BOR: zabezpieczenie szczytu NATO i ŚDM będzie analizowane

2016-08-09, 08:18  Polska Agencja Prasowa

Zabezpieczenie przez BOR szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży, które w lipcu odbyły się Polsce, będzie szczegółowo analizowane - mówi PAP wiceszef BOR płk Jacek Lipski. Zaznacza równocześnie, że według kierownictwa formacji obie operacje zakończyły się sukcesem.

"Chodzi o doświadczenia, które zdobywamy w praktyce. Można ocenić, że te zadania zostały zrealizowane przez nas celująco, ale zawsze można coś poprawić. Bezpieczeństwo wymaga daleko idącego modyfikowania działań i dostosowywania się do nowych zagrożeń. Oczywiście również te operacje musimy bardzo dokładnie przeanalizować" - podkreślił w rozmowie z PAP płk Lipski.

Pierwsze wnioski - jak przyznał - pojawiają się już teraz po zakończeniu ŚDM. "Mamy problem z wakatami i niestety ten problem trudno było rozwiązać w momencie przygotowywania się do obu wydarzeń. Zaangażowany w nie był cały BOR, wszystkie piony formacji. Tym samym uzupełnienie etatów nie mogło być traktowane jako bezwzględnie priorytetowe. W tym roku planujemy przyjąć jeszcze około 100 funkcjonariuszy" - powiedział.

Dodał, że jednym z celów kierownictwa BOR będzie zmiana ustawy o BOR. Wyraził nadzieję, że prace nad nowelizacją rozpoczną się jeszcze w tym roku. "Dostrzegamy - także biorąc pod uwagę doświadczenia płynące z obu lipcowych operacji - potrzebę wzmocnienia formacji w zakresie pewnych uprawnień" - powiedział płk Lipski.

Jak sprecyzował, chodzi przede wszystkim o przekształcenie BOR w centralny urząd administracji rządowej (podobnie jak jest to w przypadku pozostałych formacji podległych MSWiA) - co według Lipskiego - pozwoli na wzmocnienie pozycji szefa BOR". "Rozważamy też wyposażenie funkcjonariuszy BOR w uprawnienie do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych w miejsce działań profilaktycznych (takie uprawnienia mają obecnie - PAP). Przy czym nie w tak szerokim zakresie, jak jest to w przypadku służb specjalnych czy policji" - powiedział wiceszef BOR.

Pytany o zakres tych uprawnień, wyjaśnił, że powinien on być taki by "BOR skutecznie mógł zapewniać bezpieczeństwo chronionym osobom i obiektom". "Nie chcemy uprawnień w zakresie prowadzenia operacji specjalnych, kontroli operacyjnej" - zaznaczył Lipski. Dodał, że obowiązująca obecnie ustawa o BOR i przyjęte w niej rozwiązanie były dobre 15 lat temu - wtedy, kiedy wchodziła w życie. "Teraz trzeba ją dostosować do nowych wyzwań" - zaznaczył.

Przyznał równocześnie, że zmiany te będą wymagały czasu i przygotowań w samej formacji. "Trzeba pamiętać, że BOR cały czas funkcjonuje. Nie możemy wprowadzać zmian zbyt szybko, by nie zdestabilizowały naszej pracy. Oprócz problemów, z którymi notorycznie się stykamy, wieloletnich zaniedbań pod względem finansowym i sprzętowym, ta formacja - co pokazały ostatnie operacje - jest jednak zdolna do tego, by na najwyższym poziomie zrealizować stojące przed nią zadania" - powiedział.

Funkcjonariusze BOR - jak wskazał Lipski - muszą być też przygotowani do rozszerzenia ich uprawnień. Będzie się to też wiązało z koniecznością ich przeszkolenia. "To muszą być ludzie, którzy potrafią te czynności podejmować, którzy zdają sobie sprawę z konsekwencji, jakie może spowodować ich niewłaściwe stosowanie" - dodał pułkownik.

Przypomniał, że już od 2017 r. ma ruszyć program modernizacji służb mundurowych obejmujący także BOR. To według Lipskiego ma pomóc w przynajmniej częściowym rozwiązaniu problemów wynikających z niedofinansowania formacji i braków sprzętowych. Program zaplanowano do końca 2020 r., na BOR ma zostać przeznaczonych ok. 100 mln zł.

Program dla BOR przewiduje m.in. 56 mln zł na inwestycje budowlane oraz 42 mln zł na ok. 90 samochodów: reprezentacyjnych, opancerzonych, ochronnych oraz inne pojazdy. BOR chce także wydać 25 mln zł na uzbrojenie i sprzęt specjalny. Jak podkreśla MSWiA, pozwoli to na wprowadzanie sprzętu nowej generacji, w tym dla ochrony placówek poza granicami kraju. Wydatki na sprzęt informatyczny i łączności mają wynieść 5 mln zł. BOR zaplanowało także zakup ok. 400 pistoletów, pistoletów maszynowych i karabinków szturmowych.

Patrycja Rojek-Socha i Grzegorz Dyjak (PAP)

Kraj i świat

Policja w Monachium: liczymy się z wieloma zabitymi

Policja w Monachium: liczymy się z wieloma zabitymi

2016-07-22, 19:38

Poroszenko o uchwale ws. Wołynia: jest mi przykro

2016-07-22, 18:34

Nowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym trafi do prezydenta

2016-07-22, 17:46

Sejm: Czabański, Kruk i Lichocka wybrani do Rady Mediów Narodowych

2016-07-22, 16:19

Sejm: kandydaci PiS Kołodziejski i Więcławska-Sauk wybrani do KRRiT

2016-07-22, 14:58

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o TK

2016-07-22, 14:03

Sejm przyjął uchwałę dot. Wołynia ze stwierdzeniem o ludobójstwie

2016-07-22, 12:41

Sejm przyjął informację rządu ws. Brexitu

2016-07-22, 12:40

Dr Jarosław Szarek złożył przed Sejmem ślubowanie na prezesa IPN

2016-07-22, 12:33

MSWiA chce usunięcia symboli upamiętniających działanie milicji i SB

2016-07-22, 12:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę