27 zabitych i 75 rannych w ataku bombowym w Ankarze

2016-03-13, 21:49  Polska Agencja Prasowa

Co najmniej 27 osób zginęło, a 75 zostało rannych w zamachu bombowym, do którego doszło w niedzielę wieczorem w samym centrum stolicy Turcji - poinformował w komunikacie gubernator Ankary. Zamach przeprowadzono z użyciem samochodu pułapki.

Dotychczas nikt nie przyznał się do ataku. Tureckie władze twierdzą, że wstępne ustalenia wskazują na nielegalną Partię Pracujących Kurdystanu (PKK) lub powiązaną z nią grupę jako na sprawców. "Według wstępnych ustaleń atak mogła przeprowadzić PKK lub jakaś powiązana z nią organizacja" - powiedział agencji Reutera przedstawiciel tureckich władz.

Do najnowszego aktu terroru doszło przy placu Kizilay, który jest jednym z głównym węzłów komunikacyjnych tureckiej stolicy, w pobliżu parku Guven. Niecały miesiąc temu kilka ulic dalej w podobnym ataku terrorystycznym zginęło 29 osób.

Niedzielny "wybuch został spowodowany przez pojazd wypełniony materiałami wybuchowymi" - oświadczył gubernator Ankary. Według mediów samochód eksplodował w pobliżu przystanku autobusowego i komisariatu policji.

Zdaniem przedstawiciela tureckich sił bezpieczeństwa po eksplozji słychać było odgłosy strzelaniny. Świadkowie opowiadali, że dym, unoszący się nad miejscem wybuchu, widać było z odległości około 2,5 km.

W pobliżu miejsca zamachu mieszczą się sąd i siedziby resortów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych. Gdy doszło do wybuchu, przed godz. 19 czasu lokalnego (przed godz. 18 w Polsce), teren ten był pełen ludzi. Według dziennika "Hurriyet" po wybuchu prewencyjnie ewakuowano plac Kizilay, gdyż władze obawiały się drugiego ataku.

Eksplozja nastąpiła niecały miesiąc po zamachu z użyciem samochodu pułapki, w którym śmierć poniosło 29 osób. 17 lutego w pobliżu siedziby dowództwa wojskowego, parlamentu i budynków rządowych w Ankarze zaatakowano konwój pojazdów wojskowych. Do zamachu przyznała się organizacja Sokoły Wolności Kurdystanu (TAK), powiązana z zakazaną w Turcji Partią Pracujących Kurdystanu (PKK).

Od czerwca 2015 roku dżihadystyczne Państwo Islamskie przeprowadziło co najmniej cztery zamachy bombowe w Turcji, m.in. w Ankarze i Stambule. Lokalne ugrupowania dżihadystyczne i lewicowi radykałowie także w przeszłości dokonywali zamachów w kraju.

Turcja, członek NATO, staje w obliczu licznych zagrożeń dla swego bezpieczeństwa. Kraj należy do dowodzonej przez USA koalicji zwalczającej IS w Syrii i Iraku. Walczy też na własnym terenie, w jego części południowo-wschodniej, z bojownikami PKK. W lipcu ubiegłego roku załamały się rozmowy i zerwany został rozejm między bojownikami PKK a tureckimi siłami bezpieczeństwa. (PAP)

Kraj i świat

Premier Szydło na Światowym Szczycie Humanitarnym ONZ

2016-05-22, 10:41

Początek wyborów parlamentarnych na Cyprze

2016-05-22, 10:40

75 lat temu władze sowieckie rozpoczęły IV masową deportację ludności polskiej

2016-05-21, 12:18

Rusza kolejna wyprawa w poszukiwaniu wraku ORP "Orzeł"

2016-05-21, 12:16

W Sejmie - burzliwa debata przed opinią KE ws. Polski

2016-05-20, 20:37

UE naciska na hamulec ws. liberalizacji wizowej

2016-05-20, 17:45

Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu projekt PO zmian w tzw ustawie medialnej

2016-05-20, 14:50

PiS chce uchwały ws. obrony suwerenności Polski

2016-05-20, 11:03

Ruszył proces w sprawie "afery podsłuchowej"

2016-05-20, 10:22
Zmarł Andrzej Urbański

Zmarł Andrzej Urbański

2016-05-20, 09:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę