Poszukiwania „złotego pociągu” - bez efektów

2016-08-18, 19:06  Polska Agencja Prasowa

Poszukiwania pociągu z czasów II wojny światowej, które od wtorku prowadzone są w Wałbrzychu, nie przyniosły efektów. W czwartek kontynuowano przekop nasypu kolejowego; w piątek zaplanowano wykopy w dwóch kolejnych miejscach.

Prace poszukiwawcze prowadzone są w okolicach 65. kilometra linii kolejowej Wrocław-Wałbrzych przez firmę XYZ należącą do Piotra Kopera i Andreasa Richtera, którzy w sierpniu ub.r. zgłosili rzekome znalezisko. W poszukiwania zaangażowanych jest ponad 60 osób. To m.in. saperzy, chemicy, geolodzy i archeolodzy.

Jak powiedział PAP rzecznik firmy XYZ Andrzej Gaik, w czwartek udało się przekopać koronę nasypu kolejowego. Powstał wykop o długości 30 metrów i szerokości 10 metrów. „Osiągnęliśmy głębokość 9 metrów, na razie nie natrafiliśmy na tunel. Pojawiła się jedynie warstwa iłu, która została tu skądś nawieziona” - powiedział Gaik. Z tą warstwą geologiczną poszukiwacze wiązali pewne nadzieje, ponieważ - ich zdaniem - Niemcy podczas II wojny światowej wykorzystywali taki materiał do ochrony różnych obiektów, bunkrów i tuneli, przed bombardowaniem.

Miejsce, w którym powstał wykop poszukiwacze określają numerem 3. Gaik poinformował, że ten wykop będzie jeszcze pogłębiany. „W piątek prawdopodobnie rozpoczniemy prace w obszarze numer jeden i dwa” - podał Gaik. Poszczególne wykopy będą od siebie oddalone o około 30 metrów.

Prace przygotowawcze do prowadzenia poszukiwań rozpoczęły się w piątek. Teren został ogrodzony, wycięto część drzew. W niedzielę i poniedziałek teren poszukiwań był badany georadarami. Od wtorku prowadzone są właściwe poszukiwania.

Poszukiwania mają potrwać dwa tygodnie, jednak eksploratorzy spodziewają się wyników już w pierwszym tygodniu. Plan poszukiwań zakłada wykonanie trzech przekopów na długości około 100 metrów w odstępach 30-metrowych.

Aby rozpocząć poszukiwania tzw. złotego pociągu firma XYZ musiała uzyskać zgody z kilku instytucji, m.in. od Lasów Państwowych, PKP PLK oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Piotr Koper i Andreas Richter zgłosili odnalezienie tzw. złotego pociągu w sierpniu ubiegłego roku. Sprawa stała się bardzo głośna w Polsce i za granicą. Według niektórych mediów w okolicach Wałbrzycha miałby się znajdować ukryty pociąg z II wojny światowej. Podawano m.in., że może chodzić o legendarny zasypany pociąg ze złotem i kosztownościami, wywiezionymi pod koniec wojny z Wrocławia.

Były generalny konserwator zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski wyrażał w sierpniu ubiegłego roku przekonanie, że "złoty pociąg" istnieje "na ponad 99 procent". Jednak zdaniem części ekspertów "złoty pociąg" - przynajmniej z takim ładunkiem - to legenda.

W grudniu 2015 r. na zlecenie wałbrzyskiego magistratu nieinwazyjne badania terenu niezależnie od siebie przeprowadzili naukowcy z krakowskiej AGH oraz firma XYZ. W raporcie ekipy z AGH pokreślono, że na wskazanym terenie być może znajduje się zasypany tunel kolejowy, jednak pociągu tam nie ma. Z kolei firma XYZ w swoim raporcie wskazała, że w przebadanym gruncie występują anomalie, mogące świadczyć o tym, że pod ziemią jest skład kolejowy z czasów II wojny światowej.(PAP)

Kraj i świat

Prezydent: wzmocnienie gospodarcze Polski - wielkim zadaniem

2016-09-09, 19:03

Komisja Wenecka wyśle do Polski sprawozdawców z Finlandii, USA i Belgii

2016-09-09, 18:54

Prezydent: bezpieczeństwo nie ma ceny

2016-09-09, 18:52

RB ONZ zajmie się w piątek próbą jądrową Korei Płn.

2016-09-09, 18:48

Awaria gazociągu: wstrzymano import gazu z Polski

2016-09-09, 18:46

PE przeprowadzi debatę i zagłosuje nad rezolucją o Polsce

2016-09-08, 18:46

UE przekaże uchodźcom w Turcji pieniądze bezpośrednio na konta

2016-09-08, 16:38

Schetyna: wspieramy Hannę Gronkiewicz-Waltz

2016-09-08, 16:37

Gronkiewicz-Waltz: wiceprezydent Jóźwiak podał się do dymisji; nowym zastępcą Witold Pahl

2016-09-08, 16:35

Benedykt XVI przerywa milczenie i opowiada o swej posłudze i abdykacji

2016-09-08, 08:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę