Bartłomiej Misiewicz wystąpił o zawieszenie w funkcjach w MON

2016-09-19, 13:28  Polska Agencja Prasowa

Szef gabinetu politycznego MON i rzecznik ministra obrony Bartłomiej Misiewicz poprosił ministra Antoniego Macierewicza o zawieszenie w funkcjach w MON; w przesłanym PAP w poniedziałek komunikacie zapowiedział też kroki prawne przeciw "Newsweekowi".

"Informuję, że zwróciłem się do Ministra Obrony Narodowej pana Antoniego Macierewicza z prośbą o zawieszenie mnie w funkcjach, które pełnię w MON. Ponadto informuję, że wytaczam proces tygodnikowi Newsweek za nieprawdziwy i szkalujący mnie artykuł oraz tym ośrodkom medialnym, które powtarzają te insynuacje na mój temat" – napisał Misiewicz.

W rozmowie z PAP dodał, że nie zna jeszcze odpowiedzi ministra na prośbę o zawieszenie.

Według "Newsweeka" Misiewicz proponował radnym PO w Bełchatowie przystąpienie do koalicji z PiS, sugerując, że w zamian zapewni im zatrudnienie w państwowej spółce, której prezes miał towarzyszyć mu w "werbunkowym spotkaniu".

Na początku września 26-letni Misiewicz został członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która podlega MON; krótko po ujawnieniu tej informacji media podały, że Misiewicz zrezygnował z członkostwa w radzie nadzorczej spółki Energa Ostrołęka.

Misiewicz, członek PiS, pełnomocnik tej partii w Piotrkowie Trybunalskim i członek Krajowej Komisji Rewizyjnej, startował w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. Karierę rozpoczynał jako asystent Antoniego Macierewicza. Wg informacji na stronie MON zanim przyszedł do ministerstwa był zatrudniony przez biuro posłanki PiS do Parlamentu Europejskiego Beaty Gosiewskiej, przez PiS oraz w aptece "Aronia" w Łomiankach.(PAP)

Kraj i świat

66 tys. ludzi uciekło z terenów walk na północy Syrii

2017-03-05, 10:23

Komitet polityczny PiS sprzeciwia się kandydaturze Donalda Tuska na szefa RE

2017-03-04, 16:52

PSL chce Zgromadzenia Narodowego w 20. rocznicę uchwalenia Konstytucji

2017-03-04, 16:51

Policja: Trzy osoby zatrzymane ws. uprowadzenia 12-letniej dziewczynki

2017-03-04, 12:41

Polak zginął w słowackich Tatrach

2017-03-04, 12:39

Penderecki: nigdy nie byłem współpracownikiem SB

2017-03-03, 21:12

Posłowie PO i PiS z zespołu przyjaciół zwierząt: zaostrzyć kary za znęcanie się nad zwierzętami

2017-03-03, 21:11

Kościół apeluje: zero tolerancji dla pedofilii

2017-03-03, 21:10

Prokuratura postawiła zarzuty czworgu członkom zarządu PKP

2017-03-03, 18:35

Senat za rozliczaniem PIT przez urzędy skarbowe

2017-03-03, 18:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę