Eksperci: karmienie piersią jest naturalne, ale trzeba się go nauczyć

2013-08-03, 10:04  Polska Agencja Prasowa

Karmienie piersią to naturalny proces, ale matki powinny uzyskiwać wsparcie, by się go nauczyć i kontynuować co najmniej do szóstego miesiąca życia dziecka - oceniają eksperci z okazji Światowego Tygodnia Karmienia Piersią, obchodzonego w dniach 1-7 sierpnia.

Jak przypominają przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), wiele kobiet napotyka tuż po porodzie na trudności w karmieniu piersią. Często problem stwarza bolesność brodawek sutkowych, która występuje zwłaszcza w pierwszych dniach karmienia. Poza tym świeżo upieczone mamy - jeśli jest to pierwsze ich dziecko - nie mają wprawy w przystawianiu dziecka do piersi albo odczuwają strach, czy wyprodukują wystarczającą ilość mleka, by zaspokoić potrzeby malucha.

Według ekspertów WHO istnieje szereg badań potwierdzających, że matki i inni opiekunowie noworodka potrzebują aktywnego wsparcia ze strony pracowników służby zdrowia lub przeszkolonych doradców, by rozpocząć karmienie jak najszybciej - najlepiej w pierwszej godzinie po porodzie - i kontynuować je co najmniej przez pierwsze pół roku życia dziecka.

"W moim odczuciu w Polsce mamy na tym polu spore zaniedbania. Nie robimy wszystkiego, co powinniśmy, by każdą matkę namówić do karmienia piersią i stworzyć jej do tego optymalne warunki" - oceniła w rozmowie z PAP konsultant krajowy ds. neonatologii prof. Ewa Helwich.

Jak zaznaczyła, z matkami powinno się rozmawiać o karmieniu piersią już w czasie ciąży, ale ginekolodzy tego nie robią. Z kolei, w szkołach rodzenia uczestniczy ograniczona liczba ciężarnych. Osobą, która po porodzie powinna nauczyć mamę, jak przystawiać dziecko do piersi, jest położna, a motywować do tego powinni lekarze - położnik i neonatolog.

"Niestety, dziecko rodzące się o czasie pozostaje na oddziale neonatologicznym dwa dni, więc czas na pomoc jego matce i objaśnienie jej wszystkiego jest bardzo krótki" - powiedziała prof. Helwich.

Zwróciła uwagę, że szczególnej troski i wsparcia w karmieniu piersią wymagają mamy wcześniaków, a także kobiety po cesarskim cięciu.

W przypadku cesarskiego cięcia utrudnieniem jest to, że mleko pojawia się nieco później, a matka z reguły jest obolała po operacji i wymaga pomocy w przybraniu pozycji odpowiedniej do karmienia oraz przystawieniu dziecka do piersi. "A nie zawsze należną pomoc otrzymuje" - zaznaczyła neonatolog.

Z kolei, kobiecie, która urodziła wcześniaka, znacznie trudniej jest karmić piersią, bo największym pobudzeniem gruczołów mlekowych matki do produkcji mleka jest ssanie dziecka. "Tymczasem, jeśli jest ono od matki oddzielone i na tyle niedojrzałe, że nie może ssać, to brak tego najlepszego impulsu" - powiedziała prof. Helwich. Czasami matka mieszka daleko i trudno jej przyjeżdżać codziennie do noworodka, który leży na oddziale intensywnej terapii - czy to ze względów finansowych, czy dlatego, że ma starsze dzieci wymagające opieki.

Jednak bardzo dużo matek wcześniaków robi wszystko, by pokarmu nie stracić. Jest to szczególnie ważne, bo dla wcześniaka matczyne mleko jest lekiem. "Wiele matek przyjeżdża do dzieci codziennie i gdy patrzą na swoje dziecko, to nawet bez ssania dochodzi u nich do wypływu pokarmu" - powiedziała neonatolog.

Badania prowadzone w ostatnich latach na Mazowszu w 22 szpitalach wykazały, iż 60 proc. wcześniaków jest karmionych wyłącznie mlekiem matki. Neonatolodzy oceniają, że jest to ogromy sukces, zwłaszcza, że - jak szacują - wśród dzieci urodzonych o czasie odsetek jest podobny. Brak jednak wiarygodnych badań na ten temat wśród maluchów, które przychodzą na świat w terminie.

Zdaniem prof. Helwich ułatwieniem w przypadku mam wcześniaków jest to, że pozostają one z dzieckiem na oddziale dłużej i można poświęcić im więcej czasu na naukę karmienia.

Specjalistka zaznaczyła, że bardzo ważną inicjatywą, która ma pomóc karmić wcześniaki mlekiem kobiecym, zamiast sztucznymi mieszankami, jest tworzenie banków mleka kobiecego w Polsce. Działalność pierwszego z nich zainaugurowano w marcu 2012 r. w Warszawie.

Neonatolog zwróciła uwagę, że bardzo ważne jest, by podczas karmienia kobiety nie stosowały restrykcyjnej diety w celu zrzucenia kilogramów przybranych w związku z ciążą. Ich dieta powinna być dobrze zbilansowana i urozmaicona.

"Do pierwszego miesiąca życia dziecka trzeba uważać, by nie jeść pokarmów ciężkostrawnych, wzdymających, bo z powodu niedojrzałości układu pokarmowego może to wywoływać u malucha ból brzuszka" - zaznaczyła prof. Helwich. Później nie ma już z reguły żadnych ograniczeń dietetycznych, z wyjątkiem zakazu picia alkoholu oraz palenia tytoniu. Powszechne przekonanie o tym, że piwo stymuluje laktację jest mitem, oceniła.

"Kiedyś, w sytuacji, gdy dziecko było obciążone rodzinnym ryzykiem alergii lub gdy już się ona rozwinęła, zalecano bardzo restrykcyjną dietę, m.in. bez mleka i innych pokarmów białkowych. W tej chwili uważa się, że nie ma to znaczenia, a dla dziecka z alergią najlepsze jest jak najdłuższe karmienie mlekiem matki" - powiedziała prof. Helwich. Według niej sytuacje, w których z powodu alergii trzeba odstawić dziecko od piersi i podawać mu specjalne mieszanki mleczne, należą do rzadkości.

Światowy Tydzień Karmienia Piersią jest obchodzony od 1990 r. z inicjatywy międzynarodowej organizacji World Alliance Breastfeeding Action (WABA), która dąży do upowszechnienia karmienia piersią na świecie, zwracając przy tym uwagę na korzyści, jakie z tego wynikają - dla dzieci, matek i państwa.

Rozpoczyna się 1 sierpnia, w celu upamiętnienia daty podpisania we Florencji w 1990 r. Deklaracji Innocenti, która zobowiązuje sygnatariuszy do ochrony, promowania i wspierania karmienia piersią. Tę inicjatywą WHO i UNICEF podpisało 29 krajów, w tym Polska.

Joanna Morga (PAP)

Kraj i świat

Polscy i węgierscy historycy krytykują propozycje zmian w polskim programie nauczania

Polscy i węgierscy historycy krytykują propozycje zmian w polskim programie nauczania

2024-02-27, 20:09
Po szczycie V4 w Pradze. Premierzy niezgodni ws. pomocy militarnej dla Ukrainy

Po szczycie V4 w Pradze. Premierzy niezgodni ws. pomocy militarnej dla Ukrainy

2024-02-27, 17:27
Protestujący rolnicy spotkali się z marszałkiem Sejmu. Zwykła rozmowa bez konkretów

Protestujący rolnicy spotkali się z marszałkiem Sejmu. „Zwykła rozmowa bez konkretów”

2024-02-27, 15:18
Protestujący rolnicy ruszyli ulicami Warszawy pod Sejm. Użyli petard i syren

Protestujący rolnicy ruszyli ulicami Warszawy pod Sejm. Użyli petard i syren

2024-02-27, 12:12
Rosja: Domy pogrzebowe odmawiają organizacji ostatniego pożegnania Nawalnego

Rosja: Domy pogrzebowe odmawiają organizacji ostatniego pożegnania Nawalnego

2024-02-27, 11:00
Władze Ukrainy apelują, by ukarać winnych. Po rozsypaniu kukurydzy na torach w Kotomierzu

Władze Ukrainy apelują, by ukarać winnych. Po rozsypaniu kukurydzy na torach w Kotomierzu

2024-02-27, 08:21
Prezydent: Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przygotujemy dostawy amunicji dla Ukrainy

Prezydent: Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przygotujemy dostawy amunicji dla Ukrainy

2024-02-26, 23:13
Minister Siekierski w Brukseli: KE narzuciła nieracjonalne wymogi Zielonego Ładu

Minister Siekierski w Brukseli: KE narzuciła nieracjonalne wymogi Zielonego Ładu

2024-02-26, 20:06
Węgierski Parlament zagłosował za przyjęciem Szwecji do NATO [wideo]

Węgierski Parlament zagłosował za przyjęciem Szwecji do NATO [wideo]

2024-02-26, 17:12
Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

2024-02-26, 14:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę