PiS: Gronkiewicz-Waltz ponosi pełną odpowiedzialność za patologie ws. reprywatyzacji

2016-08-26, 14:58  Polska Agencja Prasowa

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz ponosi pełną odpowiedzialność za patologie i nieprawidłowości związane z warszawską reprywatyzacją - ocenił poseł PiS Jarosław Krajewski. Jak dodał, szef PO Grzegorz Schetyna powinien ją zawiesić lub usunąć z partii.

Z kolei szef klubu PiS w Radzie Warszawy Cezary Jurkiewicz zapowiedział, że skieruje wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji dot. nieprawidłowości w reprywatyzacji w latach 2007-2016 we wtorek 30 sierpnia o godzinie 16.00.

"Ocena co do odpowiedzialności politycznej Hanny Gronkiewicz-Waltz jest jednoznaczna. To Hanna Gronkiewicz-Waltz ponosi pełną odpowiedzialność za wszystkie patologie i nieprawidłowości, związane z warszawską reprywatyzacją, jakie miały miejsce w latach 2007-2016" - powiedział Krajewski w piątek na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak dodał, urzędnik, który zdecydował o zwrocie działki przy ulicy Chmielna 70 "działał z upoważnienia i na podstawie pełnomocnictwa prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz". "Wszystko na to wskazuje, że Gronkiewicz-Waltz miała pełną wiedzę, co do tego, jak wygląda kwestia reprywatyzacji tej działki" - mówił poseł PiS.

Krajewski zadał też publiczne pytanie szefowi PO Grzegorzowi Schetynie, jakie konsekwencje zamierza wyciągnąć wobec Gronkiewicz-Waltz. "Czy już dzisiaj zareaguje i zawiesi w prawach członka PO panią Gronkiewicz-Waltz lub usunie ją z ugrupowania. Nie może być tolerancji dla nieprawidłowości, patologii i takich zdarzeń, które bulwersują nie tylko mieszkańców Warszawy" - podkreślił poseł PiS.

Kontrowersje wzbudza sprawa zwrotu w prywatne ręce działki obok Pałacu Kultury; jej dawny adres to Chmielna 70, a wartość nawet 160 mln zł. Została zwrócona, mimo że najprawdopodobniej wcześniej przyznano za nią odszkodowanie. "To niezwykle bulwersujące i skandaliczne zachowania, które nie byłyby możliwe bez braku determinacji i bierności Hanny Gronkiewicz-Waltz" - zaznaczył Krajewski.

Zaznaczył, że Gronkiewicz-Waltz bezpośrednio nadzorowała Biuro Gospodarki Nieruchomościami, wobec czego - argumentował - "ponosi pełną odpowiedzialność, w tym odpowiedzialność polityczną za całkowity kształt reprywatyzacji".

Dodał, że urzędnik, który zdecydował o zwrocie działki na Chmielnej 70 działał z upoważnienia i na podstawie pełnomocnictwa Gronkiewicz-Waltz. "Wszystko wskazuje, że wiceprzewodnicząca PO miała pełną wiedzę, jak wygląda kwestia reprywatyzacji tej działki" - zaznaczył Krajewski.

Dziennikarze poprosili o komentarz do piątkowego oświadczenia prezydent stolicy szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego.

"Pani prezydent uchyla się od odpowiedzialności, rzuca na pożarcie opinii jakichś drugorzędnych urzędników i sama twierdzi, że z tym nie ma nic wspólnego. Od tego są odpowiednie organa państwa - prokuratura, służby, które zajmują się w tej chwili wyjaśnianiem tej kwestii. Poczekajmy, co się zdarzy w tej sprawie" - powiedział Terlecki.

Według niego, "byłoby oczywiście sympatyczne i wskazywałoby, że pani prezydent poważnie traktuje swoją funkcję, gdyby na czas trwania tych dochodzeń co najmniej zawiesiła swoje urzędowanie".

Prezydent Warszawy poinformowała w piątek, że zdecydowała o rozwiązaniu Biura Gospodarki Nieruchomościami i zwolnieniach dyscyplinarnych. Zapowiedziała, że do czasu uchwalenia tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej będą wstrzymane wszystkie zwroty nieruchomości w Warszawie. Poinformowała, że zwróciła się do rady miasta o powołanie komisji nadzwyczajnej, która zajmie się wszystkimi przekształceniami własnościowymi i reprywatyzacjami, które miały miejsce w Warszawie od 1990 r. (PAP)

Kraj i świat

W Sejmie spotkanie Komisji Weneckiej z PiS; nastepnie - rozmowy z opozycją

2016-09-12, 18:27

Delegacja Komisji Weneckiej w MS

2016-09-12, 18:26

Państwa członkowskie chcą cięć w budżecie UE na przyszły rok

2016-09-12, 18:25

KW z senatorami m.in. o trybie powoływania prezesa TK i publikacji orzeczeń

2016-09-12, 18:24

We wtorek w Warszawie Donald Tusk spotka się z premier Beatą Szydło

2016-09-12, 18:22

Rzecznik SN: przedstawiciele KW pytali m.in. o TK i niemianowanie sędziów

2016-09-12, 13:33

Protest sadowników w Warszawie; chcą eksportować jabłka do Rosji

2016-09-12, 13:13

CKE: Maturę zdało 89 proc. absolwentów liceów i 76 proc. techników

2016-09-12, 10:59

Polak ranny w prawdopodobnym ataku rasistowskim w Leeds

2016-09-12, 09:32

Samorządy: obecny system finansowania oświaty nie przystaje do rzeczywistości

2016-09-12, 08:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę