił w filmie "Cierpkie głogi" (1966) w reżyserii Janusza Weycherta.
Jego ojciec Alfred był członkiem PZPR i szefem OPZZ, Konstanty Miodowicz wybrał jednak działalność w opozycji demokratycznej. Należał do Niezależnego Zrzeszenia Studentów; wspólnie z m.in. Janem Rokitą założył też pacyfistyczny Ruch Wolność i Pokój.
W latach 1990-1996 pracował w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Urzędzie Ochrony Państwa, gdzie, jako szef kontrwywiadu (w stopniu pułkownika), uczestniczył w budowie polskich służb specjalnych. Zasiadł następnie w radzie nadzorczej Fundacji Instytut Lecha Wałęsy.
W 1997 r. został wybrany na posła Sejmu III kadencji z listy Akcji Wyborczej Solidarność. Był członkiem rady politycznej Chrześcijańskiej Demokracji III RP. Potem przystąpił do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, w 2001 zasiadał w klubie parlamentarnym tej partii. Do Sejmu IV i V kadencji uzyskiwał mandat z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu kieleckim. W parlamencie, również w obecnej kadencji zasiadał m.in. w Komisji do spraw Służb Specjalnych oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. W czerwcu z powodu choroby klub PO wycofał Miodowicza z komisji ds. specsłużb; jego miejsce zajął Marcin Kierwiński.
W lipcu 2004 Miodowicza wybrano do komisji śledczej ds. PKN Orlen. W sierpniu 2005 roku złożył wniosek o przesłuchanie przed tą komisją w charakterze świadka Anny Jaruckiej, byłej asystentki społecznej Włodzimierza Cimoszewicza (wówczas kandydata w wyborach prezydenckich), poznanej za pośrednictwem adwokata, mec. Wojciecha Brochwicza.
Podczas przesłuchań Jarucka zeznała, że Cimoszewicz w 2002 roku złożył nieprawdziwe oświadczenie majątkowe, zatajając posiadane przez siebie akcje Orlenu. Miał - według jej relacji - upoważnić ją do zmiany tego oświadczenia. Na dowód przedstawiła odręcznie sporządzony przez siebie dokument z pieczątką Cimoszewicza, tzw., faksymile. Jak się później okazało, był on fałszywy, a Jarucka została za to oraz za składanie fałszywych zeznań przed komisją skazana w maju 2010 roku przez sąd w Warszawie na półtora roku w zawieszeniu.
W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz czwarty został posłem, otrzymując 33 229 głosów. Do sierpnia 2008 przewodniczył zarządowi PO w województwie świętokrzyskim. W 2009 bez powodzenia kandydował do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim.
W wyborach w 2011 z znów wszedł do Sejmu, dostał 14 202 głosy.
Był również przedstawicielem w Delegacji Sejmu i Senatu RP do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Działał w zespołach parlamentarnych takich jak: Polska - Kraje Partnerstwa Wschodniego, w poselskim zespole strażaków. Był także przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Ratownictwa Górskiego i Wodnego.
Siostra Miodowicza, Dobrosława Miodowicz-Wolf, była alpinistką, zginęła w 1986 roku podczas zejścia po próbie zdobycia szczytu K2 w Karakorum. Sam podzielał pasję siostry - "był wspinaczem znanym z zuchwałych przejść, niektórych prowadzonych samotnie" - napisano na oficjalnym profilu posła na stronie internetowej PO. Przez pewien czas pracował też w Zakładzie Alpinizmu AWF (zdobył m.in. Elbrus na Kaukazie). (PAP)