Obama jako pierwszy prezydent USA z wizytą w Hiroszimie

2016-05-27, 15:48  Polska Agencja Prasowa
Prezydent USA Barack Obama i premier Japonii Shinzo Abego. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA / POOL

Prezydent USA Barack Obama i premier Japonii Shinzo Abego. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA / POOL

Wizytujący jako pierwszy prezydent USA Hiroszimę prezydent Barack Obama zaapelował w piątek o zmniejszenie światowego arsenału broni nuklearnej. 6 sierpnia 1945 roku na to japońskie miasto została zrzucona pierwsza amerykańska bomba atomowa.

Po przybyciu na miejsce prezydent Stanów Zjednoczonych w towarzystwie premiera Japonii Shinzo Abego udali się do muzeum znajdującym się w parku pokoju w Hiroszimie, gdzie Obama wpisał się do księgi pamiątkowej.

"Poznaliśmy już agonię spowodowaną przez wojnę. Znajdźmy w sobie teraz odwagę, aby szerzyć pokój i działać na rzecz świata bez broni nuklearnej" - napisał Obama w księdze pamiątkowej.

Prezydent Stanów Zjednoczonych złożył też wieniec w miejscu upamiętniającym eksplozję bomby atomowej.

"Przybyliśmy, aby zastanowić się nad tym, czy ta straszliwa siła, która została tu uwolniona nie należy do dalekiej przeszłości. (...) Przybyliśmy tu, aby opłakiwać zmarłych" - mówił podczas swojego wystąpienia. "Wszyscy pamiętamy o tych niewinnych ofiarach, zabitych w trakcie tej straszliwej wojny. (...) Mamy wspólny obowiązek, aby patrzeć w oczy historii. Musimy zadać sobie pytanie, co możemy zrobić, aby ponownie nie dopuścić do takiego cierpienia" - podkreślał amerykański prezydent.

Podczas swojego wystąpienia Obama podkreślił ponownie konieczność dążenia do świata bez broni nuklearnej. Powiedział, że świat musi "zapobiegać konfliktom korzystając z dyplomacji".

Przemawiający po Obamie premier Abe podkreślił, że wizyta amerykańskiego przywódcy w Hiroszimie otwiera nowy rozdział w pojednaniu między USA a Japonią. Z uznaniem wypowiedział się też o odwadze przywódcy Stanów Zjednoczonych, który jako pierwszy urzędujący prezydent złożył wizytę w Hiroszimie.

Szef japońskiego rządu podkreślił również, że nie można dopuścić, aby podobna tragedia co w Hiroszimie wydarzyła się gdziekolwiek indziej. Dołączył się też do apelu Obamy o świat pozbawiony broni nuklearnej.

Obama w swym przemówieniu oddał hołd 140 tys. ofiarom wydarzenia sprzed siedmiu dekad. Jednak już wcześniej Biały Dom informował, że podczas swojego wystąpienia prezydent nie przeprosi za ataki, które zdaniem wielu znacząco przyspieszył zakończenie II wojny światowej. Przeprosin ze strony amerykańskiego prezydenta spodziewali się niektórzy członkowie rodzin ofiar wydarzenia z 1945 roku.

"Gdyby Obama przeprosił, mógłbym umrzeć i spotkać w pokoju rodziców w niebie" - mówił 73-letni Eiji Hattori, który jako dziecko przeżył wybuch bomby atomowej, a obecnie zmaga się z trzema rodzajami raka. Podkreślił w rozmowie z agencją Reutera, że przeprosiny prezydenta USA mogłyby ulżyć jego cierpieniu.

Po zakończeniu swojego przemówienia prezydent Obama zamienił kilka słów z dwoma osobami, które przeżyły wybuch amerykańskiej bomby atomowej. (PAP)

Kraj i świat

Premier Turcji: podjęto próbę wojskowego zamachu stanu

2016-07-15, 22:20

Wzmocniono ochronę obiektów o strategicznym znaczeniu

2016-07-15, 17:35

Napastnik z Nicei urodził się w Tunezji

2016-07-15, 17:27

Świat arabski potępia zamach w Nicei

2016-07-15, 13:22
84 zabitych w zamachu w Nicei ogłoszono żałobę narodową [film]

84 zabitych w zamachu w Nicei; ogłoszono żałobę narodową [film]

2016-07-15, 13:21

Prezydent Andrzej Duda: Francuzi zawsze mogą liczyć na naszą solidarność i wsparcie

2016-07-15, 13:17

UE, NATO i ASEAN potępiają zamach we Francji

2016-07-15, 13:16

ABW w ścisłym kontakcie z francuskimi służbami; analizuje sytuację

2016-07-15, 13:14

Wchodzi z życie ustawa o dekomercjalizacji szpitali

2016-07-15, 08:29

Nieoficjalnie: władze PO chcą rozwiązać sprawę opozycji wewnętrznej

2016-07-14, 17:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę