Putin i Erdogan zapowiadają odbudowę wzajemnych stosunków

2016-08-09, 20:50  Polska Agencja Prasowa

Prezydenci Rosji i Turcji, Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan, zapewnili we wtorek o determinacji w celu odbudowy dobrych relacji między obu krajami. Putin zapowiedział stopniowe znoszenie sankcji, a Erdogan - poparcie wspólnych projektów energetycznych.

Rosyjski prezydent oznajmił na konferencji po spotkaniu obu przywódców w Pałacu Konstantynowskim pod Petersburgiem, że oczekuje "trudnej pracy w celu ponownego ożywienia gospodarczej współpracy" z Turcją. "Nasze kraje dysponują wszelkimi możliwościami, aby w pełni przywrócić dwustronną współpracę" - wskazał, dodając, że priorytetem jest doprowadzenie jej do poziomu sprzed kryzysu dyplomatycznego między Moskwą a Ankarą.

Putin zapowiedział stopniowe znoszenie restrykcji nałożonych na import produktów rolnych z Turcji i oświadczył, że napływ rosyjskich turystów do Turcji, wstrzymany po zestrzeleniu w listopadzie ubiegłego roku przez tureckie siły powietrzne rosyjskiego bombowca, zostanie wkrótce wznowiony.

Erdogan wyraził natomiast przekonanie, że "stosunki rosyjsko-tureckie staną się jeszcze mocniejsze". Rozmowy z rosyjskim prezydentem, o którym mówił "drogi przyjaciel", określił jako "wszechstronne i przynoszące korzyści". Zapowiedział, że oba kraje będą dążyć do tego, by wartość ich wymiany handlowej wynosiła 100 miliardów dolarów rocznie.

Proces normalizacji stosunków "został już wdrożony, ale zajmie to pewien czas" - przyznał turecki przywódca. Z uznaniem wypowiedział się także o telefonie od Putina ze wsparciem po próbie wojskowego zamachu stanu w Turcji z 15 lipca.

Obaj przywódcy zapowiedzieli, że jeszcze we wtorek w czasie osobnych rozmów z udziałem dowódców wojskowych i przedstawicieli służb wywiadowczych poruszą temat w Syrii, aby znaleźć wspólny grunt dla rozwiązania konfliktu, w którym Moskwa i Ankara poparły przeciwne strony.

Prezydent Turcji oświadczył także, że projekt rosyjsko-tureckiego gazociągu Turecki Potok "będzie zrealizowany najszybciej jak to możliwe". Projekt gazociągu został ogłoszony pod koniec 2014 roku, kiedy w obliczu sprzeciwu ze strony Komisji Europejskiej zrezygnowano z budowy South Stream.

Putin wyjaśnił, że jeśli chodzi o budowę "nitki, mającej odpowiadać na rosnące potrzeby i wzrost gospodarczy Republiki Turcji, (...) bez wątpienia rozpocznie się ona wkrótce". Natomiast w kwestii dodatkowej nitki przeznaczonej dla Europy "zależy to od strony trzeciej" i w tej sprawie trzeba pracować z krajami europejskimi i Komisją Europejską - dodał.

Gazociągiem tym rosyjski gaz miał płynąć do Turcji i krajów Europy Południowo-Wschodniej. Najpierw projekt przewidywał budowę gazociągu o maksymalnych mocach przesyłowych szacowanych na 63 mld metrów sześciennych. Jednak potem Gazprom ogłosił, że rezygnuje z połowy mocy planowanego gazociągu i że jego przepustowość wyniesie 32 mld metrów sześciennych.

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak sprecyzował, że budowa pierwszej nitki gazociągu powinna być zakończona do grudnia 2019 roku.

Z kolei szef resortu rozwoju gospodarczego Aleksiej Ulukajew poinformował, że w czasie wizyty z turecką delegacją nie była omawiana kwestia odszkodowań za zestrzelenie w listopadzie 2015 roku rosyjskiego bombowca Su-24, który według Ankary naruszył turecką przestrzeń powietrzną, czemu Moskwa zaprzecza.

Incydent zapoczątkował kryzys między obu państwami. Rosja wprowadziła wówczas sankcje handlowo-gospodarcze wobec Turcji, w tym wstrzymała loty czarterowe do tego kraju i zorganizowany ruch turystyczny.

Relacje zaczęły się poprawiać na początku lipca, po wysłaniu pod koniec czerwca przez tureckiego prezydenta listu do Putina zawierającego - jak twierdzi Kreml - przeprosiny za listopadowy incydent. Z kolei według Ankary w liście znalazły się wyrazy ubolewania oraz prośba o wybaczenie skierowana do rodziny rosyjskiego pilota, który zginął po zestrzeleniu samolotu. (PAP)

Kraj i świat

Pakistan/Rośnie bilans ofiar ataku na szkołę policyjną: zginęło ponad 50 osób; 100 rannych

2016-10-25, 08:28

Przepychanki pomiędzy uczestnikami "czarnego protestu" i działaczami pro-life

2016-10-24, 18:03

Prokuratura ponownie sprawdza zawiadomienie ws. Caracali

2016-10-24, 15:21

Błaszczak: nie byłoby ekshumacji, gdyby Donald Tusk zadbał o wyjaśnienie katastrofy

2016-10-24, 11:00

Prezydent: jestem przeciwny jakiejkolwiek formie karania kobiet

2016-10-24, 10:35

Szef parlamentu Walonii: nie będzie możliwe spełnienie ultimatum ws. CETA

2016-10-24, 10:28

Litewski Związek Rolników i Zielonych wygrał wybory parlamentarne

2016-10-24, 09:10

Rozpoczęła się ewakuacja obozu migrantów w Calais

2016-10-24, 09:07
Duda do Węgrów: zapłaciliście za pragnienie wolności

Duda do Węgrów: zapłaciliście za pragnienie wolności

2016-10-23, 17:02

ONZ: z okolic Mosulu uciekło ponad 4 tys. ludzi

2016-10-23, 16:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę