Sprzedaż państwowych gruntów wstrzymana na 5 lat - prezydent podpisał ustawę

2016-04-26, 14:55  Polska Agencja Prasowa

Wstrzymanie sprzedaży państwowych gruntów na 5 lat i nowe zasady prywatnego obrotu ziemią wprowadza ustawa podpisana we wtorek przez prezydenta. Ziemię rolną będzie mógł kupić tylko rolnik indywidualny, a prawo pierwokupu będzie miała ANR. Nie obejmie to dziedziczenia przez bliskich.

Nowe przepisy mają wejść w życie 30 kwietnia, bowiem 1 maja kończy się 12-letnie moratorium na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców. Podstawową formą zagospodarowania państwowej ziemi ma być dzierżawa. Ustawa ma też zapobiec spekulacjom w obrocie ziemią. Rząd przekonuje, że rozwiązania w niej zastosowane są wzorowane na tych obowiązujących w wielu krajach zachodniej Europy.

Efektem ustawy będzie wstrzymanie sprzedaży państwowych gruntów na 5 lat z wyjątkiem nieruchomości do 2 ha oraz innych przeznaczonych np. na cele nierolne, jak pod budownictwo mieszkaniowe, centra biznesowo-logistyczne czy składy magazynowe.

Ustawa reguluje też prywatny obrót ziemią; zakłada, że nabywcą ziemi rolnej może być jedynie rolnik indywidualny czyli osoba fizyczna, która osobiście gospodaruje na gruntach do 300 ha, ma kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkuje w gminie, gdzie jest położona co najmniej jedna działka jego gospodarstwa.

Agencja Nieruchomości Rolnych będzie miała prawo pierwokupu ziemi. Jednak nie będzie to dotyczyło dziedziczenia gospodarstwa przez osoby bliskie.

Młodzi rolnicy (w wieku do 40 lat, którzy uzyskali pomoc ze środków unijnych), będą mogli wziąć udział w przetargu na sprzedaż ziemi rolnej pod warunkiem uzupełnienia kwalifikacji zawodowych w ciągu 3 lat.

Spod rygorów ustawy będą wyłączone działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 hektara (30 arów).

Jeszcze w trakcie prac sejmowych do ustawy dodano zezwolenie na zakup i sprzedaż ziemi przez związki wyznaniowe i Kościoły. Opozycja pytała, dlaczego rząd nie zgadza się na zakup ziemi przez inne podmioty prawne, a w tym przypadku robi wyjątek. Padały zarzuty o niekonstytucyjność tego przepisu.

Posłowie opozycji zarzucali m.in., że ustawa jest niezgodna z konstytucją i prawem unijnym.

Dorota Niedziela (PO) w czasie sejmowej debaty w połowie kwietnia podkreślała, że wytyczanie działek rolnych nie większych niż 30 arów jest sprzeczne z prawem geodezyjnym. Na ten problem zwrócił uwagę też poseł Kukiz'15 Bartosz Józwiak. Według niego ustawa dzieli Polaków i ingeruje w prawo dysponowania własnością prywatną, pozbawia dużą część obywateli prawa do sprzedaży ziemi, a jednocześnie tworzy grupę uprzywilejowaną, której daje więcej praw niż innym obywatelom.

Zdaniem Pauliny Hennig-Kloski (N) ustawa narusza prawa równości, własności, swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Jak zaznaczyła, rolnik, który kupi ziemię na wolnym rynku, nie będzie mógł jej sprzedać i wydzierżawić przez 10 lat, chyba że pozwoli mu na to sąd.

Mirosław Maliszewski (PSL) wskazywał, że w odczuciu Ludowców w strukturze agrarnej Polski powinna dominować prywatna, a nie państwowa własność ziemi i to rolnicy powinni decydować, co z ziemią rolną chcą zrobić i mieć pierwszeństwo w jej zakupie. Według niego ustawa nie pozwala rolnikom indywidualnym w oparciu o ziemię państwową powiększać swoich gospodarstw, powodować, by te gospodarstwa były konkurencyjne na rynku.

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel odpowiadał, że ustawa powstała wskutek protestów rolników dotyczących sprzedaży polskiej ziemi podstawionym osobom, czyli tzw. słupom. Zapewniał, że polskie przepisy nie są bardziej rygorystyczne niż w innych krajach UE.

Jurgiel zapowiadał też, że w ciągu 2 lat MRiRW przygotuje ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego, która nie tylko będzie dotyczyła stosunków własnościowych, ale i form organizacji produkcji oraz form organizacji rynku rolnego. Wówczas - jak zaznaczył - rozważone będą inne formy gospodarowania np. w postaci spółdzielni rolników.

Jak poinformowały w poniedziałek PAP źródła unijne, Komisja Europejska będzie sprawdzać, czy ustawa o obrocie ziemią jest zgodna z prawem UE.

Teoretycznie możliwe jest wszczęcie wobec Polski procedury o naruszenie unijnego prawa, która zwykle prowadzi do zmiany regulacji przez państwo członkowskie lub - jeśli to nie następuje - przekazania sprawy do Trybunału UE. Trybunał może nałożyć na kraj dotkliwe kary finansowe.

Komisja wszczęła już spór z Bułgarią, Litwą, Węgrami i Słowacją, które wcześniej wdrożyły podobne do polskich przepisy. KE uznała, że państwa te wprowadziły nieproporcjonalne ograniczenia, które godzą w zasadę wolnego przepływu kapitału i dyskryminują obywateli UE ze względu na kraj pochodzenia.

KE uznaje, że podstawową zasadą dotyczącą wolnego przepływu kapitału jest swoboda inwestycji. Nie oznacza to jednak, że kraje członkowskie nie mogą ograniczać inwestycji transgranicznych. Musi to być jednak uzasadnione, np. określonymi celami dotyczącymi polityki rolnej, względami społecznymi, czy planowania przestrzennego. Regulacje dają sporą uznaniowość urzędnikom unijnym, którzy mogą ocenić, czy zastosowane ograniczenia są proporcjonalne do celu, dla którego zostały wprowadzone. (PAP)

Kraj i świat

Wybory w USA: głosy z tych stanów dały przewagę Trumpowi. To dopiero cząstkowe wyniki

Wybory w USA: głosy z tych stanów dały przewagę Trumpowi. To dopiero cząstkowe wyniki

2024-11-06, 01:34
Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

2024-11-06, 00:11
Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę