Wiceszef KE spotka się we wtorek z premier Szydło

2016-05-24, 08:23  Polska Agencja Prasowa

Wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans potwierdził, że we wtorek udaje się do Polski, gdzie po południu spotka się z premier Beatą Szydło. CIR poinformował, że spotkanie zaplanowano na godz. 14.

Cel wizyty wiceszefa KE w Warszawie to rozmowy o możliwościach rozwiązania kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

"Dziś rano jadę do Polski. Po południu spotykam się z premier" - poinformował Timmermans we wtorek rano na Twitterze, potwierdzając nieoficjalne doniesienia z poniedziałkowego wieczoru. PAP)

Wydaje się, że jesteśmy blisko porozumienia w znalezieniu rozwiązań dot. TK wychodzących naprzeciw oczekiwaniom ustrojowym i prawnym większości parlamentarnej i rządu, a zarazem spełniającym w najwyższym stopniu kryteria rządów prawa - powiedział we wtorek rano wiceszef MSZ Konrad Szymański.

W poniedziałek upłynął termin, w którym Timmermans miał przyjąć opinię na temat praworządności w Polsce, chyba że do tego czasu nastąpiłby postęp, prowadzący do rozwiązania kryzysu konstytucyjnego oraz wyjaśnienia wątpliwości KE. Opinia nie została jednak przyjęta tego dnia, a Komisja Europejska poinformowała jedynie, że trwają konstruktywne rozmowy z polskimi władzami w nadziei na znalezienie rozwiązań.

Szef MSZ Witold Waszczykowski powiedział w poniedziałek, że liczy, iż rozmowy z Komisją doprowadzą do zbliżenia stanowisk. "My przedstawiliśmy wiele kompromisowych rozwiązań (w sprawie sporu o TK - PAP) już w ubiegłym tygodniu i mam nadzieję, że one zostaną uwzględnione" - powiedział minister dziennikarzom. "O to nam chodziło, żeby pozwolono prowadzić dialog" - dodał.

Od stycznia Komisja prowadzi wobec Polski procedurę ochrony państwa prawa. Jej rozpoczęcie KE uzasadniała sytuacją wokół Trybunału Konstytucyjnego i nierespektowaniem jego wyroków. W ubiegłym tygodniu, po czterech miesiącach kontaktów z polskimi władzami, KE upoważniła wiceprzewodniczącego Timmermansa do przyjęcia do 23 maja opinii, podsumowującej te kontakty, chyba że do tego czasu zostaną podjęte działania zmierzające do rozwiązania kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Po przyjęciu opinii Polska miałaby dwa tygodnie na odpowiedź, a jeśli KE nadal miałaby zastrzeżenia do stanu praworządności w Polsce, mogłaby przyjąć zalecenia z terminami ich wdrożenia. Ostatni etap procedury to wniosek do Rady UE o stwierdzenie poważnego naruszenia wartości Unii, co może pociągnąć za sobą sankcje, w tym pozbawienie Polski głosu w Radzie UE.

Już komunikacie z ubiegłego tygodnia KE oceniła, że "dopóki polski Trybunał Konstytucyjny nie jest w stanie całkowicie zagwarantować skutecznego procesu stwierdzania zgodności ustaw z Konstytucją, dopóty niemożliwa będzie skuteczna kontrola przestrzegania praw podstawowych w przyjmowanych aktach ustawodawczych".

Obecne zastrzeżenia KE dotyczą: mianowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego i wykonywania wyroków TK w tej sprawie z 3 i 9 grudnia 2015 r.; nowelizacji ustawy o TK z 22 grudnia 2015 r., w tym poszanowania wyroku z 9 marca br. w sprawie konstytucyjności tej ustawy oraz innych wyroków, wydanych po tym dniu; skuteczności procesu stwierdzania zgodności z konstytucją nowych aktów prawnych przyjętych i wprowadzonych w życie w 2016 r., w tym nowej ustawy medialnej

W odpowiedzi na komunikat z Brukseli w miniony piątek Szydło oświadczyła w Sejmie, że nikt poza państwem polskim nie może rozwiązać sporu dotyczącego TK. "Polski rząd nigdy nie będzie ulegał żadnemu ultimatum. Polski rząd nigdy nie będzie pozwalał, by Polakom była narzucana wola kogokolwiek" - powiedziała. Dodała, że to KE, nie Polska, ma problem z reputacją i autorytetem.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

W Warszawie manifestacja frankowiczów pod hasłem Mamy dość

W Warszawie manifestacja frankowiczów pod hasłem "Mamy dość"

2016-06-11, 17:29

Bill Gates rozda 100 tys. kur w Afryce

2016-06-11, 13:05

Nobliści ostrzegają przed Brexitem

2016-06-11, 13:00

76 mln zł dla służb na zabezpieczenie Światowych Dni Młodzieży

2016-06-11, 11:01

Początek strajku pilotów Air France w drugim dniu Euro 2016

2016-06-11, 11:00

Keiko Fujimori uznaje swoją porażkę w wyborach prezydenckich

2016-06-11, 10:45

Sto tysięcy osób uczestniczyło w pogrzebie Alego w Louisville

2016-06-11, 10:16

Sejm przeciw odrzuceniu projektów ustaw o TK autorstwa PiS i PSL

2016-06-10, 17:53

Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu o Radzie Mediów Narodowych

2016-06-10, 13:32

PiS za projektem o RMN; PO i PSL chcą odrzucenia go w pierwszym czytaniu

2016-06-10, 06:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę