"FAZ": pyrrusowe zwycięstwo przeciwników Hofera w Austrii

2016-05-24, 09:09  Polska Agencja Prasowa

Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" uznał wygraną proeuropejskiego kandydata Alexandra Van der Bellena z populistą Norbertem Hoferem za "pyrrusowe zwycięstwo", które nie zmniejszyło szans Austriackiej Partii Wolności (FPOe) na przejęcie władzy.

"Połowa Austrii odetchnęła, podobnie jak duża część dzielnicy rządowej w Berlinie i zapewne wielu polityków w Brukseli" - pisze we wtorek komentator "FAZ" Berthold Kohler opisując nastroje po zwycięstwie w wyborach kandydata popieranego przez Zielonych.

Jego rywal - kandydat Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Norbert Hofer przegrał nieznacznie z "wielką koalicją" utworzoną po to, by zagrodzić mu drogę do Hofburga (siedziby prezydenta). Van der Bellen "nie miałby żadnych szans", gdyby nie doszło do mobilizacji, która podzieliła cały kraj - ocenia komentator.

Wynik wyborów wzmocni Hofera - uważa Kohler. Przeciwnicy FPOe w Austrii i za granicą odnieśli jego zdaniem "pyrrusowe zwycięstwo". "Po porażce Hofera szanse, że szef FPOe Heinz-Christian Strache zostanie kanclerzem Austrii, wcale nie zmalały" - ocenia dziennikarz "FAZ".

Jego zdaniem zwolennicy Hofera uznają wynik wyborów za potwierdzenie, iż "austriacki establishment jedynie dzięki mobilizacji wszystkich sił, sięgając po pomoc przedstawiciela pokolenia 1968, powstrzymał marsz FPOe w kierunku najwyższych stanowisk".

"Austria - kraj dotychczas podzielony na czerwoną (barwy socjaldemokratów) i czarną (konserwatyści) połowę, które utrzymywane były coraz gorzej jako całość za pomocą wielkiej koalicji, jest świadkiem nie zielonej, lecz błękitnej rewolucji (barwy FPOe)" - tłumaczy autor komentarza.

Główną siłą napędową "szturmu ma Hofburg", który był bliski sukcesu, i planowanego przejęcia rządu była początkowo polityka rządu koalicyjnego w Wiedniu w kryzysie uchodźczym - pisze Kohler. Wdrażana przez rząd "kultura powitania" imigrantów na wzór niemiecki "napędziła populistom tłum wyborców ze wszystkich warstw społecznych". Wyborcy ci uważają, że w temacie imigracji tradycyjne partie nie tylko nie rozumieją ich i nie reprezentują ich interesów, a wręcz wymyślają im od "ksenofobicznych głupców" - wyjaśnia autor komentarza.

Jego zdaniem ta grupa wyborców kieruje się obawami, że "bajeczne plany integracyjne" mogą się zakończyć fiaskiem. Jeżeli CDU i SPD - partie rządzące w Niemczech - tego wreszcie nie zrozumieją, to w wyborach parlamentarnych (jesienią 2017 roku) może dojść do dużej niespodzianki - ostrzega komentator "FAZ".

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

Kraj i świat

Nadal bez porozumienia w CZD; rozmowy będą wznowione w czwartek

2016-06-02, 10:40

KRD: gapowicze winni są miejskim przewoźnikom prawie 350 mln zł

2016-06-02, 07:36

Szef PE: słuszne działania KE w sprawie Polski

2016-06-01, 15:26

Kancelaria Prezydenta: prezydent ma nadzieję na kompromis ws. TK w parlamencie

2016-06-01, 15:09

KE wysłała do Polski opinię w sprawie praworządności

2016-06-01, 15:07

Timmermans: KE nie chce angażować się w debatę polityczną w Polsce

2016-06-01, 13:09

Atak talibów na sąd w Afganistanie; zabili pięciu cywilów i policjanta

2016-06-01, 11:59

Radziwiłł: sytuacja Centrum Zdrowia Dziecka jest dramatyczna

2016-05-31, 19:28

Prezydent podpisał ustawę o utworzeniu rejestru pedofilów

2016-05-31, 16:27

Stoltenberg: zimna wojna to już przeszłość, niech tak zostanie

2016-05-31, 15:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę