CBOS: zdecydowana większość Polaków stara się pomagać potrzebującym
Zdecydowana większość Polaków starała się w jakiś sposób pomagać osobom potrzebującym. 64 proc. co najmniej raz przekazało pieniądze na cele dobroczynne; 58 proc. udzieliło pomocy rzeczowej - wynika ze styczniowego sondażu CBOS.
16 proc. przynajmniej raz bezinteresownie przeznaczyło na cele charytatywne własną pracę lub usługi.
Według CBOS, w 2015 roku zaszły nieznaczne zmiany, jeśli chodzi o poziom otwartości Polaków na problemy potrzebujących. W porównaniu z deklaracjami odnoszącymi się do działalności charytatywnej w roku 2014 minimalnie wzrósł odsetek osób twierdzących, że przynajmniej raz udzieliły pomocy rzeczowej (z 56 proc. do 58 proc.), ubyło natomiast tych, które na cele dobroczynne przeznaczyły własną pracę lub usługi (z 22 proc. do 16 proc.).
Odsetek Polaków deklarujących niesienie pomocy rzeczowej jest obecnie najwyższy od początku monitorowania tej kwestii, natomiast skala angażowania się w pracę na cele charytatywne jest porównywalna z deklarowaną w latach 2011-2014 - podkreśla CBOS.
Jak wynika z deklaracji, w 2015 roku tylko 22 proc. ankietowanych, a więc w zasadzie tyle samo co w latach 2013–2014, w żaden omawiany sposób nie wspomogło potrzebujących.
29 proc. badanych udzielało się charytatywnie na jeden z trzech wyżej wymienionych sposobów; wyraźnie większą grupę (38 proc.) stanowili ci, którzy pomagali potrzebującym na dwa różne sposoby, natomiast 11 proc. ofiarowało zarówno pieniądze, dobra materialne, jak i własną pracę.
Jak podkreśla CBOS, przeciętny wskaźnik zaangażowania Polaków w pomoc charytatywną dowodzi, iż w ostatnich trzech latach zakres udzielanego wsparcia właściwie się nie zmienił – nadal jest znacząco większy niż w latach 2007–2009 i nieco większy niż w latach 2010–2012.
Według CBOS, formy udzielanej pomocy charytatywnej, a zwłaszcza ich częstość, są w dużej mierze zróżnicowane społecznie. Materialne wspomaganie potrzebujących zależy przede wszystkim od sytuacji materialnej respondentów, poziomu ich wykształcenia, a poniekąd również od wielkości miejscowości zamieszkania i religijności mierzonej częstością uczestnictwa w praktykach religijnych.
Do przekazywania w minionym roku na cele dobroczynne pieniędzy oraz dóbr rzeczowych stosunkowo najczęściej przyznają się osoby najlepiej oceniające sytuację materialną swoich gospodarstw domowych, osiągające najwyższe dochody per capita oraz legitymujące się wyższym wykształceniem, a ponadto mieszkańcy największych i najmniejszych miast oraz osoby praktykujące religijnie kilka razy w tygodniu.
Z kolei ze względu na status zawodowy są to przede wszystkim: kadra kierownicza oraz specjaliści wyższego i średniego szczebla, a także pracownicy administracyjno-biurowi. Ponadto finansowe wspieranie potrzebujących nieco częściej niż inni deklarują badani mający od 35 do 44 lat, rzeczowe zaś – respondenci w wieku 45–54 lata, częściej kobiety niż mężczyźni.
Poświęcanie innym swojej pracy i czasu cechuje również przede wszystkim kadrę kierowniczą i specjalistów wyższego szczebla, badanych z wyższym wykształceniem, respondentów o najwyższych dochodach per capita oraz praktykujących religijnie kilka razy w tygodniu, a także średni personel zawodowy, robotników niewykwalifikowanych, mieszkańców dużych miast oraz osoby mające od 35 do 54 lat.
Cechy społeczno-demograficzne istotnie różnicują również zakres udzielanej pomocy charytatywnej. W ubiegłym roku w żadną jej formę nie angażowało się 41 proc. badanych z wykształceniem podstawowym, 39 proc. respondentów źle oceniających swoją sytuację materialną, 38 proc. rencistów, 36 proc. robotników niewykwalifikowanych, 34 proc. badanych od 18 do 24 roku życia, 33 proc. bezrobotnych oraz 32 proc. uczniów i studentów.
W 2015 roku w stosunkowo największym zakresie pomagali potrzebującym: kadra kierownicza i specjaliści wyższego szczebla (średnia dla tej grupy mierzona na skali od 0 do 3 wyniosła 2,05), a także respondenci najczęściej praktykujący religijnie (1,89), uzyskujący najwyższe dochody per capita (1,84), najlepiej wykształceni (1,80), mieszkający w największych miastach (1,65) oraz zadowoleni ze swojej sytuacji materialnej (1,57).
Jeśli trzy wymiary zaangażowania w działalność charytatywną w roku 2015 poszerzymy o dobrowolną i nieodpłatną pracę na rzecz społeczności lokalnej (dotyczy 20 proc. ankietowanych) oraz o aktywność w ramach wolontariatu (deklarowaną przez 6 proc. badanych), okaże się, że działania o charakterze dobroczynnym podejmowało w minionym roku ponad trzy czwarte dorosłych Polaków (79 proc.).
26 proc. angażowało się w jedną z omawianych form pomocy, 32 proc. działało na dwa różne sposoby, a 21 proc. (od 2011 roku wzrost o 4 punkty procentowe) miał sposobność wykazać się w co najmniej trzech formach działalności na rzecz innych.
Według CBOS, ogólny wskaźnik dobroczynności (średnia liczba form dobrowolnego i bezpłatnego zaangażowania w działalność na rzecz swojej społeczności lokalnej lub potrzebujących) liczony na 5-stopniowej skali dla ogółu dorosłych Polaków wynosi 1,63 i jest istotnie wyższy niż latach 2007, 2009 i 2011.
Sondaż CBOS został zrealizowany w dniach 7-14 stycznia tego roku na liczącej 1063 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)