PiS za poprawkami Senatu do ustawy o TK, opozycja kolejny raz skrytykowała ustawę

2016-07-22, 08:23  Polska Agencja Prasowa

PiS zapowiedziało w sejmowej debacie w nocy z czwartku na piątek poparcie prawie wszystkich poprawek Senatu do nowej ustawy o TK, przygotowanej w oparciu o propozycje tej partii. PO, Nowoczesna i PSL po raz kolejny skrytykowały ustawę, zarzucając PiS łamanie konstytucji.

Senat w czwartek rano zgłosił 27 poprawek do ustawy o TK. Późnym popołudniem poprawkami Senatu do ustawy o TK zajęła się sejmowa komisja sprawiedliwości, która zarekomendowała przyjęcie wszystkich z wyjątkiem jednej, o charakterze techniczno-językowym.

Posłowie opozycji podnosili, że to posiedzenie komisji zostało zwołane z naruszeniem regulaminu Sejmu, gdyż odbyło się gdy w porządku obrad obecnego posiedzenia izby nie było jeszcze punktu poświęconego rozpatrzeniu senackich poprawek do ustawy o TK - był to punkt sporny, o jego wprowadzeniu pod obrady zdecydowano w głosowaniu po godz. 19.30.

W nocnej debacie na posiedzeniu plenarnym Sejmu Bartłomiej Wróblewski (PiS) powiedział, że ustawa o TK rozwiązuje część istotnych problemów dotyczących funkcjonowania Trybunału. "Uważamy, że także poprawki przyjęte przez Senat i pozytywnie zaopiniowane przez komisję mają charakter kompromisowy" – powiedział.

"W sprawach, które budzą wiele emocji politycznych i budzą je przez długi czas destrukcyjne jest podejście zgodnie z zasadą wszystko albo nic" – powiedział poseł PiS. Dodał, że jego klub popiera poprawki zarekomendowane przez komisję, ponieważ są one kolejnym krokiem na rzecz ograniczenia pola sporu wokół TK.

Poseł PO i b. minister sprawiedliwości Borys Budka powiedział natomiast, że ustawa to "kolejny wstyd, hipokryzja i hańba" w czasie rządów PiS, które - jak mówił - nie tolerują nikogo, kto ma inne zdanie. "Przy pustej sali, w nocy, obradujemy nad ustawą ustrojową, która ma jeden cel – po raz kolejny udowodnić, że dla waszej formacji ustrój konstytucyjny, zasada trójpodziału władzy oraz przede wszystkim to, że to naród decyduje, kto w Polsce kontroluje konstytucję, to jest nic. Dla waszego środowiska jedynym celem było od początku zablokowanie TK" – mówił poseł PO do posłów PiS.

Nowa ustawa - jak powiedział - "nie naprawia niczego w Trybunale". "Dlatego, że żadnym aktem ustawowym tego, co zrobiliście, nie da się naprawić. Trybunał nie potrzebuje naprawy. Jedynej naprawy w Polsce potrzebuje wasza mentalność" – powiedział Budka zwracając się do PiS.

Poseł PSL Krzysztof Paszyk powiedział, że w pracach nad ustawą była duża szansa na współpracę PiS z opozycją, ale nie skorzystała z niej sejmowa większość. Jego zdaniem ustawa nie rozwiązuje dwóch istotnych problemów – wątpliwości wokół powołania sześciu sędziów TK oraz opublikowania wszystkich orzeczeń Trybunału.

"Znowu nocą, znowu w pośpiechu, znowu niekonstytucyjnie" – oceniła z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna). Jak mówiła "wojna o TK, to wojna PiS" o przejęcie absolutnej kontroli nad całą Polską i dowolne decydowanie o życiu każdego z Polaków. "Waszym wzorem nie są europejskie demokracje, waszym wzorem jest Rosja Putina i Turcja Erdogana" – powiedziała posłanka Nowoczesnej.

Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że zgodnie z nową ustawą o TK nie będzie można skutecznie zaskarżyć ustaw, które "zamarzą się posłowi Kaczyńskiemu". Dodała, że boi się "antydemokratycznego państwa PiS", w którym obywatel będzie się czuł bezpiecznie, tak długo jak będzie przestrzegał reguł PiS, ale nie reguł prawa.

"Idziecie prostą drogą, aby demokrację uczynić fasadą, a wybory po prostu farsą. (...) Wasze rządy się skończą i jedyne, na co będziecie zasługiwali, to na przykładne osądzenie i na wymazanie z pamięci" – powiedziała posłanka Nowoczesnej.

Po jej wystąpieniu prowadzący obrady wicemarszałek Joachim Brudziński (PiS) powiedział, że czuje się w obowiązku "uspokoić panią poseł". "Niech się nie lęka serce pani poseł. Naprawdę może pani spać spokojnie. Jako wicemarszałek Sejmu będę stał na straży pani praw obywatelskich i poselskich. Nic pani nie grozi" – powiedział.

Tę wypowiedź przerwały protesty posłów Nowoczesnej Mirosława Suchonia i Jerzego Meysztowicza - ich zdaniem Brudziński obraził posłankę. Wicemarszałek odpowiedział, że próbuje "wylać oliwę na niepotrzebnie wzburzone emocjami gorące głowy". Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że "kpiny" wiemarszałka świadczą tylko o tym, że opozycja ma rację, a PiS nie ma argumentów merytorycznych.

Emocje wzbudził też wniosek posła PO Krzysztofa Brejzy zgłoszony już po zamknięciu dyskusji, o głosowanie imienne nad poprawkami Senatu. Poseł Platformy powiedział, że wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) zwrócił się do jednego z posłów opozycji słowem "zjeżdżaj". "To są standardy PiS wobec opozycji" – powiedział Brejza.

W dyskusji ws poprawek Senatu do ustawy o TK nie wziął udział przedstawiciel klubu Kukiz’15. Na sali obecne były duże grupy posłów PO i Nowoczesnej, a także PiS.

Poprawki Senatu, głosowanie nad którymi ma odbyć się w piątkowym porannym bloku głosowań, dotyczą m.in. tego, by prezydent nie mógł wnosić o rozpatrzenie sprawy w TK poza kolejnością wpływu; by skreślić wymóg zgody prezydenta na usunięcie sędziego z TK, jeśli tak orzekł sąd dyscyplinarny TK; by prezydent powoływał prezesa TK spośród trzech kandydatów, a nie "co najmniej trzech".

Senackie poprawki zakładają także, by: prezes TK mógł pominąć zasadę badania spraw w kolejności wpływu, gdy chodzi o ochronę wolności, praw obywatela, bezpieczeństwa państwa i porządku konstytucyjnego - co na wniosek 5 sędziów mógłby rozważyć ponownie; by wydrukować wyroki TK wydane przed 20 lipca - z wyjątkiem tych dotyczących aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą (co oznacza m.in., że nie będzie publikowany wyrok TK z 9 marca o niekonstytucyjności noweli ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia ub.r.).

Ponadto Senat zaproponował przywrócenie możliwości przyłączania się RPO do każdej sprawy w TK. Dodano też zapis, że zasada kolejności wpływu nie będzie dotyczyła spraw o zgodność z konstytucją celów lub działalności partii politycznych.

Senat odrzucił poprawki PO, m.in., by środowiska prawnicze mogły wyłaniać kandydatów do TK; by skreślić zapis, że prezes TK ma dopuścić do orzekania trzech sędziów wybranych w grudniu ub.r.; by pełny skład TK liczył 9 sędziów; by odejść od zasady "kolejkowania spraw"; by czterech sędziów TK nie mogło blokować wydania wyroku nawet przez pół roku; by nieobecność w TK prokuratura generalnego nie powodowała odroczenia rozprawy.

Uchwalona przez Sejm 7 lipca, po burzliwych obradach, ustawa (oparta na propozycjach PiS) zakłada m.in., że pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości. Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw, ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu prezydenta RP, zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe. Składy 3-osobowe badałyby m.in. konstytucyjność innych aktów normatywnych, np. rozporządzeń. Orzeczenia we wszystkich składach zapadałyby zwykłą większością głosów. TK ma badać wnioski w kolejności ich wpływu - wyjątki to badanie weta prezydenta, ustawy budżetowej i o TK, przeszkody w pełnieniu urzędu przez prezydenta i sporu kompetencyjnego organów władzy.

Z chwilą wejścia nowej ustawy w życie moc ma stracić ustawa o TK z czerwca 2015 r., stosowana obecnie przez większość sędziów TK, który od marca wydał na jej podstawie 21 wyroków - przy zdaniach odrębnych trojga sędziów wybranych w grudniu ub.r. przez obecny Sejm. Wyroki te nie zostały wydrukowane w "Dzienniku Ustaw" - rząd powtarza, że TK ma orzekać zgodnie z grudniową nowelą. (PAP)

Kraj i świat

PO zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie nowej ustawy o TK

2016-08-02, 10:18
Zmarł kard. Franciszek Macharski

Zmarł kard. Franciszek Macharski

2016-08-02, 10:12
Stolica uczciła 72. rocznicę powstania warszawskiego

Stolica uczciła 72. rocznicę powstania warszawskiego

2016-08-01, 21:09

Wojsko potwierdza incydent z udziałem rosyjskiego pilota samolotu sportowego

2016-08-01, 19:51

Uroczystości pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK

2016-08-01, 19:50

Nowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym opublikowana w Dzienniku Ustaw

2016-08-01, 19:49

Izrael/Armia ostrzega żołnierzy przed grą w Pokemon Go w bazach

2016-08-01, 16:00

Badania DNA potwierdziły tożsamość Ewy Tylman

2016-08-01, 15:57

Resort obrony Rosji: pięciu wojskowych zginęło w zestrzelonym śmigłowcu

2016-08-01, 15:54

Czabański szefem Rady Mediów Narodowych

2016-08-01, 15:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę