Kreml przyznaje, że próbuje zniechęcić Ukrainę do integracji z UE

2013-08-18, 21:38  Polska Agencja Prasowa

Doradca prezydenta Rosji ds. gospodarczych Siergiej Głazjew przyznał w niedzielę, że zaostrzenie przez stronę rosyjską kontroli towarów z Ukrainy ma zniechęcić Kijów do podpisania umowy o stowarzyszeniu z Unią Europejską.

Cytowany przez agencję RIA-Nowosti doradca Władimira Putina przestrzegł też Ukrainę przed tym - jak to ujął - "samobójczym krokiem".

Głazjew oświadczył, że obecnej sytuacji na granicy między Rosją i Ukrainą "nie należy dramatyzować". "Chodzi o to, że rosyjska służba celna prowadziła działania profilaktyczne, związane z przygotowywaniem nowych procedur celnych na wypadek, jeśli Ukraina podpisze umowę o stowarzyszeniu z UE - wyjaśnił.

Przedstawiciel Kremla dodał, że obecne kontrole na granicy rosyjsko-ukraińskiej miały jednorazowy charakter. "Sytuacja wróciła do normy, jednak na wszelki wypadek przygotowujemy się do zaostrzenia procedur celnych, jeśli Ukraina nagle wykona samobójczy krok, podpisując porozumienie o stowarzyszeniu z Unią Europejską" - oznajmił Głazjew.

Od 14 sierpnia wszyscy bez wyjątku ukraińscy eksporterzy zostali zaliczeni przez rosyjską Federalną Służbę Celną Rosji (FTS) do grupy ryzyka. Sprawiło to, iż na granicy z Federacją Rosyjską towary wwożone z Ukrainy są poddawane pełnej kontroli, łącznie z wyładunkiem, sprawdzeniem i ponownym załadunkiem. Procedura ta znacznie wydłuża czas odpraw.

Szef Federalnej Służby Celnej Andriej Bieljaninow utrzymuje, że przyczyną zaostrzenia przez Rosję kontroli towarów z Ukrainy są zastrzeżenia do przedstawianych przez ukraińskich eksporterów świadectw pochodzenia towaru.

Eksperci ocenili ten krok jako początek nowej wojny handlowej między Rosją i Ukrainą. Zdaniem rosyjskich mediów jest wątpliwe, by FTS zdecydowała się na takie posunięcie bez uzgodnień z Kremlem. W Kijowie restrykcje Moskwy od razu uznano za karę za integrację Ukrainy z UE. W ukraińskiej stolicy rozległy się nawet apele o całkowity bojkot rosyjskich towarów na Ukrainie.

Kreml od dłuższego czasu próbuje zmusić Ukrainę do wejścią do Unii Celnej (UC) i Jednolitego Obszaru Gospodarczego (JOG), dwóch struktur, które Rosja tworzy z Białorusią i Kazachstanem. 1 stycznia 2015 roku na bazie UC i JOG ma powstać Eurazjatycka Unia Gospodarcza (EAUG), wspólnota, która w zamyśle Kremla ma być wzorowana na Unii Europejskiej. Moskwa liczy, że przystąpi do niej również Ukraina. Ta jednak konsekwentnie zabiega o integrację z UE.

Oczekuje się, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską nastąpi w listopadzie w Wilnie, podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego. Analitycy przewidywali, że Ukraina może do tego czasu być celem różnych nieprzyjaznych działań ze strony Rosji.

Powołując się na ukraiński tygodnik "Dzerkało Tyżnia", radio Echo Moskwy podało w niedzielę, że Głazjew jest autorem planu mającego storpedować podpisanie przez Ukrainę umowy z UE.

Według tych doniesień Putinowi zademonstrowano materiały ukraińskich stacji telewizyjnych, pokazujące, jak zła jest Unia Celna i jak dobrze Ukrainie będzie po stowarzyszeniu z Unią Europejską. Prezydentowi zaprezentowano również listę właścicieli tych stacji i informacje o ich biznesach związanych z Rosją. Na Kremlu uznano, że uderzenie po kieszeni zmusi ukraińskich oligarchów do poskromienia własnych mediów i wystąpienia do władz w Kijowie o porzucenie planów zbliżenia z UE.

W piątek sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej była tematem rozmowy telefonicznej prezydentów Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wiktora Janukowycza, a w niedzielę - premierów dwóch państw, Dmitrija Miedwiediewa i Mykoły Azarowa. Na poniedziałek zapowiedziano spotkanie szefów służb celnych Rosji i Ukrainy.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

Kraj i świat

Kosiniak-Kamysz: Polska będzie rotacyjnie z Niemcami i Szwecją pełniła dowództwo na Bałtyku

Kosiniak-Kamysz: Polska będzie rotacyjnie z Niemcami i Szwecją pełniła dowództwo na Bałtyku

2024-06-14, 13:08
Statek z polską załogą zaatakowany przez Huti w Zatoce Adeńskiej. Ranny marynarz

Statek z polską załogą zaatakowany przez Huti w Zatoce Adeńskiej. Ranny marynarz

2024-06-14, 10:00
Andrzej Duda pożegnał i odznaczył szefową Kancelarii Prezydenta RP [wideo]

Andrzej Duda pożegnał i odznaczył szefową Kancelarii Prezydenta RP [wideo]

2024-06-13, 20:14
Ile od stycznia 2025 roku wyniesie pensja minimalna Rząd przyjął propozycję

Ile od stycznia 2025 roku wyniesie pensja minimalna? Rząd przyjął propozycję

2024-06-13, 13:43
Ośmioro ministrów apeluje o zakaz przemieszczania się rosyjskich dyplomatów w UE

Ośmioro ministrów apeluje o zakaz przemieszczania się rosyjskich dyplomatów w UE

2024-06-13, 12:40
Prezydent: Trzeba włączyć Ukrainę, Białoruś, Mołdawię, Gruzję do naszej strefy bezpieczeństwa

Prezydent: Trzeba włączyć Ukrainę, Białoruś, Mołdawię, Gruzję do naszej strefy bezpieczeństwa

2024-06-13, 11:26
Żołnierz, który zginął na polsko-białoruskiej granicy, spoczął w rodzinnej miejscowości

Żołnierz, który zginął na polsko-białoruskiej granicy, spoczął w rodzinnej miejscowości

2024-06-12, 18:18
Polak wspinał się na wieżowiec w Buenos Aires. Zatrzymała go argentyńska policja [wideo]

Polak wspinał się na wieżowiec w Buenos Aires. Zatrzymała go argentyńska policja [wideo]

2024-06-12, 12:15
Do Brukseli zjeżdżają wybrani po raz pierwszy europosłowie. Czeka na nich Welcome Village

Do Brukseli zjeżdżają wybrani po raz pierwszy europosłowie. Czeka na nich Welcome Village

2024-06-12, 10:03
Prezydenci Polski, Łotwy i Rumunii: Rosyjskie ataki hybrydowe zagrożeniem dla Sojuszu

Prezydenci Polski, Łotwy i Rumunii: Rosyjskie ataki hybrydowe zagrożeniem dla Sojuszu

2024-06-11, 16:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę