Na X Zjeździe Gnieźnieńskim o relacjach chrześcijan z innymi religiami

2016-03-13, 14:48  Polska Agencja Prasowa

Wzajemne relacje chrześcijan z wyznawcami islamu i judaizmu były jednym z tematów podejmowanych w niedzielę podczas ostatniego dnia X Zjazdu Gnieźnieńskiego. Jak zauważono, coraz lepsze relacje między religiami, wynikają z pogłębiającej się wzajemnej wiedzy o sobie.

Odbywający się od piątku w Gnieźnie (Wielkopolskie), X Zjazd Gnieźnieński przebiega pod hasłem: "Europa nowych początków. Wyzwalająca moc chrześcijaństwa". Zjazdy stanowią ekumeniczną platformę dyskusji, rozważań i spotkań chrześcijan z Europy Środkowo-Wschodniej. W trzydniowym wydarzeniu bierze udział ponad pół tysiąca osób z Polski i zagranicy.

Żydowski współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów prof. Stanisław Krajewski podkreślił, że obecne relacje między chrześcijanami i Żydami są zdecydowanie lepsze niż w poprzednich wiekach.

Jak mówił, zupełnie nową epoką jest okres po II wojnie światowej, czasie zagłady Żydów. „Miało to wpływ również na myślenie teologiczne. 50 lat temu w Kościele katolickim ogłoszono Nostra aetate (Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich –PAP), było to bardzo ważne wydarzenie. Jakiś czas później powstały na to żydowskie odpowiedzi. Oczywiście one nie są tak oficjalne, ale są ważne” – mówił Krajewski.

Dodał, że wszystkie te oświadczenia traktują chrześcijaństwo jako sprzymierzeńca Żydów, „jako pozytywną obecność”. „Mało tego – to jest określone jako dar Boga dla narodów. Jest w tym założenie, że to jest dar, że to jest dobrze, żeby ludzie byli chrześcijanami. Jest to postęp w stosunku do sytuacji, w której tego nie było, ale że to się nie odnosi do Żydów – to jest żydowskie podejście do tej sprawy” – wskazał.

Prof. Krajewski zastrzegł, że to myślenie nie jest wśród Żydów powszechne, ale postrzeganie relacji chrześcijańsko-żydowskich się zmienia. „Są szanse na to, żeby stało się to czymś dominującym, ale do tego prowadzi dłuższa droga” – powiedział.

Dodał, że Żydzi mają świadomość, że „to dzięki chrześcijaństwu zarówno biblijna historia (…) jak i kategorie biblijne, myślenia biblijnego są teraz obecne w całym świecie, na całej kuli ziemskiej. To jest jakaś niezwykła, z wąskiej perspektywy żydowskiej, niezwykła, pozytywna rzecz. I za to jestem (chrześcijaństwu – PAP) wdzięczy” – powiedział. „Mówiąc w sposób bardziej dobitny, dzięki chrześcijaństwu właściwie wszyscy ludzie już usłyszeli o tym, że prawdziwy Bóg, to jest Bóg Izraela” – zaznaczył Krajewski.

Zdaniem profesora, kwestie, które są w stanie irytować wyznawców judaizmu w chrześcijaństwie, to poczucie, że religia ta „jest obecna prawie wszędzie, że chrześcijaństwo należy do sfery władzy, dominacji (…) rodzaj imperializmu chrześcijańskiego; brak pokory, poczucie, że ma się tę prawdę i że wszyscy powinni się podporządkować” – ocenił.

„Ta chęć, taka przemożna chęć ujmowania Żydów i judaizmu z perspektywy chrześcijańskiej, jako czegoś, co właściwie jest traktowane instrumentalnie. Żydzi są pewnym instrumentem dla wzmocnienia chrześcijaństwa, a nie są traktowani jako coś samo w sobie godne szacunku” – dodał.

Współprzewodniczący ze strony muzułmańskiej Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów Andrzej Saramowicz zwrócił z kolei uwagę, że na wzajemne postrzeganie chrześcijan i muzułmanów wpływ mają już wyprawy krzyżowe i podboje muzułmańskie.

„Na pewno dzisiaj chrześcijaństwo jest postrzegane jako religia, która jest reprezentowana przez wielkie siły militarne, które mogą najechać na każdy kraj. Na pewno przez pryzmat konfliktu izraelsko-palestyńskiego, również wielu współczesnych myślicieli muzułmańskich bardzo ostro krytykuje chrześcijaństwo. Moim zdaniem wynika to z bardzo płytkiego rozumienia chrześcijaństwa” – podkreślił.

Dodał, że wśród współczesnych muzułmanów wyczuwalne i obecne jest poczucie zagrożenia, jakie niesie cywilizacja zachodnia. Saramowicz wskazywał, że „muzułmanie patrząc na rozluźnienie moralne świata zachodniego, uważają to za zagrożenie ich własnych wartości moralnych. Jest krytyka kultury świata zachodniego jako ludzi, którzy spożywają alkohol, rozwodzą się, wchodzą w relacje intymne pozamałżeńskie, przedmałżeńskie. To agresywna muzyka, agresywna polityka mocarstw. Tak się dziś kształtuje obraz chrześcijan” – zaznaczył.

Z drugiej strony – jak mówił Saramowicz – „nie możemy zapominać, że to muzułmanie najchętniej przyjeżdżają do, jak to nazywają, krzyżowców. W świecie chrześcijańskim panuje dziś coś, co można określić jako świat sprawiedliwy. Mamy bogaty dorobek walki o wolność, sprawiedliwość. Z jednej strony muzułmanie są krytyczni względem chrześcijan, z drugiej – chętnie korzystają ze wszelkich dobrodziejstw” – powiedział.

Mówiąc o chrześcijaństwie Saramowicz podkreślał także, że jedną z nieprzecenionych cech i „wyczynów” tej religii jest stworzenie „wspaniałej cywilizacji” oraz trwanie i przechowywanie nauk Chrystusa, które Kościół katolicki potrafi dostosować do współczesnych realiów, a „nie tkwi za bardzo w przeszłości, jak islam”.

X Zjazd Gnieźnieński zakończy msza św. oraz ogłoszenie przesłania do Kościoła i Europy. (PAP)

Kraj i świat

W ciągu ostatniej doby na wyspy na Morzu Egejskim nie dotarli migranci

2016-03-24, 14:07

Francuski minister: 800 tys. migrantów chce z Libii dotrzeć do Europy

2016-03-24, 14:04

Prezes PiS do liderów partii: nie prowadźmy ostrych walk politycznych

2016-03-24, 14:02

Magierowski: jest pełna koordynacja polityki migracyjnej

2016-03-24, 10:04

Ambasada USA ostrzega przed możliwym zamachem w Sofii

2016-03-24, 10:01

W czwartek rozpoczyna się przerwa świąteczna w szkołach

2016-03-24, 07:34

Belgijskie media: bracia El Bakraoui zamachowcami z Brukseli

2016-03-23, 18:55

Zagrożenie terrorystyczne w Polsce jest niskie

2016-03-23, 16:59

Zidentyfikowano zamachowców z lotniska w Brukseli

2016-03-23, 08:42

Opiekunowie dorosłych niepełnosprawnych - po świadczenia do sądu

2016-03-23, 08:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę