Międzynarodowe reakcje na sytuację w Egipcie

2013-08-15, 16:47  Polska Agencja Prasowa

Zachód potępia użycie siły w Egipcie i domaga się zaprzestanie przemocy i podjęcia dialogu. Turcja chce, aby kwestią Egiptu zajęła się RB ONZ. Prezydent Francji wezwał egipskiego ambasadora, zrobiły to również niemiecki MSZ i Wielka Brytania.

Sekretarz stanu USA John Kerry oświadczył, że akty przemocy, do których doszło w środę w Egipcie, są "godne ubolewania". Zaapelował o jak najszybsze zniesienie stanu wyjątkowego i zwrócił się do wszystkich stron sporu, by dążyły do politycznego rozwiązania. Dodał, że rozmawiał z egipskim ministrem spraw zagranicznych i wyraził przekonanie, że rozwiązanie kryzysu jest nadal możliwe.

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wezwała w środę wieczorem tymczasowy rząd Egiptu do jak najszybszego zniesienia stanu wyjątkowego wprowadzonego po fali przemocy między zwolennikami obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego a służbami bezpieczeństwa.

Rząd Danii podał, że wstrzymuje wartą 5,3 mln dol. pomoc finansową dla Egiptu; również Norwegia poinformowała, że wstrzymała licencje na eksport wojskowego ekwipunku do Egiptu.

Niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle powiedział, że "rozlew krwi musi zostać natychmiast przerwany".

Prezydent Francji Francois Hollande "podkreślił, że stan wyjątkowy powinien zostać zniesiony natychmiast (...). Potępił też zdecydowanie użycie przemocy w Egipcie i zażądał natychmiastowego przerwania akcji sił bezpieczeństwa (...)Należy uczynić wszystko, aby uniknąć wojny domowej" - głosi komunikat Pałacu Elizejskiego.

Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan zaapelował w czwartek o pilne zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie wydarzeń w Egipcie. Rada powinna podjąć działania po tej masakrze - podkreślił szef tureckiego rządu.

Turcja okazała się w ostatnich tygodniach najbardziej radykalnym krytykiem odsunięcia przez armię od władzy Mursiego, które Ankara określa jako "zamach stanu nie do zaakceptowania".

Popierające rząd tymczasowy utworzony po obaleniu Mursiego Zjednoczone Emiraty Arabskie wydały oświadczenie, w którym podkreślają, że "wyrażają zrozumienie dla (...) kroków, jakie podjął rząd egipski, po wykazaniu się maksymalną możliwą samokontrolą".

W oświadczeniu ministerstwa spraw zagranicznych ZEA wyrażono żal, że grupy politycznych ekstremistów posługiwały się "retoryką przemocy i podżegania" oraz "zakłócały życie publiczne i podminowywały egipską gospodarkę", co miało doprowadzić do obecnej sytuacji.

Zjednoczone Emiraty Arabskie przekazały Egiptowi 3 z 12 mld dolarów pomocy finansowej obiecanej przez bogate państwa Zatoki Perskiej po obaleniu prezydenta Mursiego.

Afganistan i Pakistan potępiły użycie broni przeciw "protestującym cywilom".

Sunnicki Katar, który popierał obalonego prezydenta, potępił atak sił bezpieczeństwa w Kairze na jego zwolenników. Również szyicki Iran zaprotestował przeciw użyciu siły wobec manifestantów i potępił "masakrę".

"Należało uniknąć sytuacji, w której naród egipski jest podzielony, ponieważ trudno przewidzieć konsekwencje obecnych konfrontacji" - powiedział rzecznik rządu Kataru, który jest jednym z najważniejszych sojuszników Bractwa Muzułmańskiego.

Dauha nie przestaje manifestować swego poparcia dla obozu prezydenta Mursiego - wyjaśnia AFP.

Irańskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało komunikat, w którym "ostrzega egipskie władze przed poważnymi konsekwencjami" użycia siły przeciw demonstrantom. "Takie rozwiązanie zwiększa możliwość wybuchu wojny domowej w wielkim muzułmańskim kraju, jakim jest Egipt" - głosi oświadczenie.

Teheran i Kair nie utrzymują relacji dyplomatycznych od ponad 30 lat, ze względu na porozumienie pokojowe między Izraelem a Egiptem. Obalenie poprzedniego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka nie przyczyniło się do nawiązania stosunków dyplomatycznych.

Radykalny palestyński Hamas zaapelował w krótkim komunikacie o "znalezienie pokojowego rozwiązania" konfliktu i potępił użycie siły.

Bractwo Muzułmańskie z Jordanii wezwało swoją bratnią organizację w Egipcie do kontynuowania protestów, podkreślając, że ich zwycięstwo pomoże całemu Bractwu urosnąć w siłę w całym świecie arabskim. Front Akcji Islamskiej, polityczne skrzydło Bractwa w Jordanii ostrzegł egipskich wojskowych, że padli oni ofiarą "spisku uknutego prze USA i Izrael", który ma na celu osłabienie muzułmanów. (PAP)

Kraj i świat

Szpitale ograniczą planowe zabiegi Wiceminister Kropiwnicki: Nie ma takich obaw

Szpitale ograniczą planowe zabiegi? Wiceminister Kropiwnicki: Nie ma takich obaw!

2024-09-29, 15:30
Papież w Brukseli o skandalu pedofilii: Nie ma miejsca w Kościele dla nadużyć i ich tuszowania

Papież w Brukseli o skandalu pedofilii: Nie ma miejsca w Kościele dla nadużyć i ich tuszowania!

2024-09-29, 12:49
Komendant Główny Policji: liczba zgonów wzrosła do dziewięciu. Jedna osoba jest poszukiwana

Komendant Główny Policji: liczba zgonów wzrosła do dziewięciu. Jedna osoba jest poszukiwana

2024-09-28, 13:15
Media: Prawdopodobnie dziesiątki zabitych, budynki zrównane z ziemią po ataku Izraela

Media: Prawdopodobnie dziesiątki zabitych, budynki zrównane z ziemią po ataku Izraela

2024-09-27, 18:32
Była jedną z najwybitniejszych aktorek brytyjskich. Zmarła Maggie Smith

Była jedną z najwybitniejszych aktorek brytyjskich. Zmarła Maggie Smith

2024-09-27, 16:07
Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji dostaną dodatek do renty. Nowela przyjęta

Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji dostaną dodatek do renty. Nowela przyjęta

2024-09-27, 10:40
Prezydent Andrzej Duda: Nie ma żadnego powodu do weryfikacji sędziów

Prezydent Andrzej Duda: Nie ma żadnego powodu do weryfikacji sędziów

2024-09-27, 10:19
Fala kulminacyjna dotarła do Kostrzyna nad Odrą. Sytuacja jest stabilna

Fala kulminacyjna dotarła do Kostrzyna nad Odrą. Sytuacja jest stabilna

2024-09-27, 08:33
Prezydent powołał Marcina Kierwińskiego na ministra  członka Rady Ministrów

Prezydent powołał Marcina Kierwińskiego na ministra – członka Rady Ministrów

2024-09-26, 14:34
Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

2024-09-26, 13:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę