Rzepliński: poleciłem podjęcie wewnętrznej kontroli ws. przecieku projektu wyroku TK

2016-03-09, 17:02  Polska Agencja Prasowa
Poleciłem podjęcie działań w celu przeprowadzenia wewnętrznego postępowania sprawdzającego, mającego na celu ustalenie źródła przecieku projektu orzeczenia TK - poinformował w środę prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński. Fot. PAP/Rafał Guz

Poleciłem podjęcie działań w celu przeprowadzenia wewnętrznego postępowania sprawdzającego, mającego na celu ustalenie źródła przecieku projektu orzeczenia TK - poinformował w środę prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński. Fot. PAP/Rafał Guz

Poleciłem podjęcie działań w celu przeprowadzenia wewnętrznego postępowania sprawdzającego, mającego na celu ustalenie źródła przecieku projektu orzeczenia TK - poinformował w środę prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński.

"Poleciłem szefowi biura Trybunału Konstytucyjnego podjęcie działań mających na celu ustalenie (źródła przecieku – PAP). Takiego wewnętrznego postępowania sprawdzającego. To jest obowiązkowe" – powiedział Rzepliński, pytany o postępowanie wyjaśniające, skąd nastąpił przeciek projektu orzeczenia.

Z kolei wiceprezes TK Stanisław Biernat powiedział, że Trybunał nie wie, kto jest źródłem przecieku. "Na pewno to nie jest tak, jeżeli taka była intencja autorów tego przecieku, żeby pokazać, że z góry było wszystko ukartowane, to tak po prostu nie jest. Tylko trzeba się na tym znać, żeby wiedzieć, jaka jest technika prac wszystkich sądów" – powiedział Biernat.

Wyjaśnił też, że czasami sędziowie TK mają przygotowany projekt wyroku, ale przebieg rozprawy powoduje, że zmieniają stanowisko. "Uważni obserwatorzy życia trybunalskiego rozpoznają to po tym, że wyrok nie jest wydany niedługo po rozprawie, tylko że czasami następuje to kilka dni czy kilka tygodni później" – powiedział Biernat.

"To jest nic nadzwyczajnego, że taki projekt jest" – podkreślił Biernat. "Jest zrozumiałe, że Trybunał musi mieć taki projekt, z tym, że on jest poddawany naradzie" – zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że nowelizację ustawy o TK zaskarżyło pięć podmiotów, które przedstawiły w sumie kilkadziesiąt zarzutów, a sentencja wyroku liczyła 20 punktów z podpunktami.

Jak tłumaczył, projekty wyroków powstają z bardzo różnym wyprzedzeniem. Poinformował też, że istniały dwie wersje projektu orzeczenia. "Jest rzeczą zrozumiałą – i tak jest we wszystkich sądach, proszę nie sądzić, że to jest jakiś nasz tutaj wymysł – że musi być projekt wyroku. To nie może być tak, że sędziowie idą na rozprawę i dopiero po rozprawie myślą, a co by tutaj zrobić, jaki by wydać wyrok" – powiedział Biernat. (PAP)

Kraj i świat

Szef MSZ: śmierć Hansa-Dietricha Genschera - wielką stratą

2016-04-01, 16:22

Premier: ponad 20 tys. wniosków w programie 500 plus

2016-04-01, 11:29

Premier odwołała prezesa GUS

2016-04-01, 11:28

Czabański: ostateczna wersja projektu ustawy medialnej - w przyszłym tygodniu

2016-03-31, 19:07

Przyczyną wypadku limuzyny prezydenta najechanie na leżący na jezdni przedmiot

2016-03-31, 16:47

Ruszył proces ws. organizacji lotu do Smoleńska

2016-03-31, 16:46

W Sejmie spotkanie liderów ośmiu partii

2016-03-31, 13:07

Szczyt Bezpieczeństwa Nuklearnego, wielkim nieobecnym Rosja

2016-03-31, 10:18

W czwartek spotkanie ekspertów powołanych przez marszałka Sejmu

2016-03-31, 08:38

Prezydent podziękował Polonii w USA za dbanie o dobre imię Polski

2016-03-31, 08:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę