Prezydent Duda: społeczeństwa chcą Unii, która daje wolność

2016-06-29, 19:40  Polska Agencja Prasowa

Prezydent Andrzej Duda ocenił w środę w Bratysławie, że społeczeństwa europejskie chcą powrotu do Unii Europejskiej, która daje wolność, a nie takiej, która przeszkadza i nakazuje. Prezydent Słowacji Andrej Kiska uważa z kolei, że UE jest w nie najlepszej kondycji w związku z referendum ws. Brexitu.

Prezydenci rozmawiali na temat słowackiej prezydencji w Unii Europejskiej, polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej oraz agendy zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie.

Na wspólnej konferencji prasowej prezydent Duda ocenił, że decyzja Brytyjczyków pokazuje, że społeczeństwa państw, będących w Unii Europejskiej dużo dłużej niż Polska, chcą Unii takiej, jaka była u korzeni; Unii, która zbudowała ich potęgę gospodarczą, „która pomaga i daje wolność, a nie takiej, która przeszkadza i nakazuje”.

„Myślę, że w tym kierunku będziemy składać swoje postulaty, zacieśniając swoją współpracę i w ramach Grupy Wyszehradzkiej, i Unii Europejskiej” – powiedział polski prezydent.

„Trzeba przystąpić do poważnej dyskusji na temat tego, jak powinny funkcjonować na przyszłość instytucje europejskie i w jakim kierunku pogłębiać integrację” – mówił prezydent Duda. Podkreślił, że UE zaczęła się od wolności w zakresie przemieszczania się i wolności gospodarczych. „Tutaj związki powinniśmy pogłębiać. Chłodno podchodzę do pogłębiania więzi o charakterze politycznym, a już nie wspomnę o kwestiach ideologicznych, bo zachowanie zasady pomocniczości, czyli subsydialności jest tutaj niezwykle istotne” – powiedział Duda.

Polski prezydent poinformował, iż zgodzili się z Andrejem Kiską, że w sprawie Brexitu przede wszystkim potrzebny jest spokój i refleksja. Podkreślił, że trzeba pamiętać o jednym: „nie ma lepszej części, gorszej części Unii Europejskiej, jest jedna Unia Europejska, składająca się cały czas z 28 państw” i te państwa powinny ze sobą dobrze współpracować.

„Bardzo byśmy chcieli, by UE rozwijała się w pozytywnym kierunku, który nie będzie stwarzał jeszcze większego zagrożenia dla jej bytu. Odejście każdego państwa z UE stanowi potencjalne zagrożenie dla całej Unii na przyszłość” – ocenił prezydent Duda.

Jak mówił, niektórzy politycy europejscy porówują Unię Europejską do jazdy na rowerze i żeby można było jechać dalej, trzeba coraz bardziej podkręcać prędkość. „Myślę, że kiedy dojeżdża się do miejsca, gdzie są rozstaje dróg, to nie należy zwiększać prędkości, tylko trzeba pamiętać, że można na chwilę rower zatrzymać, usiąść na ławeczce, zjeść kanapkę i się zastanowić, w którą stronę dalej jedziemy” – mówił polski prezydent. „Bo jak pojedziemy w złą stronę – a nie daj Panie Boże – będzie z górki, to trzeba będzie wracać pod górkę” – powiedział.

„Bardzo liczę na to, że dzięki dobrej współpracy między nami, zarówno między prezydentami, jak i współpracy międzyrządowej, jesteśmy w stanie poprzez swoistą synergię, a więc współdziałanie pomiędzy Polską a Słowacją uzyskać dobre efekty nie tylko dla naszych krajów, ale i naszych wspólnot, zarówno dla UE jako całości, jak i Grupy Wyszehradzkiej, która jest integralnym elementem Unii Europejskiej” - oświadczył Duda.

Polski prezydent poinformował, że rozmawiano też o krajach, które trzeba „zbliżać w kierunku NATO”. Przekazał, iż zgodzono się w 100 proc., że NATO powinno zbliżać do siebie bardziej Gruzję i Ukrainę, a także zacieśniać

coraz bardziej współpracę ze Szwecją i Finlandią.

Podkreślił, że szczyt NATO musi być wszechstronny, czyli dotyczyć wzmocnienia obecności na wschodniej flance Sojuszu i działać w kwestiach związanych z bezpieczeństwem na Południu. Andrzej Duda dziękował prezydentowi Kisce za zrozumienie potrzeby wzmocnienia wschodniej flanki.

Słowacki prezydent ocenił, że Unia Europejska jest w nie najlepszej kondycji w związku z referendum ws. Brexitu. Podkreślił, że wspólnie z Dudą stwierdzili, iż UE, unijne instytucje potrzebują więcej empatii, taktu i zrozumienia dla obecnych wydarzeń. Jak dodał, ważne jest, aby wewnętrznych problemów nie przerzucać na barki Brukseli.

Kiska zadeklarował, że Słowacja chce wnieść wkład w podniesienie bezpieczeństwa sojuszników NATO. Słowacki prezydent podkreślił też, że NATO musi zareagować na zagrożenie, które odczuwają członkowie Sojuszu po aneksji Krymu przez Rosję. Zaakcentował, że aneksja ta jest sprzeczna z prawem międzynarodowym.

Z Bratysławy Katarzyna Nocuń (PAP)

Kraj i świat

Ponad milion podpisów Brytyjczyków pod petycją o powtórzenie referendum

2016-06-25, 16:42

Eksperci o wakacyjnych zaginięciach dzieci - ważny zdrowy rozsądek rodziców

2016-06-25, 11:29

40 tys. londyńczyków chce niepodległości, by zostać w UE

2016-06-24, 20:52

Nadia Sawczenko otrzymała nagrodę Orła Jana Karskiego

2016-06-24, 20:29

Premier Szwecji: nie będzie referendum ws. wyjścia z UE

2016-06-24, 19:00
Prof. Wojciech Polak z UMK i prof. Tadeusz Wolsza z PAN - członkami Kolegium IPN

Prof. Wojciech Polak z UMK i prof. Tadeusz Wolsza z PAN - członkami Kolegium IPN

2016-06-24, 15:06

Błaszczak: plany zabezpieczenia szczytu NATO zostaną zmienione

2016-06-24, 15:03

Prezydent o Brexicie: trzeba czynić wszystko, by uniknąć efektu domina

2016-06-24, 13:45

J.Kaczyński: być może będzie nadzwyczajne posiedzenie Sejmu ws. Brexitu

2016-06-24, 13:35

We wtorek nadzwyczajna sesja PE w sprawie Brexitu

2016-06-24, 11:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę