Zmarł ks. Jan Kaczkowski

2016-03-28, 16:36  Polska Agencja Prasowa
Duchowny przez wiele lat zmagał się z chorobą nowotworową. Fot. Archiwum PAP/Michał Walczak

Duchowny przez wiele lat zmagał się z chorobą nowotworową. Fot. Archiwum PAP/Michał Walczak

W wieku 38 lat zmarł w poniedziałek ksiądz Jan Kaczkowski, jeden z założycieli Puckiego Hospicjum Domowego. Odszedł w gronie rodziny - poinformowała PAP wiceprezes hospicjum Anna Jochim-Labuda. Duchowny przez wiele lat zmagał się z chorobą nowotworową.

"Z księdzem Janem przepracowałam ostatnie 11 lat. Przeżyłam w tym czasie wiele trudnych dla niego chwil, ale były to też trudne chwile w moim prywatnym życiu. Oprócz tego, że był dla mnie prezesem i szefem, to był też dla mnie przyjacielem i spowiednikiem" - wspominała w rozmowie z PAP wiceprezes Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio.

Podkreśliła, że ks. Kaczkowski był "wyjątkowym człowiekiem". "Wszyscy ci, którzy mieli okazję spotkać się z księdzem Janem, czy to przy okazji spowiedzi, czy uczestnicząc we mszach świętych, podczas których wygłaszał niesamowite kazania, czy też w innych okolicznościach, powtarzali, że Jan był absolutnie niepowtarzalny. Mimo doświadczenia ciężką chorobą emanowała z niego niezłomna wiara. Miał też niezwykłą umiejętność zjednywania sobie ludzi i dawania innym nadziei" - dodała.

"Odszedł od nas w wyjątkowym czasie, w trakcie świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Przynoszą one nam wszystkim zasmuconym ogromną nadzieję na życie wieczne. On pewnie już coś tam robi u góry, choć tam hospicjum nie jest, na szczęście, potrzebne" - powiedziała Jochim-Labuda.

"Glejaka (nowotwór ośrodka układu nerwowego – PAP) wykryto u mnie 1 czerwca 2012 roku, dano mi najpierw sześć miesięcy życia, potem czternaście. Nie chcę być jak brazylijski wyciskacz łez... Może powiem tylko, że gdy się o tym dowiedziałem, byłem wściekły" - tak mówił o swojej chorobie ks. Kaczkowski.

Był autorem trzech, cieszących się popularnością wśród czytelników, książek: „Nie ma szału, jest rak” (2013), „Życie na pełnej petardzie” (2015) oraz „Grunt pod nogami” (2016), w których dawał świadectwo swojej walki z nieuleczalną chorobą.

„Zamiast ciągle na coś czekać - zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje” – brzmiało jedno z jego przesłań życiowych, którymi dzielił się z innymi.

„Prawdopodobnie chce mnie Pani zapytać o to, czy przy każdych świętach myślę, że to będą moje ostatnie. Jasne, że się wszyscy boimy, ale nie będziemy codziennie mówić: +Boże, może to ostatnie święta+. Tak nie dałoby się żyć. Wszyscy jesteśmy świadomi i bardzo otwarcie o tym rozmawiamy, że jestem ciężko chory. Wszyscy mi kibicują w walce, pomagają. Robię wszystko, by żyć jak najdłużej. Leczę się, nie tracę nadziei, proszę Boga o cud całkowitego wyzdrowienia, ale też całkowicie poddaję się jego woli” – mówił ks. Kaczkowski w wywiadzie udzielonym „Radiu Gdańsk” przed Wielkanocą.

29 lutego 2016 r. duchowny został wyróżniony honorowym wyróżnieniem „Za zasługi dla Województwa Pomorskiego” - najważniejszym odznaczeniem przyznawanym przez samorząd województwa. W poprzednich latach laureatami tej nagrody byli m.in.: Lech Wałęsa, abp Tadeusz Gocłowski, Bogdan Borusewicz i Stefan Chwin.

Duchowny ze względu na złe samopoczucie nie odebrał osobiście wyróżnienia, zrobił to jego ojciec – Józef.

Podczas uroczystości miesiąc temu marszałek pomorski Mieczysław Struk podkreślił, że ks. Kaczkowski jest ceniony za swój „autentyzm, otwartość i szczerość”. „Za swoją postawę podziwiany jest zarówno przez katolików, jak i niewierzących” – mówił.

Ksiądz Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni – jego rodzina pochodzi z Sopotu. Ukończył studia filozoficzno-teologiczne w Gdańskim Seminarium Duchownym i w 2002 r. otrzymał święcenia.

W 2007 r. uzyskał doktorat nauk teologicznych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie na podstawie pracy „Godność człowieka umierającego a pomoc osobom w stanie terminalnym – studium teologiczno – moralne”. W 2008 r. ukończył studia podyplomowe z bioetyki na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie.

W 2004 r. był jednym z założycieli Puckiego Hospicjum Domowego. Między 2007 a 2009 rokiem koordynował budową Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio, po czym został jego dyrektorem i prezesem zarządu.

Ks. Kaczkowski był też twórcą programu szkoleniowego w zakresie bioetyki chrześcijańskiej i organizatorem warsztatów pod nazwą Areopag Etyczny z komunikacji i etyki w medycynie dla studentów medycyny i prawa.

We wrześniu 2012 roku ks. Jan Kaczkowski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Polonia Restituta. Duchowny był też m.in. laureatem medalu „Curate Infirmos” przyznanego przez Papieską Radę ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia oraz Medalu św. Jerzego "za walkę ze smokiem nieczułości" - honorową nagrodę "Tygodnika Powszechnego".(PAP)

Kraj i świat

30 dni aresztu dla posła Zbigniewa Ziobry. Sejm poparł wniosek komisji ds. Pegasusa

30 dni aresztu dla posła Zbigniewa Ziobry. Sejm poparł wniosek komisji ds. Pegasusa

2025-02-20, 21:38
Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister ds. równości Katarzyny Kotuli

Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister ds. równości Katarzyny Kotuli

2025-02-20, 21:01
Prezydent Francji: Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych na Ukrainie

Prezydent Francji: Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych na Ukrainie

2025-02-20, 20:25
PiS i KO zapowiedziały poparcie projektu ws. czasowego zawieszenia prawa do azylu

PiS i KO zapowiedziały poparcie projektu ws. czasowego zawieszenia prawa do azylu

2025-02-20, 18:01
Kolejna część rakiety Falcon 9 wieczorem przeleci nad państwami Europy, w tym nad Polską

Kolejna część rakiety Falcon 9 wieczorem przeleci nad państwami Europy, w tym nad Polską

2025-02-20, 10:24
Donald Trump coraz mocniej atakuje prezydenta Ukrainy. Grozi mu, że może stracić cały kraj

Donald Trump coraz mocniej atakuje prezydenta Ukrainy. Grozi mu, że może stracić cały kraj

2025-02-20, 07:00
Wołodymyr Zełenski: USA pomagają Putinowi wyjść z wieloletniej izolacji

Wołodymyr Zełenski: USA pomagają Putinowi wyjść z wieloletniej izolacji

2025-02-19, 13:16
Szef KRRiT przed komisją odpowiedzialności konstytucyjnej. Przedstawił listę świadków

Szef KRRiT przed komisją odpowiedzialności konstytucyjnej. Przedstawił listę świadków

2025-02-19, 11:56
Nocny atak rosyjskich dronów na Odessę. 500 budynków bez prądu i ogrzewania

Nocny atak rosyjskich dronów na Odessę. 500 budynków bez prądu i ogrzewania

2025-02-19, 10:26
Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Rosja nie ma wygrać tej wojny

Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „Rosja nie ma wygrać tej wojny"

2025-02-18, 19:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę