Premier: potępiam zachowania antysemickie, ksenofobiczne

2016-09-30, 20:52  Polska Agencja Prasowa

Potępiam wszelkie zachowania antysemickie, ksenofobiczne, uderzające w jakiekolwiek grupy - powiedziała w piątek premier Beata Szydło pytana o umorzenie przez prokuraturę w Białymstoku dochodzenia dotyczącego kwietniowych obchodów powstania ONR.

Premier zaznaczyła, że nie chce komentować decyzji prokuratury. "Natomiast ja potępiam wszelkie działania, zachowania i te antysemickie uderzające w jakiekolwiek grupy, które są ksenofobiczne" - podkreśliła.

"Powinniśmy z tym zdecydowanie walczyć, tak jak powinniśmy potępiać atakowanie Polski, potępiać te akty, które są przeciwko polskiemu państwu w wielu miejscach na świecie podnoszone. Tak samo powinniśmy potępiać ataki na grupy religijne. To jest wielki problem. To nie jest tylko problem Polski, bo to jest problem współczesnego świata, współczesnej Europy. Trzeba się z tym mierzyć" - dodała szefowa rządu.

Podkreśliła, że bardzo często niektórzy politycy próbują wykorzystywać skrajne zachowania. "Trzeba je potępiać i ja je potępiam" - dodała.

Szydło była pytana, czy rozmawiała z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, czy nie powinien być bardziej aktywny, by zdyscyplinować prokuraturę.

"Można próbować regulować prawnie różne kwestie. Staramy się w tej chwili wprowadzać prawo, które gwarantuje ochronę dobrego imienia Polski. Ja zdaję sobie sprawę, że nie da się wszystkiego ustawowo zapisać" - powiedziała premier.

"Podział na swoich i obcych jest tak stary jak stara jest ludzkość i zawsze był najtrudniejszy do pokonania. Ale Polska była państwem tolerancyjnym i jest państwem tolerancyjnym, któremu udało się szukać i znajdować tę nić porozumienia pomiędzy różnymi grupami" - powiedziała. Zaznaczyła, że oczywiście zawsze znajdują się skrajności.

"Naszym obowiązkiem, obowiązkiem polityków jest walczyć ze skrajnościami. Obowiązkiem każdego z nas, każdego człowieka jest piętnować takie skrajności. Trudne, niełatwe, ale musimy to robić" - powiedziała.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku umorzyła dochodzenie związane z zorganizowanymi w kwietniu w tym mieście obchodami 82. rocznicy powstania ONR. Nie znalazła podstaw do uznania, iż doszło wtedy do popełnienia tzw. przestępstw z nienawiści; podobnie oceniono kazanie ks. Jacka Międlara.

Na obchody zorganizowane przez ONR 16 kwietnia złożyła się m.in. msza w archikatedrze i marsz ulicami Białegostoku z udziałem ok. 400 osób. Wieczorem działacze ONR zorganizowali koncert zespołu mającego propagować treści faszystowskie i rasistowskie, wynajmując w tym celu klub studencki Politechniki Białostockiej. Według publikowanych w mediach nagrań z niektórych fragmentów marszu, jego uczestnicy krzyczeli m.in.: "My Europę obronimy, islamistów nie wpuścimy, "Narodowy radykalizm", "Polacy przeciw imigrantom", "Śmierć wrogom ojczyzny" czy "Wielka Polska katolicka".

Jak podawały też regionalne media, ksiądz Jacek Międlar (w ostatni poniedziałek wystąpił on ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy - PAP), wygłaszający kazanie w trakcie nabożeństwa w bazylice, nazwał narodowo-katolicki radykalizm "chemioterapią dla ogarniętej nowotworem złośliwym Polski". "Zero tolerancji dla ogarniętej nowotworem złośliwym Polski i Polaków. Zero tolerancji dla tego nowotworu. Ten nowotwór wymaga chemioterapii (...) i tą chemioterapią jest bezkompromisowy narodowo-katolicki radykalizm" - miał mówić podczas mszy.

Jak napisał w wydanym we wtorek komunikacie szef Prokuratury Okręgowej Marek Czeszkiewicz, autorzy dwóch niezależnych od siebie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "złożyli je bez zapoznania się z rzeczywistym przebiegiem wydarzeń, lecz opierając się na przekazach medialnych". Po oględzinach nagrań z marszu ONR śledczy nie znaleźli potwierdzenia, by w trakcie tego marszu padały okrzyki, które zacytowali w swoim pismach zawiadamiający. Część przesłuchanych świadków słyszała je z relacji innych osób, inni nie byli w stanie określić, czy użyto takich haseł lub nie mogli wskazać, kto je skandował. (PAP)

Kraj i świat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista „Budki Suflera” miał 76 lat

2024-09-18, 19:27
Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

2024-09-18, 19:04
Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

2024-09-18, 13:16
Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. Pieniądze potrzebne natychmiast

Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. „Pieniądze potrzebne natychmiast!"

2024-09-18, 10:35
Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

2024-09-18, 08:28
Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

2024-09-17, 18:56
Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

2024-09-16, 17:11
Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

2024-09-16, 14:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę