Premier Szydło przybyła do Pragi na spotkanie liderów V4

2016-02-15, 15:56  Polska Agencja Prasowa

W poniedziałek premier Beata Szydło przybyła do Pragi na spotkanie premierów Grupy Wyszehradzkiej. V4 ma wypracować wspólne stanowisko m.in. w sprawie negocjacji UE z Londynem i migracji. W rozmowach mają również uczestniczyć przywódcy Bułgarii i Macedonii.

Po godzinie 16 Szydło weźmie udział w sesji plenarnej. Będzie rozmawiała z premierem Czech Bohuslavem Sobotką, Węgier – Viktorem Orbanem i Słowacji – Robertem Fico.

Na 17 są zaplanowane rozmowy premierów V4 z prezydentem Macedonii Gjorge Iwanowem i premierem Bułgarii Bojko Borysowem. O 18 odbędzie się wspólna konferencja prasowa; po niej uczestnicy spotkania udadzą się na uroczysty obiad.

Wiceszef spraw zagranicznych Konrad Szymański powiedział PAP i IAR, że poniedziałkowy szczyt Grupy Wyszehradzkiej ma związek ze szczytem unijnym, który odbędzie się w Brukseli w czwartek i piątek. "Szczyt będzie poświęcony kwestii migracyjnej i ocenie, przynajmniej wstępnej, a być może nawet finalnej, porozumienia w sprawie nowych reguł członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii. To będzie w centrum naszych rozmów w formacie Grupy Wyszehradzkiej" - oznajmił.

"Grupa Wyszehradzka, przy wyraźnym zrozumieniu wielu innych państw, przedstawiła swój zestaw oczekiwań do porozumienia brytyjskiego i stanowisko jest teraz przedmiotem oceny" - dodał. Według niego stanowisko V4 w sprawie negocjacji z Londynem jest zgodne z polskimi postulatami.

"Naszym zasadniczym celem jest ochrona praw nabytych osób, które już są na Wyspach" - podkreślił Szymański. "Prawa nabyte osób już pracujących na rynku brytyjskim, wydaje się, że są sprawą załatwioną, natomiast to nie oznacza, że to porozumienie jest doskonałe i że nie są konieczne dalsze negocjacje" - zaznaczył wiceszef MSZ.

Według niego V4 chce takiego zdefiniowania mechanizmu ograniczania dostępu do niektórych świadczeń dla imigrantów w wyjątkowych sytuacjach, by uniemożliwić nadużycia motywowane politycznie, a także, by sam mechanizm był dookreślony co do czasu jego obowiązywania.

"Chcemy ten mechanizm oprzeć o metody analizy makroekonomicznej w rękach Komisji Europejskiej - trzecich, bezstronnych - by mógł być przedmiotem eksperckiej wymiany opinii i oceny, czy naprawdę mamy do czynienia z nadzwyczajną sytuacją, czy tylko z jej wyobrażeniem" - mówił. Jak zaznaczył, chodzi również o uściślenie rodzaju świadczeń, które mogą być zawieszane, "ponieważ nie wszystkie mogą i powinny być".

Projekt porozumienia z Londynem, zaproponowany przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, zakłada m.in. ograniczenie eksportu zasiłków na dzieci, czyli pobierania tych świadczeń przez imigrantów z innego państwa UE, którego dziecko pozostało w ojczyźnie. Wysokość tych zasiłków mogłaby być indeksowana do poziomu życia w kraju zamieszkania dziecka.

Bułgaria nie jest członkiem V4, lecz wraz z Macedonią została zaproszona do udziału w spotkaniu w Pradze, gdzie będzie omawiana inicjatywa Grupy Wyszehradzkiej, dotycząca wsparcia krajów bałkańskich w uszczelnieniu granic z Grecją w celu wstrzymania napływu migrantów przez ten kraj na północ.

Z tym planem nie zgadzają się Niemcy, a wielu polityków bułgarskich przestrzega, że udział Borysowa w spotkaniu, nawet w charakterze obserwatora, oznacza ryzyko dla Bułgarii.

Premier Bułgarii Bojko Borysow powiedział w niedzielę niemieckiej kanclerz Angeli Merkel w rozmowie telefonicznej, jakie stanowisko przedstawi na praskim spotkaniu. "Bułgaria potwierdzi swoją solidarność z Grecją i brak zgody na budowę granicy między Macedonią a Grecją" - napisano w komunikacie rządowym.

W kontekście kryzysu migracyjnego Szymański mówił, że Grupie Wyszehradzkiej zależy też na tym, by rozwiązania dotyczące ochrony granicy zewnętrznej miały charakter europejski, a nie indywidualny czy regionalny. "Pierwszym oczekiwaniem państw Grupy Wyszehradzkiej będzie postulat, by podjąć organizacyjne działania na poziomie europejskim, w celu efektywnej ochrony granicy zewnętrznej" - zaznaczył.

Z Pragi Tomasz Grodecki (PAP)

Kraj i świat

Jedno jajko to około 150 kalorii. Zdrowsze te ugotowane na miękko

Jedno jajko to około 150 kalorii. Zdrowsze te ugotowane "na miękko"

2016-03-27, 16:49

Armatki wodne przeciwko nacjonalistom w centrum Brukseli

2016-03-27, 16:40
Wielkanocna manifestacja KOD przed KPRM

Wielkanocna manifestacja KOD przed KPRM

2016-03-27, 16:14

13 operacji policyjnych w trzech miastach, zatrzymano dziewięć osób

2016-03-27, 16:07

Papież zaapelował o pokój w Syrii i oddał hołd ofiarom terroryzmu

2016-03-27, 14:01
Dziesiątki tysięcy ludzi na mszy na placu św. Piotra

Dziesiątki tysięcy ludzi na mszy na placu św. Piotra

2016-03-27, 11:50

Abp Gądecki: Bez chrztu mogło nie być państwa polskiego

2016-03-27, 10:34

Media: zamordowany ochroniarz elektrowni atomowej w Belgii

2016-03-26, 13:22

Para prezydencka złożyła Polakom życzenia wielkanocne [wideo]

2016-03-26, 13:15
Papież przewodniczył nabożeństwu Męki Pańskiej

Papież przewodniczył nabożeństwu Męki Pańskiej

2016-03-25, 21:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę