Zaostrzenie przepisów o wykroczeniach i przestępstwach drogowych - do uzgodnień

2016-09-23, 11:20  Polska Agencja Prasowa

Wydłużenie terminu przedawnienia wykroczeń drogowych oraz zaostrzenie sankcji karnych m.in. za spowodowanie po pijanemu kolizji, niestosowanie się do zakazu prowadzenia aut czy ucieczkę przed policją, zawiera projekt opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Przepisy, o których przygotowaniu przez resort sprawiedliwości w lipcu informowała PAP, trafiły właśnie do uzgodnień międzyresortowych.

Resort - kierując się "doniesieniami o rażącym nieprzestrzeganiu przepisów ruchu drogowego przez niektórych kierowców, w szczególności o powodowaniu przez nich wypadków skutkujących śmiercią lub ciężkimi uszkodzeniami ciała" - zaproponował zmiany w Kodeksie wykroczeń, Kodeksie karnym oraz Prawie o ruchu drogowym.

"Państwo musi działać sprawnie i zdecydowanie, gdy dochodzi do przestępstw i groźnych wykroczeń spowodowanych przez pijanych kierowców i piratów drogowych. Nie można tolerować sytuacji, gdy wymiar sprawiedliwości okazuje się bezradny wobec tych, którzy drwią z prawa i stwarzają śmiertelne zagrożenie na drogach" - mówi cytowany przez MS wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

W Kodeksie wykroczeń zmieniono by przepis o karalności wykroczenia. Dziś przedawnienie następuje po roku od zaistnienia wykroczenia, ale jeśli w sprawie wszczęto postępowanie, to przedawnienie następuje rok po dacie wszczęcia tego postępowania. Po zmianie byłoby tak, że bieg przedawnienia wydłużałby się o rok, ale liczony nie od daty wszczęcia postępowania, lecz od zakończenia rocznego okresu przedawnienia - czyli w praktyce byłyby to dwa lata od wykroczenia.

Resort uzasadnia tę zmianę długotrwałością toczących się postępowań. Ma na uwadze także to, że przed przedawnieniem w sprawie wykroczenia musi zapaść prawomocne orzeczenie sądu - nieraz w dwóch instancjach (biorąc pod uwagę także możliwość zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania). Z danych MS wynika, że w 2015 r. przedawniły się sprawy ponad tysiąca obwinionych o wykroczenia drogowe - w tym 150 kolizji i 320 przekroczeń prędkości.

W Kodeksie karnym MS chce zaostrzenia sankcji za spowodowanie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego wypadku, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu. Dziś przepisy przewidują za to karę od 9 miesięcy do 8 lat więzienia. Resort uznaje tę sankcję za "rażąco niewspółmierną" do czynu - szczególnie wobec sprawców, którzy zbiegli z miejsca wypadku - i chce podniesienia dolnej granicy zagrożenia karą do 2 lat więzienia. Jak podano, w 2015 r. na 112 wyroków dotyczących takich osób, wymierzono 26 kar w zawieszeniu.

Resort chce też surowiej karać za nieprzestrzeganie wydanego przez starostę lub policję wobec pijanych kierowców czasowego zakazu prowadzenia pojazdów (chodzi o przepis pozwalający staroście zatrzymać prawo jazdy kierowcy, który o 50 km/h przekroczył prędkość w terenie zabudowanym). Dziś grozi za to do 2 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W rzeczywistości - podało MS - sądy wymierzały w takich sprawach kary grzywny, a zakaz orzekały rzadko.

Ministerstwo proponuje, aby zakaz prowadzenia pojazdów sąd orzekał w takich sprawach obowiązkowo, a nie fakultatywnie, a ponadto chce podwyższenia - do 5 lat więzienia - sankcji za niepodporządkowanie się takiemu zakazowi.

Zaproponowano także wprowadzenie nowego typu przestępstwa, jakim stałaby się ucieczka kierowcy przed pościgiem policji lub innej służby. Dziś niezatrzymanie się do kontroli (o ile dalszy przebieg zdarzenia nie niósł żadnych skutków dla zdrowia i życia ludzi) jest wykroczeniem drogowym - i takim miałoby pozostać. Po zmianach, za ucieczkę przed prowadzonym na sygnale pościgiem groziłoby do 5 lat więzienia.

Resort chce ponadto wprowadzenia zasady, że sąd orzekający w sprawie przestępstw drogowych obowiązkowo zasięgałby informacji w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Chodzi o to, że osoby ukarane za wykroczenia drogowe nie figurują w Krajowym Rejestrze Karnym, wobec czego sąd częstokroć nie wie, ile i jakich wykroczeń drogowych mają one na koncie - co ma znaczenie dla wymiaru kary.

Dodatkowo MS proponuje doprecyzowanie Prawa o ruchu drogowym tak, by wynikała z niego bezsprzecznie podstawa prawna poddawania kierowców podejrzewanych o stan nietrzeźwości lub odurzenia badaniu zawartości alkoholu w organizmie. Na brak wyraźnej podstawy prawnej w sprawie związanej z ingerencją w prawo do wolności osobistej zwracał uwagę m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Wprowadzony przepis ma zapełnić tę lukę.(PAP)

Kraj i świat

Polscy policjanci patrolują ulice Harlow

2016-09-15, 17:24

Prezydent Duda: UE musi zacząć kojarzyć się ze sprawnym działaniem, a nie biurokracją

2016-09-15, 13:10

Eurodeputowani poparli brytyjskiego kandydata na komisarza UE

2016-09-15, 12:31

Dalajlama apeluje do UE o konstruktywną krytykę Chin

2016-09-15, 12:30

PSL i ZNP podpisały porozumienie ws obrony polskiej szkoły

2016-09-15, 12:28

RPD: żadne dziecko nie może "zgubić się w systemie"

2016-09-15, 09:54

Ukraina/Wszedł w życie nowy rozejm w Donbasie

2016-09-15, 09:51

Premier o rezolucji: PE dał się wciągnąć w grę polityczną PO

2016-09-15, 09:48

Steinmeier: najbliższej nocy w Donbasie wejdzie w życie rozejm

2016-09-14, 20:22

Politycy podzieleni w sprawie ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej

2016-09-14, 19:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę