Nepal/ Tybetański mnich zmarł po samopodpaleniu

2013-08-06, 08:10  Polska Agencja Prasowa

Tybetański mnich podpalił się we wtorek w Katmandu najprawdopodobniej na znak protestu przeciwko represyjnej polityce władz Chin wobec Tybetu - poinformowała nepalska policja. Desperat zmarł krótko po przewiezieniu do szpitala.

Do aktu samopodpalenia doszło w godzinach rannych w pobliżu stupy Bodnath w stolicy Nepalu. W stanie krytycznym mężczyzna został odwieziony do pobliskiej kliniki uniwersyteckiej - poinformowała przedstawicielka policji Shiva Giri.

Stupa (typ budowli religijnej, głównie buddyjskiej, pełniącej funkcje relikwiarza) Bodnath jest jednym z najświętszych miejsc dla wyznawców buddyzmu. To w jej okolicy mieszka większość z ok. 20 tys. tybetańskich uchodźców.

Był to trzeci w ostatnich latach desperacki akt dokonany przez Tybetańczyka w Nepalu. W lutym inny tybetański mnich podpalił się w tym samym miejscu, wykrzykując - jak relacjonowali świadkowie - antychińskie hasła; zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Z kolei Tybetańczyk, który podpalił się w listopadzie 2011 roku, przeżył.

Wbrew zakazowi władz w Katmandu żyjący w Nepalu Tybetańczycy czasami protestują przeciwko polityce Pekinu. Nepalski rząd nie zgadza się na to, by w kraju dochodziło do działań wymierzonych w "jakiekolwiek państwo, z którym utrzymywane są przyjacielskie stosunki".

Ogółem ponad 100 osób podpaliło się od 2011 roku w proteście przeciwko represyjnej polityce władz Chin wobec Tybetu lub apelując o powrót swojego duchowego przywódcy dalajlamy z uchodźstwa. Chiny oskarżają go o podżeganie do tych desperackich działań.

Zdaniem tybetańskich działaczy samopodpalenia są odpowiedzią na twardą politykę chińskich władz w tybetańskich regionach. (PAP)

Kraj i świat

Prawie tysiąc razy wyjeżdżali strażacy do usuwania skutków burz i nawałnic

2013-06-10, 08:26

Ewa Kopacz zakończyła wizytę w Chinach

2013-06-09, 17:23

Z Sopotu wyruszył jacht w rejs dookoła bieguna północnego

2013-06-08, 17:23

Po awaryjnym lądowaniu kapitan okrzyknięty bohaterem

2013-06-08, 17:22

Kobiety w ciąży powinny zapinać pasy bezpieczeństwa

2013-06-08, 17:19

Papież przyjął na audiencji prezydenta Włoch

2013-06-08, 15:07

SLD proponuje, aby ogłosić rok 2014 rokiem Europy

2013-06-08, 15:06

Badany wrak na Morzu Północnym to nie jest ORP "Orzeł"

2013-06-08, 15:05

Rewolucja śmieciowa nie zwolni właścicieli i zarządców ze sprzątania

2013-06-08, 10:24

Uczelnie publiczne kuszą kandydatów nie tylko nowymi kierunkami

2013-06-08, 10:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę