Przed wizytą papieża Franciszka w Krakowie
Papież Franciszek rozpoczyna dzisiaj pielgrzymkę do Polski. Po południu samolot z Ojcem Świętym ma wylądować w podkrakowskich Balicach. Głównym celem wizyty w Polsce jest udział papieża w Światowych Dniach Młodzieży.
Na przylot papieża Franciszka czekają m.in. jego rodacy - Argentyńczycy, którzy licznie przybyli już do Krakowa. Dla wielu z nich papież jest tym samym człowiekiem, którym był jako biskup Buenos Aires.
"Dla nas jest bardzo normalnym, miłym i prostym człowiekiem. Czasem świat dziwi się temu, co on mówi, ale my widzimy, że jest jednym z nas i bardzo się z tego cieszymy" - przyznaje Clara z Buenos Aires, która jest wolontariuszką w czasie Światowych Dni Młodzieży.
Od początku swojego pontyfikatu papież Franciszek cały czas zaskakiwał prostym językiem, spontanicznością oraz troską o ubogich. Odwiedzał więzienia, szpitale i obmywał nogi uchodźcom. Dzwonił do przyjaciół i zachęcał księży oraz wiernych, by wychodzili ze świadectwem wiary poza mury kościoła.
Dla wielu Argentyńczyków Kraków będzie kolejnym spotkaniem z ich papieżem. Część z nich była na pielgrzymkach w Meksyku, na Kubie czy w Rio de Janeiro.