Uczczono 75. rocznicę mordu Żydów w Jedwabnem

2016-07-10, 12:21  Polska Agencja Prasowa
Naczelny rabin Polski Michael Schudrich (P), współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów Bogdan Białek (L), ksiądz Wojciech Lemański (2L), dyrektor Anti-Defamation League Jonathan Greenblatt (2P), podczas uroczystości przy pomniku ku czci pomordowanych Żydów w Jedwabnem. Fot. PAP/Artur Reszko

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich (P), współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów Bogdan Białek (L), ksiądz Wojciech Lemański (2L), dyrektor Anti-Defamation League Jonathan Greenblatt (2P), podczas uroczystości przy pomniku ku czci pomordowanych Żydów w Jedwabnem. Fot. PAP/Artur Reszko

W Jedwabnem (Podlaskie) uczczono w niedzielę 75. rocznicę mordu Żydów w tej miejscowości przez ich polskich sąsiadów, z inspiracji Niemców. Przy pomniku ofiar odmówiono modlitwy za zmarłych, złożono kwiaty.

W uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, wśród nich m.in. naczelny rabin Polski Michael Schudrich, wiceambasador Izraela w Polsce Ruth Cohen-Dar, przedstawiciele kancelarii prezydenta RP Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło, Instytutu Pamięci Narodowej, Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, wiele osób indywidualych.

Jak co roku odczytywano imiona, nazwiska, zawody żydowskich mieszkańców Jedwabnego, którzy mieszkali w tym miasteczku przed lipcem 1941 r.

Anna Chipczyńska, przewodnicząca warszawskiej gminy wyznaniowej żydowskiej powiedziała do zebranych pod pomnikiem, że uroczystości w Jedwabnem to "wspólna modlitwa i wspólna refleksja" nad tym, co wydarzyło się w Jedwabnem 75 lat temu. "Jest to miejsce dla nas bardzo szczególne. Ziemia nieszczęśliwa i ziemia straszna, gdzie cierpienia, krzyki, ból, do tej pory rezonują, do tej pory są słyszalne" - powiedziała. Dodała, że to także miejsce, gdzie "zadajemy sobie pytanie, co możemy my, ludzie żyjący, współczesne pokolenia" zrobić, by do podobnych zdarzeń nie dochodziło w przyszłości". "Możemy pamiętać i możemy edukować" - dodała.

Wiceambasador Izraela Ruth Comen-Dar wspomniała, że 75 lat temu w Jedwabnem wydarzyła się "straszna tragedia". "Z niemieckiej inspiracji Polacy wymordowali swoich żydowskich sąsiadów. Jedwabne stało się, niestety, przykładem zła i antysemityzmu" - mówiła ambasador. Wspomniała o niedawno obchodzonej 70. rocznicy pogromu kieleckiego; podkreśliła, że pamiętając o obu tych rocznicach "nie sposób nie wspomnieć o tysiącach szlachetnych Polaków, którzy w czarnej okrutnej nocy II wojny światowej, ryzykujac życiem swoich najbliższych, ratowali życie swoim żydowskim sąsiadom, znajomym, a niejednokrotnie nieznajomym".

10 lipca 1941 r. w Jedwabnem grupa polskiej ludności zamordowała co najmniej 340 żydowskich sąsiadów - ustalił w śledztwie Instytut Pamięci Narodowej. Większość - kobiety, mężczyźni i dzieci - została spalona żywcem w stodole. W ocenie IPN, zbrodnia została dokonana z niemieckiej inspiracji (liczni przesłuchani świadkowie wskazali na przybyłych w tym dniu do Jedwabnego umundurowanych Niemców), ale - jak podawał Instytut w komunikacie o końcowych ustaleniach śledztwa, wydanym w lipcu 2002 roku - jej wykonawcami było co najmniej czterdziestu polskich mieszkańców Jedwabnego i okolic.

W 2003 r. IPN umorzył śledztwo dot. zbrodni w Jedwabnem. Uzasadniono wówczas, że nie udało się znaleźć wystarczających dowodów na udział osób innych niż osądzone za to już po II wojnie światowej.

W lipcu 1941 r. do pogromów doszło też w innych okolicznych miejscowościach, między innymi w Radziłowie i Wąsoszu.(PAP)

Kraj i świat

Logo polskiej prezydencji zawisło na budynku Rady Unii Europejskiej w Brukseli

Logo polskiej prezydencji zawisło na budynku Rady Unii Europejskiej w Brukseli

2025-01-03, 12:03
Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

2025-01-03, 11:08
Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

2025-01-02, 16:12
Kenia: na ziemię spadł 2,5-metrowy fragment rakiety kosmicznej. Obiekt zbadają specjaliści

Kenia: na ziemię spadł 2,5-metrowy fragment rakiety kosmicznej. Obiekt zbadają specjaliści

2025-01-02, 15:35
Podlaskie: żołnierz strzelał do cywilnego auta, był pijany. Zatrzymali go inni żołnierze

Podlaskie: żołnierz strzelał do cywilnego auta, był pijany. Zatrzymali go inni żołnierze

2025-01-02, 12:13
Biden: Zamachowiec z Nowego Orleanu był zainspirowany przez Państwo Islamskie

Biden: Zamachowiec z Nowego Orleanu był zainspirowany przez Państwo Islamskie

2025-01-02, 07:22
Belgia jako pierwszy kraj w UE zakazuje sprzedaży jednorazowych e-papierosów

Belgia jako pierwszy kraj w UE zakazuje sprzedaży jednorazowych e-papierosów

2025-01-01, 18:56
Będzie mocno wiało Ostrzeżenia dla całego kraju, również dla naszego regionu

Będzie mocno wiało! Ostrzeżenia dla całego kraju, również dla naszego regionu

2025-01-01, 15:27
Od 1 stycznia na nowej liście leków refundowanych znajdą się m.in. preparaty przeciw udarom

Od 1 stycznia na nowej liście leków refundowanych znajdą się m.in. preparaty przeciw udarom

2025-01-01, 10:43
Prezydent Andrzej Duda: W ostatnim roku rząd skupił się na wzmacnianiu konfliktów

Prezydent Andrzej Duda: W ostatnim roku rząd skupił się na wzmacnianiu konfliktów

2024-12-31, 20:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę