Waszczykowski: niczego takiego nie powiedziałem, za co miałbym przepraszać

2016-10-04, 13:13  Polska Agencja Prasowa

Niczego takiego nie powiedziałem, za co miałbym przepraszać - powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, komentując wezwania posłów PO i Nowoczesnej do przeprosin za słowa o protestach kobiet.

Zapytany w Sejmie przez dziennikarzy, czy zamierza przeprosić za swoje wypowiedzi, Waszczykowski odpowiedział: "Niczego takiego nie powiedziałem, za co miałbym przepraszać. Jeszcze raz powtórzę: o życiu i śmierci w naszej cywilizacji nie rozmawia się na wiecach, nie rozmawia się na ulicach i nie używa się haseł, których nie jestem w stanie wypowiedzieć jako mężczyzna, jakie były używane na tym wiecu".

Wcześniej we wtorek posłanka PO Monika Wielichowska wniosła o przerwę w obradach Sejmu i - jak mówiła z trybuny sejmowej - "wyjaśnienie przez premier rządu, kobietę, pogardliwych słów ministra Waszczykowskiego, który wczoraj i dzisiaj do dziesiątek tysięcy Polek, do dziesiątek tysięcy kobiet w Polsce, w miastach i miasteczkach powiedział, że +czarny protest+ to kpina, że w +czarny poniedziałek+ to niech się kobiety bawią".

"Żądamy odpowiedzi pani premier na pytania: czy PiS ma jakąś granicę pogardy wobec kobiet, czy w PiS jest jakaś granica wulgarności" - powiedziała posłanka PO.

Poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz również wniósł o przerwę, w czasie której - jak mówił - Waszczykowski przygotowałby przeprosiny "dla wszystkich kobiet, które wczoraj obraził". "To było niegodne, to co pan wczoraj zrobił, po prostu niegodne nie tylko ministra spraw zagranicznych, to było niegodne mężczyzny. I jako mężczyzna żądam od pana przeprosin. Dzisiaj" - powiedział Meysztowicz.

Również we wtorek liderka "Inicjatywy Polskiej" Barbara Nowacka oceniła, że minister Waszczykowski powinien zostać odwołany ze swojej funkcji. "Dziś, tak jak i zresztą wczoraj, minister Waszczykowski wychodzi i kpi z protestów, używa słów pogardy, niewłaściwych i absolutnie niedopuszczalnych, szczególnie jeśli się jest ministrem odpowiedzialnym za naszą dyplomację" - podkreśliła Nowacka. Dodała, że setki tysięcy Polaków nie może być lekceważonych.

Nowacka podczas briefingu przed siedzibą PiS w Warszawie zaapelowała do - jak mówiła - "głównego ośrodka władzy w Polsce - Jarosława Kaczyńskiego - żeby po pierwsze: zdymisjonował ministra Waszczykowskiego". "Ktoś taki nie może odpowiadać za dyplomację, nie powinien być ministrem" - dodała.

Waszczykowski pytany w poniedziałek w RMF FM, czy prawa kobiet w Polsce są zagrożone odparł: "Chyba tylko w +Gazecie Wyborczej+", po czym dodał: "Niech się bawią. Jeśli ktoś uważa, że nie ma większych zmartwień w Polsce w tej chwili, to proszę bardzo”.

Pytany na późniejszej konferencji prasowej, czy uważa, że protest kobiet to zabawa, powiedział: "Uważam, że nasza cywilizacja powinna mieć poważne podejście do kwestii takich jak życie i śmierć, do kwestii narodzin". Dodał, że oczekuje poważnych debat, a nie happeningów, przebierania się w stroje i wytwarzania w sposób sztuczny problemów.

We wtorek Waszczykowski w TVN24 powiedział, że jego wypowiedź w RMF FM, to była "dłuższa fraza", w której przestrzegał, by "się nie bawiono, nie szydzono z ważnej sprawy, jaką jest kwestia życia i śmierci". Na stwierdzenie, że uczestniczki "czarnego protestu" były oburzone jego słowami, odparł: "I niech są oburzone. Dlatego, że tego typu protesty mnie oburzają". Pokazując zdjęcie z protestu, zwrócił uwagę, że na transparentach są wulgaryzmy. "Tę sprawę się spłyca do wolnego wyboru" - ocenił.

Na stwierdzenie, że kobiety jego wypowiedź o zabawie odebrały jako kpienie i lekceważenie ich protestu, odparł: "Bo wczorajszy protest był kpiną z bardzo ważnego wydarzenia, z bardzo ważnej kwestii. My jesteśmy gotowi na bardzo poważne rozmowy, bo rozmowa o życiu i śmierci to najważniejsza rozmowa w naszej cywilizacji". (PAP)

Kraj i świat

Bild: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: to był atak

„Bild”: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: „to był atak”

2024-12-20, 20:58
Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

2024-12-20, 12:40
Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

2024-12-20, 12:00
Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary

Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-12-19, 19:38
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego

2024-12-19, 15:02
Dariusz Wieczorek złożył rezygnację z funkcji ministra nauki. Będę bronił dobrego imienia

Dariusz Wieczorek złożył rezygnację z funkcji ministra nauki. „Będę bronił dobrego imienia"

2024-12-19, 13:34
Tablica sprzed 1500 lat z Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi sprzedana za 5,4 mln dolarów

Tablica sprzed 1500 lat z Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi sprzedana za 5,4 mln dolarów

2024-12-19, 12:50
Poszkodowany pacjent otrzymał średnio 58 tys. zł z Funduszu Kompensacyjnego

Poszkodowany pacjent otrzymał średnio 58 tys. zł z Funduszu Kompensacyjnego

2024-12-19, 11:05
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej podpisana. Jakie są założenia

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej podpisana. Jakie są założenia?

2024-12-18, 17:52
Premier Tusk: Publikacje wadliwych werdyktów SN i TK będą opatrzone przypisem

Premier Tusk: Publikacje wadliwych werdyktów SN i TK będą opatrzone przypisem

2024-12-18, 15:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę