Źródła: Rozważane okresy przejściowe ws. eksportu zasiłków na dzieci

2016-02-19, 21:00  Polska Agencja Prasowa

Eksport zasiłków na dzieci, pobieranych przez imigrantów z innego państwa UE miałby być ograniczany stopniowo, przez dwuletni okres przejściowy - takie rozwiązanie pojawiło się na stole prowadzonych w Brukseli negocjacji nad porozumieniem z Wielką Brytanią.

Według unijnych źródeł możliwość ograniczania wypłacanych imigrantom z innych państw UE zasiłków na dzieci, które mieszkają w ojczyźnie, okazała się najtrudniejszym punktem w negocjacjach w sprawie zmiany warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w UE.

Projekt porozumienia z Londynem umożliwia dostosowanie tych zasiłków do poziomu życia w kraju zamieszkania dziecka. Jednak kraje Grupy Wyszehradzkiej, w tym Polska, zabiegały o dodatkowe gwarancje, że to rozwiązanie nie będzie nadużywane i że ewentualne straty dla pracujących na Wyspach obywateli tych państw będą jak najmniejsze.

W trakcie negocjacji bilateralnych rozważano kilka kompromisowych scenariuszy, z których wieczorem w piątek najbardziej prawdopodobny wydawał się ten zakładający wprowadzenie okresu przejściowego, w którym zasiłki wypłacane osobom już pracującym w Wielkiej Brytanii (albo innym kraju Unii, który sięgnie po to rozwiązanie) byłyby zmniejszane stopniowo - poinformował wysokiej rangi unijny dyplomata. Okres przejściowy miałby wynosić dwa lata. Z kolei nowo przybyli imigranci, których dzieci pozostały w ojczyznach, od razu dostawaliby zasiłki zmniejszone do poziomu w państwie zamieszkania dziecka.

W całej UE wypłaca się blisko 100 tys. zasiłków na dzieci mieszkające w Polsce, których rodzice pracują w innym państwie unijnym. Najwięcej, ponad 40 tysięcy, wypłacają Niemcy, a Wielka Brytania - ponad 20 tysięcy.

Z wypowiedzi dyplomaty wynika, ze kontrowersji nie budzi już punkt dotyczący czasu obowiązywania tzw. hamulca bezpieczeństwa, czyli możliwości ograniczania dostępu do niektórych świadczeń pracowniczych dla nowo przybyłych imigrantów z innych państw Unii. Najpewniej przyjęta zostanie początkowa propozycja brytyjskiego premiera Davida Camerona, by okres ten mógł wynosić siedem lat. Jeszcze w czwartek Cameron podbił stawkę, proponując 13-letni okres obowiązywania hamulca bezpieczeństwa, podczas gdy kraje Grupy Wyszehradzkiej mówiły o pięciu latach.

Gdy uda się rozwiązać wszystkie sporne sprawy, wszyscy przywódcy państw UE muszą potwierdzić porozumienie w czasie plenarnej sesji. Ma ona odbyć się jeszcze w piątek wieczorem, po nieformalnej kolacji uczestników szczytu.

Wynegocjowane porozumienie ma pomóc zatrzymać Wielką Brytanię w UE. Mieszkańcy tego kraju wypowiedzą się w referendum, czy chcą dalszej obecności we Wspólnocie.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

Wałęsa pisze, że czeka na ujawnienie się "fizycznych podrabiaczy"

2016-02-20, 15:34

Działacze opozycji odznaczeni Krzyżem Wolności i Solidarności

2016-02-20, 15:33

Cameron: ogłoszę datę referendum po sobotnim posiedzeniu rządu

2016-02-20, 10:22

Aby zapobiec Syrii-bis, ONZ zorganizuje pomoc dla ludności Jemenu

2016-02-19, 20:09

W wywiadzie dla Reutera prezydent Duda zarzuca Rosji działania zimnowojenne

2016-02-19, 18:17

Szefowa polskiego rządu rozmawiała w Brukseli z Cameronem

2016-02-19, 16:49

Wałęsa: popełniłem błąd, ale nie mogę ujawnić prawdy

2016-02-19, 08:03

Resort zdrowia chce lokować postawy prozdrowotne w TVP

2016-02-18, 19:27

Na szczycie UE ostrożny optymizm ws. kompromisu z Londynem

2016-02-18, 19:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę