ONZ i Czerwony Krzyż zawieszają pomoc humanitarną dla Syrii

2016-09-20, 13:59  Polska Agencja Prasowa

Po poniedziałkowym ataku na konwój koło Aleppo ONZ zawiesiła wszystkie konwoje z pomocą humanitarną dla Syrii, a Czerwony Krzyż - pomoc dla czterech miast do czasu, gdy jego pracownikom zostanie przywrócone bezpieczeństwo. W ataku zginęło ok. 20 osób.

Organizacja Narodów Zjednoczonych zawiesiła wszystkie konwoje z pomocą w Syrii po ataku z powietrza na liczący 31 ciężarówek konwój - oświadczył we wtorek rzecznik ONZ ds. humanitarnych Jens Laerke. "W ramach natychmiastowych środków bezpieczeństwa zawiesiliśmy ruchy konwojów w Syrii do czasu dalszej oceny sytuacji bezpieczeństwa" - powiedział na konferencji prasowej. Zaznaczył, że ONZ niedawno otrzymała pozwolenie od rządu syryjskiego na dostarczenie pomocy dla wszystkich oblężonych obszarów w kraju.

Zgodnie z wtorkowym komunikatem Międzynarodowej Federacji Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca w ataku na konwój zginęło około 20 osób. Zabito ich, "gdy rozładowywali ciężarówki z pomocą humanitarną". Z oświadczenia wynika, że zniszczono również znaczną część transportowanych materiałów.

Wcześniej rzecznik Federacji Benoit Carpentier na konferencji prasowej w Genewie mówił, że ofiar może być mniej niż początkowo podawane 12 osób. Dodał, że oprócz 18 ciężarówek, zniszczona została także klinika.

"To jest bardzo niepokojące. Obserwujemy wznowienie przemocy, intensyfikację walk w wielu rejonach" Syrii - powiedział agencji Reutera w Genewie dyrektor ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w Międzynarodowym Komitecie Czerwonego Krzyża (MKCK) Robert Mardini. "Zaplanowaliśmy (pomoc) dla czterech miast, ale teraz chodzi o przywrócenie warunków bezpieczeństwa" dla naszych pracowników - dodał.

Rzecznik ONZ Stephane Dujarric poinformował, że w poniedziałek wieczorem doszło do ostrzału z powietrza 18 ciężarówek jadących w konwoju z pomocą humanitarną ONZ i Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca (SARC) dla prowincji Aleppo. Konwój zmierzał z pomocą dla 78 tys. osób znajdujących się w trudno dostępnym mieście Urm al-Kubra i okolicach; wiózł żywność, leki i sprzęt ułatwiający przetrwanie w trudnych warunkach. Ciężarówki wjechały do Syrii z terytorium Turcji.

Atak na konwój przeprowadziły najprawdopodobniej samoloty syryjskie lub rosyjskie.

Wśród ofiar śmiertelnych nalotów jest dyrektor ds. Aleppo w SARC Omar Barakat - poinformował Mardini. "Omar został ciężko ranny, a ekipa ratunkowa nie mogła do niego dotrzeć przez dwie godziny. Gdy już został ewakuowany, zmarł od ran" - dodał, podkreślając, że ekipa SARC jest w szoku.

Przewodniczący MKCK Peter Maurer ocenił, że atak "był rażącym pogwałceniem międzynarodowego prawa humanitarnego", co - jak uznał - "jest nie do przyjęcia" i może poważnie utrudnić pracę humanitarną w Syrii. Według Maurera niezapewnienie ochrony pracownikom organizacji humanitarnych i ich strukturom może mieć poważne konsekwencje dla pracy humanitarnej w Syrii.

Bezpośrednio po doniesieniach o ataku specjalny wysłannik ONZ ds. Syrii Staffan de Mistura - w oświadczeniu wysłanym pocztą elektroniczną do agencji Reutera - potępił z całą stanowczością poniedziałkowy atak. "Nasze oburzenie z powodu tej napaści jest tym większe, że wysłanie konwoju z pomocą dla odciętych od świata grup ludności poprzedziło czasochłonne uzyskiwanie zezwoleń i długotrwałe przygotowania" – zaznaczył. (PAP)

Kraj i świat

W środę pierwsze merytoryczne posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold

2016-09-07, 08:12
Viktor Orban uhonorowany nagrodą Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy

Viktor Orban uhonorowany nagrodą Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy

2016-09-07, 07:50

GIF wycofał wybrane serie czterech kolejnych leków producenta Atramu

2016-09-06, 22:06

Tureckie lotnictwo zniszczyło 12 celów na północy Iraku

2016-09-06, 08:37

Polscy ministrowie w Londynie: przypomnieliśmy, że Polacy zasługują na ochronę

2016-09-06, 08:28

W Grecji zatrzymano trzech Polaków podejrzanych o przemyt ludzi

2016-09-05, 16:50

Zawalił się budowany parking w Tel Awiwie; co najmniej dwie osoby zginęły

2016-09-05, 16:49

Wiceszef MON: do połowy września przedstawimy plan modernizacji

2016-09-05, 13:55

Sejm odrzucił wniosek o odwołanie marszałka Marka Kuchcińskiego

2016-09-05, 12:26

Prezydent za wsparciem dla rodzinnych gospodarstw rolnych

2016-09-04, 16:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę