UE przekaże uchodźcom w Turcji pieniądze bezpośrednio na konta

2016-09-08, 16:38  Polska Agencja Prasowa

Uchodźcy w Turcji dostaną karty płatnicze i środki od UE, dzięki czemu będą mogli sami pokryć swoje najpilniejsze potrzeby, takie jak dach nad głową, żywność czy edukacja dla dzieci. Wartość ogłoszonego w czwartek programu to 348 mln euro.

"Sytuacja w Syrii nadal jest dramatyczna. Tragedia Aleppo jest najbardziej widocznym tego symbolem. Pomaganie milionom Syryjczyków, którzy są poza swoim krajem, jest wśród naszych priorytetów" - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli unijny komisarz ds. pomocy humanitarnej Christos Stylianides.

Od października najbardziej potrzebujące, głównie syryjskie rodziny będą otrzymywać miesięczne przelewy na konta powiązane z kartami, które zostaną rozdane. Komisja nie podała wielkości środków, na jakie będą mogli liczyć uchodźcy - przelewy będą zależały od potrzeb, m.in. wielkości rodziny.

"To największy program humanitarny, jaki UE kiedykolwiek sfinansowała. Dzięki niemu z pomocy skorzysta do miliona będących w potrzebie uchodźców" - podkreślał Stylianides.

Wsparcie pochodzić będzie z budżetu UE oraz składek państw członkowskich, zadeklarowanych już wcześniej w ramach umowy UE-Turcja. "28" zgodziła się w zamian za pomoc Ankary w zahamowaniu napływu uchodźców na przekazanie wsparcia dla Syryjczyków przebywających w Turcji w kwocie 6 mld euro. Pierwsze 3 mld euro ma być przekazane w latach 2016-17, a po wyczerpaniu tej sumy kolejne 3 mld euro.

Komisja Europejska podkreśla, że dzięki temu, że środki będą wydawane na lokalnym rynku, program wesprze też gospodarkę turecką. Do tej pory wsparcie dla uchodźców, zwłaszcza tych w obozach, odbywało się przez dostarczanie im żywności, która niejednokrotnie była importowana z innego kraju niż ten, gdzie się znajdowali.

Program, który jest pierwszym tego typu systemem wsparcia, został wypracowany i będzie realizowany z Tureckim Czerwonym Półksiężycem. Dzięki niemu Unia Europejska będzie mogła wyjść naprzeciw oczekiwaniom tureckich władz, które krytykowały ją za niewywiązywanie się ze zobowiązania dostarczania środków dla uchodźców. Groziło to nawet zerwaniem zawartej w marcu umowy ws. zahamowania napływu uchodźców.

Do tej pory UE wypłaciła bowiem dopiero 181 mln euro z obiecanych w pierwszej fazie 3 mld euro pomocy. Na przeszkodzie stało brak porozumienia co do tego, w jaki sposób środki miałyby być przekazane. Turcja wolałaby je w formie zastrzyku do budżetu lub agend rządowych, natomiast UE - obawiając się marnotrawienia pieniędzy - chciała pracować tylko z wybranymi organizacjami niosącymi pomoc.

Napięte w ostatnim czasie relacje między Brukselą a Ankarą mają w piątek łagodzić podczas wizyty w Turcji szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini i komisarz ds. europejskiej polityki sąsiedztwa i rozszerzenia Johannes Hahn. Ten drugi po rozpoczęciu fali czystek przez tureckie władze po nieudanej próbie zamachu stanu mówił, że listy objętych nimi osób musiały być gotowe wcześniej.

Ogłoszone w czwartek wsparcie będzie wdrażane w ramach Światowego Programu Żywnościowego ONZ we współpracy z tureckimi władzami oraz Czerwonym Półksiężycem. Według zapowiedzi KE ma objąć około 1 mln osób do pierwszego kwartału przyszłego roku.

W Turcji przebywa obecnie około 3 mln uchodźców z Syrii. Ponad 90 proc. z niż żyje poza obozami. Łącznie w ramach instrumentu na rzecz uchodźców w Turcji UE wyasygnowała dotychczas 652 mln euro. Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

Kraj i świat

Putin ostrzegł przed rewidowaniem granic ukształtowanych po II wojnie

2016-09-02, 08:27

Resort zdrowia przypomina zasady wystawiania recept na bezpłatne leki dla seniorów

2016-09-01, 12:53

Obchody 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej z udziałem prezydenta

2016-09-01, 10:37

W Wieluniu uczczono pamięć pierwszych ofiar II wojny światowej

2016-09-01, 08:26

Senat Brazylii przegłosował impeachment prezydent Dilmy Rousseff

2016-08-31, 20:15

Prezydent i premier złożyli kwiaty pod bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej

2016-08-31, 16:48
Wałęsa: to, co się dzieje w Polsce, to nie jest to, o co walczyliśmy

Wałęsa: to, co się dzieje w Polsce, to nie jest to, o co walczyliśmy

2016-08-31, 13:17
Premier na obchodach Sierpnia80: Anna Walentynowicz symbolem tamtych dni

Premier na obchodach Sierpnia'80: Anna Walentynowicz symbolem tamtych dni

2016-08-31, 13:11

Kalendarz roku szkolnego 2016/2017; szkoła do 23 czerwca

2016-08-31, 08:44

Rząd: ponad 20 tys. będzie można powołać na ćwiczenia

2016-08-30, 15:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę