2 września mowy końcowe w procesie Katarzyny W.

2013-08-19, 15:58  Polska Agencja Prasowa

W poniedziałek zamknięty został przewód sądowy w procesie Katarzyny W., oskarżonej o zabicie półrocznej córki Magdy. Na kolejnej rozprawie - 2 września - Sąd Okręgowym w Katowicach wysłucha mów końcowych stron.

Na poniedziałkowej rozprawie sąd zakończył przesłuchiwanie i odczytywanie zeznań wszystkich świadków. Przez cztery godziny - za zamkniętymi drzwiami - zeznawały biegłe specjalistki z zakresu psychiatrii i psychologii, które wydawały opinię na temat Katarzyny W.

Później sąd odczytał zeznania trzech świadków, którzy przebywają za granicą i nie udało się ich wezwać na rozprawę, oraz opinie, m.in. z katowickiego aresztu, gdzie przebywa oskarżona. Według niej, osadzona obecnie nie stwarza problemów wychowawczych.

Tuż przed zamknięciem przewodu sądowego obrońca oskarżonej mec. Arkadiusz Ludwiczek złożył dwa kolejne wnioski. Domagał się odtworzenia nagrania z miejskiego monitoringu, który zarejestrował Katarzynę W. w dniu śmierci dziecka, oraz odczytania protokołu ze śledztwa. Chodzi o przesłuchanie Katarzyny W., kiedy była przesłuchiwana w sprawie rzekomego uprowadzenia dziecka.

"Upatruję w tym dowodzie czegoś, co pozwoli nam ustalić prawdę" - powiedział adwokat. Przekonywał, że choć odczytywanie zeznań oskarżonego złożonych w czasie, gdy był świadkiem - i podlegał odpowiedzialności karnej za mówienie nieprawdy - jest sprzeczne z ogólnie przyjętymi zasadami, w tym przypadku należy jednak uczynić wyjątek.

Ludwiczek wyjaśnił, że chodzi mu o dowiedzenie, że wbrew stanowisku prokuratury jego klientka nigdy nie powiadomiła organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie ani nie próbowała skierować postępowania przeciwko innej osobie. To dwa przestępstwa, za które - obok zabójstwa - odpowiada przed sądem Katarzyna W.

Sąd zgodził się na dołączenie protokołu w poczet dowodów i odczytał go. Katarzyna W. opowiada w nim o okolicznościach rzekomego porwania. Mówi też, że żąda ścigania i karania sprawców.

Podczas wcześniejszych rozpraw sąd przesłuchał już m.in. członków najbliższej rodziny Katarzyny W., niektórych jej znajomych i nauczycieli, kobiety współosadzone z oskarżoną, a także biegłych z zakresu medycyny sądowej, którzy wydali opinię o przyczynie śmierci dziecka - wskazując, że było to gwałtowne uduszenie.

Sprawa Katarzyny W. zaczęła się 24 stycznia 2012 r., gdy policja przekazała mediom informację o zaginięciu półrocznej dziewczynki z Sosnowca. Według relacji matki dziecko miało zostać porwane z wózka w centrum miasta. Na początku lutego ciało dziecka znaleziono w zrujnowanym budynku w parku przy torach kolejowych w Sosnowcu. Zdaniem prokuratury Katarzyna W. 24 stycznia miała cisnąć dzieckiem o podłogę, a kiedy okazało się, że mimo to niemowlę przeżyło, dusić je przez kilka minut.(PAP)

Kraj i świat

16 strażników miejskich zatrzymanych pod zarzutem korupcji

2013-05-20, 10:42

Tylko dwie kliniki spełniają wymogi formalne programu in vitro

2013-05-20, 10:38

Na maturze egzaminy z fizyki i z łaciny

2013-05-20, 09:19

Rusza badanie dotyczące uwarunkowań wyboru dróg edukacyjnych

2013-05-19, 15:37

Zniknął jeden z symboli Rzymu - światło w papieskim apartamencie

2013-05-19, 11:27

W Płocku odbyła się 9. Gala Reportażystów Polskich "Melchiory" 2013

2013-05-18, 22:29

"Marsz Szmat" w Warszawie

2013-05-18, 13:30

Małżeństwa homoseksualne we Francji legalne i mogą adoptować dzieci

2013-05-18, 13:26

W kopalni Sośnica-Makoszowy zginął 37-letni górnik

2013-05-18, 11:11

Wg USA dostawa rosyjskich pocisków do Syrii wzmocni reżim Asada

2013-05-18, 10:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę